Petunia z nasion Cz.1
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 23 paź 2006, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: Petunia z nasion
Nitka kiedy Ty siałaś swoje petunie że już takie duże? co im robisz że tak ładnie rosną moje wyszły i dorosły do 1cm i stoją i nic... i czekam czekam...
Pozdrawiam, Agata
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Petunia z nasion
Agatko, siałam je 7 lutego. Nie robię z nimi w sumie nic. Raz już były pikowane. Stoją sobie na stoliku przy oknie balkonowym w doborowym towarzystwie Lobelii, Werbeny, Belmakandy i pomidorów.
Dodam jeszcze ,że to mój pierwszy raz, zawsze kupowałam gotowe sadzonki, ale w tym roku postanowiłam spróbować je wysiać. Na razie wszystko jest na dobrej drodze.
Łukasz, ja oczywiście zużyłam całą torebkę, a właściwie dwie ( różne rodzaje ) i teraz mam klęskę urodzaju. Jak ktoś chętny, to się podzielę
Dodam jeszcze ,że to mój pierwszy raz, zawsze kupowałam gotowe sadzonki, ale w tym roku postanowiłam spróbować je wysiać. Na razie wszystko jest na dobrej drodze.
Łukasz, ja oczywiście zużyłam całą torebkę, a właściwie dwie ( różne rodzaje ) i teraz mam klęskę urodzaju. Jak ktoś chętny, to się podzielę
pozdrawiam, Anita
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 10 mar 2011, o 03:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: philadelphia
Re: Petunia z nasion
Nitka te twoje petunki są już piękne ,kiedy moje takie będą ? moje sa malusieńkie maja po 1,5 cm i stoją w miejscu ,ale jest ich bardzo dużo ,może ja muszę je już pikować bo im jest ciasno i dlatego nie chcą rosnąć co myślicie?
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Petunia z nasion
Ginger, na 24 stronie tego wątku jest zdjęcie moich petuniek zaraz po pikowaniu. W sumie, to nie wiem jak powinny być duże aby je pikować. Lobelie przylądkową pikowałam jak pokazał się jeden normalny listek. Były tak malutkie, że pikowałam je wykałaczką..
pozdrawiam, Anita
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 10 mar 2011, o 03:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: philadelphia
Re: Petunia z nasion
właśnie tak sobie myślę że , powyciągam te największe do oddzielnych doniczek a te malutkie niech sobie rosną jeszcze razem ,to nie będzie takie typowe pikowanie ale , muszę coś zrobić bo widzę że nie rosną, jest im za ciasno nie pomyślałam o tym jak siałam że wszystkie nasionka się przyjmą i teraz mam prawie trawnik.
a myślisz że jak będę wyciągała jedna nie uszkodzę korzonka innym?
a myślisz że jak będę wyciągała jedna nie uszkodzę korzonka innym?
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Petunia z nasion
Na pewno jakieś straty będą, ale jeśli masz trawnik, to nie ma się tym co przejmować. Trudno będzie Ci wyłuskać te większe nie naruszając innych w okół niej, ale naprawdę sie tym nie przejmuj. Ja wysiałam dwie torebki (nie wiem po co ) i popikowałam ok 60 sadzonek, resztę niestety wyrzuciłam.., za dużo tego. Następnym razem na pewno wysieje mniej.
pozdrawiam, Anita
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 10 mar 2011, o 03:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: philadelphia
Re: Petunia z nasion
ja tez wysiałam 2 torebki ale , myślałam ze wyjdzie z tego parę a tu taka niespodzianka ,wiesz ja mieszkam w stanach i te nasionka co sa w sklepach to nikt ich nie kupuje (chyba tylko ja ) byłam przekonana ze są stare albo coś a tu masz tyle tego jest .ja wysiałam jeszcze verbeny,4 o'clock to chyba dziwaczek,dalie niecierpki,i jakies tam jeszcze co nawet nie pamietam jak sie nazywały i wszystko mi zeszło ,chyba zaczne je sprzedawać.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 23 paź 2006, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: Petunia z nasion
ja wsiałam też dwa opakowania wyszło w sumie ok 20 szt maja miejsce ale stoja w miejscu... tez pierwszy raz siałam ale cierpliwie czekam może w końcu ruszą
Pozdrawiam, Agata
Re: Petunia z nasion
witam, właśnie kupiłam petunie... no opakowaniu piszą, że wysiew marzec-kwiecień. za póżno...? proszę o odp.
Pozdrawiam, Monika:)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=76198" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=76198" onclick="window.open(this.href);return false;
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Petunia z nasion
Ja odradzam wysiewać o tej porze, zdecydowanie jest już za późno, w ubiegłym roku siałam pod koniec stycznia, siewki rosną bardzo wolno, dobrze jest je pikować dwukrotnie a na to już nie ma czasu. W tym roku lepiej zaopatrz się u ogrodnika w gotowe sadzonki petunii a przygodę z wysiewaniem odłóż na następny sezon.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12511
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion
@ Krakfix ? nie słuchaj Elik49. Ja w zeszłym roku swoje petunie wysiałem dziewiątego kwietnia i kwitły pięknie i obficie. Tak więc jak najbardziej masz jeszcze czas na siew.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Petunia z nasion
To mój pierwszy post więc witam wszystkich serdecznie
Moje petunie rosną jak szalone, a jedna postanowiła zakwitnąć - trochę się martwię jak przechowam je jeszcze półtora miesiąca...
Uploaded with ImageShack.us
Moje petunie rosną jak szalone, a jedna postanowiła zakwitnąć - trochę się martwię jak przechowam je jeszcze półtora miesiąca...
Uploaded with ImageShack.us
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion
Maik ja swoje uszczykuje i nie myślą jeszcze kwitnięciu ale bardzo fajnie zobaczyć wiosnę w domku tak szybko