
Jabłoń 'Kosztela'- przyrost i cięcie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Kilogram to faktycznie lekka przesada - tym bardziej że miąższ dość szybko "kruszeje" - nie jest to stosunkowo "ciężki" owoc... faktem jest jednak, że sama wielkość robi imponujące wrażenie... bardzo dużo w przypadku tej odmiany zależy od podkładki - nie polecam absolutnie siewek antonówki - raczej warto spróbować na podkładkach karłowych np. na M9... u nas owoce tej odmiany miały masę w granicach 440-515 gFallenangelv pisze:... jabłoń zorza-czy owoce tego drzewa mogą rzeczywiście osiągać wagę 1 kg?![]()
![]()
Pozdrawiam serdecznie

-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń KOSZTELA
U mnie też jest taka staaaara kosztela. Ma pyszne, b.duże, czerwone owoce i faktycznie, większy wysyp jest co kilka lat. Jednak przeglądając oferty drzewek na necie, widzę, że sprzedawane są żółte odmiany...??? Mam do Was pytanie. U mnie w sadzie znajduje się jeszcze jedno stare drzewo, niestety nie wiem, jaka to odmiana i chyba już zaczęła dziczeć
Jabłka były bardzo słodkie, soczyste, dosyć małe. Na pewno nie jest do papierówka (tak jak lubię prawie wszystkie odmiany jabłek, tak papierówki nie znoszę). Czy ktoś ma jakiś pomysł, co to za jabłoń? A może to też... kosztela??? Tylko, że one zawsze były małe. Niestety nie mam zdjęć
Aaa właśnie. A może mogłabym z niej zaszczepić drzewko? Pomimo iż już jest "dzika"?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jabłoń KOSZTELA
To w takim razie nie jest 'Kosztela'.Karolina__ pisze:U mnie też jest taka staaaara kosztela. Ma pyszne, b.duże, czerwone owoce ...
Pozdrawiam serdecznie

- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń KOSZTELA
Oj... a co to?
Od lat każdy nazywał te jabłuszka kosztelami
Takie duże, bardzo soczyste i słodkie. I takie bardziej podłużne. Zbór w połowie września:) malinówki to chyba nie są, bo sąsiadka miała takie drzewko, jabłka były większe, lekko kwaśnawe i o ile dobrze pamiętam - różowe po przegryzieniu? 
Już mam... te żółte to kosztela
a te czerwone? 
To chyba te jabłuszka albo bardzo podobne:)



Już mam... te żółte to kosztela



Re: Jabłoń KOSZTELA
Hmmm. Kosztela to na pewno nie jest:) Kosztela jest żółciutka. Lekko rumieni się szczególnie w miejscach gdzie ma większy dostęp do światła. Malinówka jest za to bardzo ciemna. A te owoce, które pokazujesz to może są zorze. Mam taką starą odmianę, którą tak się nazywa od lat i po przegryzieniu faktycznie miąższ ma miejscami różowy kolor;) Zorza jest też bardzo soczysta. Może to jest to?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń KOSZTELA
Zorza to na pewno nie jest
wyczytałam, że zorza ma lekko kwaskowaty miąższ a te jabłka są całkowicie słodkie
Jak byłam dzieckiem, to potrafiłam je zjadać jak były jeszcze zielone choć już słodkie 



Re: Jabłoń KOSZTELA
witam.szukając info na temat koszteli natknąłem się na wasze forum.zainteresowały mnie posty karoliny ;:63na temat koszteli. Mieszkam w kołobrzegu i jabłka opisane przez karoline nazywają wszyscy, którzy je jeszcze mają kosztela.mam koleżankę, która przywiozła identyczne jabłka z ok.łobza i tam również mówią na nią kosztela. są to typowo deserowe jabłka a charakt. jest podłużny kształt.
karolina czy zindentyfikowałaś tą odmianę i jak się ona tak naprawdę nazywa 


- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń KOSZTELA
Trutek, niestety, nie udało mi się zidentyfikować odmiany
U nas też się mówi na nie kosztela...
O tu umieściłam własne zdjęcia:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=42
Tak te jabłuszka wyglądały?:)

O tu umieściłam własne zdjęcia:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=42
Tak te jabłuszka wyglądały?:)
Re: Jabłoń KOSZTELA
dzięki za odp.karolina-to dokładnie są te jabłka
.dziwne,że nikt nie potrafi ich zindentyfikowac.to stara poniemiecka odmiana-jeszcze dziś rozmawiałem na jej temat z gościem z czaplinka i też tam na nie mówią kosztele?pozdrawiam 


- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń KOSZTELA
Trutek, jakbyś wiedział dokładnie, co to za odmiana, to byłabym bardzo wdzięczna za informację:) Bo chciałabym kupić młode drzewka i nie wiem, jak szukać...
Re: Jabłoń KOSZTELA
hej!niestety ja również nie wiem co to za odmiana
.w sierpniu przesłałem pewnej osobie zrazy z poniemieckigo drzewa do zaoczkowania na śpiącym oku i czekam aż się na''wiosnę obudzą''.mam nadzieję,że coś z tego będzie.jeśli się uda to mógłbym ci odstąpic 1 sztukę.poinformuję cię czy coś z tego wyjdzie.oby 

