Aniu, M faktycznie sprawił się na 6, ale z minusem, bo jak na razie to rozdrabniarka stoi w kartonie i czeka ... chyba na mnie. Jak zacznę ją skręcać, to dopiero się za nią weźmie
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
Chciałam przerobić wszystkie badylki , tylko nie wiem czy pogoda nie spłata psikusa. Na razie wieje okrutnie.
Jeżeli inkarwilla zimuje, to bardzo mnie to cieszy
Janeczko, ta konkretna rozdrabniarka nie jest zbyt droga (jak na taki sprzęt), bo 297zł. Można ją kupić w Castoramie. Jest dość mocna i rozdrabnia gałęzie o średnicy do 45mm.
Basiu, Gosiu, dziękuję za dobre rady. Wawrzynka przytnę, odchwaszczę
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
i podsypię wapna.
Dzisiaj byłam na "polowaniu" w Lidlu. Chyba za późno pojechałam, bo roślinki były przebrane. Ale też nie było nic wielce godnego uwagi. A może ja już potrafię się wstrzymać od zakupów hurtowych
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Gdyby cena była bardziej biedronkowa, to kto wie co bym nakupowała. A tak wyszłm tylko z trzema roślinkami : Hedera, Budleja i Clematis. Ale bij , zabij nie powiem co to za odmiany, bo takich informacji na kartonikach po prostu brak .
Właściwie chciałam kupić podpory do pnączy i je kupiłam :
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/749/dff0ff65a6d2c06cmed.jpg)