CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: czarne plamy-pomocy
Taka mieszanka jest dobra, ale na fotce tego nie widać. Czy poprzednie podłoże zostało usunięte w 100% spomiędzy korzeni?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: czarne plamy-pomocy
Nie do końca usunąłem stare podłoże między korzeniami bo bałem się osłabić rośline z dwóch stron na raz.
blabla myslisz że teraz powinienem kompletnie usunąć podłoże i posadzić go od nowa?
blabla myslisz że teraz powinienem kompletnie usunąć podłoże i posadzić go od nowa?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: czarne plamy-pomocy
Oczywiście. Najbardziej wrażliwa na nadmiar wilgoci jest szyjka korzeniowa. Jak zacznie gnić to już po roślince. Zatem jaki ma sens wymiana podłoża przy ściankach naczynia, jeśli szyjka nadal znajduje się w sklepowym dziadostwie?
Jeśli boisz się, że możesz uszkodzić korzenie to po usunięciu CAŁOŚCI podłoża pozostaw roślinkę przez tydzień bez ziemi, niech wszystko dokładnie zaschnie. Następnie posadź kaktusa do suchego podłoża i podlej po raz pierwszy po tygodniu od posadzenia. Wtedy wszystko będzie zgodnie ze sztuką a roślince nic nie będzie grozić.
Jeśli boisz się, że możesz uszkodzić korzenie to po usunięciu CAŁOŚCI podłoża pozostaw roślinkę przez tydzień bez ziemi, niech wszystko dokładnie zaschnie. Następnie posadź kaktusa do suchego podłoża i podlej po raz pierwszy po tygodniu od posadzenia. Wtedy wszystko będzie zgodnie ze sztuką a roślince nic nie będzie grozić.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Witam wszystkich. Na wstępie chciałem się z Wami przywitać ponieważ jest to mój pierwszy post na forum:)
Niedawno zauważyłem u swojego kaktusa brązowienie idące od nasady w górę. Przy ziemi jest to suche(dotykając przedmiotem robi się dziura), a wyżej jakby gniło.. Kaktus jest około 15 letni, dawno przesadzany i podlewany rzadko.
W jednym z tematów czytałem, że należy wyjąć go z ziemi i dokładnie oczyścić korzenie. Zastanawiam się, czy powinienem tak postąpić w tym przypadku. Zdjęcia:
Mam jeszcze kilka innych kaktusów i chciałem się przy okazji zapytać, czy mają one odpowiednią wielkość doniczek oraz czy należy coś zrobić z ich brązowieniem(widać to na niektórych zdjęciach, szczególnie przy ziemi)
Jeżeli niepoprawnie wkleiłem zdjęcia oraz popełniłem jakieś błędy podczas tworzenie tego tematu to bardzo proszę o komentarz postaram się jak najszybciej zmienić i dostosować do norm i zasad forum.
Pozdrawiam
Niedawno zauważyłem u swojego kaktusa brązowienie idące od nasady w górę. Przy ziemi jest to suche(dotykając przedmiotem robi się dziura), a wyżej jakby gniło.. Kaktus jest około 15 letni, dawno przesadzany i podlewany rzadko.
W jednym z tematów czytałem, że należy wyjąć go z ziemi i dokładnie oczyścić korzenie. Zastanawiam się, czy powinienem tak postąpić w tym przypadku. Zdjęcia:
Mam jeszcze kilka innych kaktusów i chciałem się przy okazji zapytać, czy mają one odpowiednią wielkość doniczek oraz czy należy coś zrobić z ich brązowieniem(widać to na niektórych zdjęciach, szczególnie przy ziemi)
Jeżeli niepoprawnie wkleiłem zdjęcia oraz popełniłem jakieś błędy podczas tworzenie tego tematu to bardzo proszę o komentarz postaram się jak najszybciej zmienić i dostosować do norm i zasad forum.
Pozdrawiam
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Wielkanocnik przesadzony. Masz może jakieś rady co zrobić, aby zaprzestać dalszego 'wyciągania'?
Wielkie dzięki za odpowiedz.
Wielkie dzięki za odpowiedz.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2607
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Jak się wyciąga, znaczy, że ma za mało światła.
Ludzie, nauczcie się w końcu czytać tytuły przyklejonych wątków. Jest tam wątek o chorobach i innych dolegliwościach kaktusów...
Ludzie, nauczcie się w końcu czytać tytuły przyklejonych wątków. Jest tam wątek o chorobach i innych dolegliwościach kaktusów...
Pozdrawiam, Aleksander
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Ja osobiście wełnowców nie widzę ale możliwe, że jestem nieco ślepy. Co do kondycji roślinek to tak zazwyczaj wyglądają kaktusy uprawiane na parapecie i za bardzo nie ma szans, by wyglądały inaczej bo zwyczajnie brakuje im światła. Jeśli zależy Ci na polepszeniu ich losu (choć sporo kaktusów w takich warunkach będzie zupełnie dobrze się czuło) musisz zapewnić im więcej światła. A to oznacza znalezienie im jaśniejszego stanowiska, koniecznie na wewnątrz. Czyli np. może być to południowy balkon, zaokienna szklarenka czy coś podobnego. A najlepiej gdy będzie to wolno stojąca szklarnia lub inspekt.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Astro które z bidy straciło wierzchołek wzrostu i wypuściło 4 młode nader oryginalne....
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Też mi astro wpadło w oko ;)MirekL pisze:Astro które z bidy straciło wierzchołek wzrostu i wypuściło 4 młode nader oryginalne....
Nie jestem specjalistą - ale roślinka na foto nr 1 nie wygląda zbyt dobrze, ma jednak sporo odrostów - może spróbować je ukorzenić?
pozdrawiam
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Roślinka na pierwszych zdjęciach to Echinopsisi multiplex i wygląda zupełnie dobrze. Brązowe skorkowacenie to normalna oznaka starzenia się pędu. Szpeci roślinkę ale jest normalną sytuacją przy uprawie kaktusów.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Kaktus z fotki 14 i 15 to właśnie odrost roślinki z fotek pierwszych. Myślałem nad ich ukorzenieniem i chyba właśnie tak postąpię.
W lato ten kaktus ląduje na parapecie po zewnętrznej stronie okna i o dziwo w tym okresie najmocniej się rozrasta(inne też wystawiam od 2 lat i nawet pojawiały się wtedy kwiaty)
Waszym zdaniem należało by zmienić doniczki na większe czy te są wystarczające?
Astro 2 lata temu pamiętam miało ładnego kwiatka i swój okres świetności. Czy można ukorzeniać te 4 młode które wypuścił?
Myślę, że większych przeciwwskazań nie ma, ale moja wiedza na temat kwiatów nie jest powalająca.
Pozdrawiam
W lato ten kaktus ląduje na parapecie po zewnętrznej stronie okna i o dziwo w tym okresie najmocniej się rozrasta(inne też wystawiam od 2 lat i nawet pojawiały się wtedy kwiaty)
Waszym zdaniem należało by zmienić doniczki na większe czy te są wystarczające?
Astro 2 lata temu pamiętam miało ładnego kwiatka i swój okres świetności. Czy można ukorzeniać te 4 młode które wypuścił?
Myślę, że większych przeciwwskazań nie ma, ale moja wiedza na temat kwiatów nie jest powalająca.
Pozdrawiam
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Usychanie(gnicie?) kaktusa. Prośba o pomoc.
Astro z reguły nie jest łatwo ukorzenić... Jednak zawsze można próbować.
Pozdrawiam, Darek.