Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
gosiaczek23
200p
200p
Posty: 260
Od: 9 mar 2010, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Szczecinem

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Droga sąsiadko,
co do Twoich dylematów, będzie je trudno rozwiać. Myślę że decyzja nie jest łatwa. Ale...
Ja mam u siebie katalpę. Zrobię zdjęcie i wrzucę na swój post. Jest naprawdę pięknym drzewem. Te jej ogromne liście , robią wrażenie. No i latem pięknie mi zakwitła. Niestety nie mam żadnych zdjęć.
Magnolia... w naszym regionie myślę że powinnaś mieć choć jedną obowiązkowo. Ja właśnie dziś zakupiłam jedną w Rajskim.
I mam chrapkę jeszcze na drzewiastą..

Tyle ze swej strony,

Pozdrawiam Cię serdecznie
Awatar użytkownika
Aancyk
1000p
1000p
Posty: 1155
Od: 20 lis 2010, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Witaj, strasznie się cieszę, że znalazłam Twój wątek. ;:138 Jesteś na początku tworzenia ogrodu, podobnie jak ja.
Widzę że masz natomiast dużo większe pole do popisu, a także wiedzę. Ja także teraz stoję przed wyborem ładnego drzewka do ogrodu i na razie skłaniam się ku klonom. Plany wspaniałe, będę dopingować i podglądać.
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Nie wiem, czemu głóg nie powinien z różami, gdzieś, kiedyś w jakimś różanym temacie, artykule czy książce przeczytałam.
Wydaje mi się, że tu o jakieś choróbsko chodzi, które kocha głóg, a strasznie niszczy róże. Postaram się znaleźć.

Tą sosenkę "kupuję", jest prześliczna, ale posadziłabym ją gdzieś bliżej oczka. Tam też posadzę lilaka albo dwa :)
Jak duża rośnie katalpa?

Klonik sobie sprawię. Znalazłam jeszcze klon palmowy Osakazuki i klon Shirasawy Aureum. Oba ładne :)
I wyszukałam coś, co nazywa się stewarcja kameliowata.*
Na razie najbardziej podoba mi się pomysł jabłonki, wisienki lub klona.

Aancyku, wiedza moja jest naprawdę niewielka, dopiero wkraczam w krainę roślinek, uczę się, szukam...

*już znalazłam na forum, że to pudło..
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Cieszę się Azalko, Ze spodobała Ci się "moja" sosenka :D . Jest śliczna i taka... puchata :lol: .
Katalpa rośnie na jakieś 8-10 m, więc raczej wysoka. Ale ja zamierzam jej skracać czubek, aby tworzyła koronę parasolowatą ;:108 . Zobaczymy za kilka lat ten efekt... :wink: .
Te kloniki palmowe są cuuudowne. Mają tylko jedną wadę: mogą przemarzać, ale u Ciebie w Szczecinie może się ostaną :) . Trzeba je na zimę, szczególnie na kilka pierwszych, mocno opatulić. Ja mam Atropurpureum od zeszłego roku i na zimę opatuliłam go włókniną i jeszcze owinęłam wokół grubym kartonem (ochrona przed mroźnymi wiatrami). Na razie zdjęłam tylko karton.
Fajnie Azalko, że te moje rady jednak Ci podpasowały :wink: .

Życzę ;:3 i wiele sił do pracy w ogrodzie.
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
gosiaczek23
200p
200p
Posty: 260
Od: 9 mar 2010, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Szczecinem

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Witaj Azalko,
co u Ciebie ? Jak idą prace ?
Ja jadę dzisiaj po Magnolię do Rajskiego .

A poza tym cały czas dylematy co , gdzie posadzić .

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bozkaw
100p
100p
Posty: 130
Od: 6 sty 2011, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Witaj :wit
Bożena
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Witam Miłych Gości :)
Gosiaczku - u mnie porozgarniana ziemia na razie, wrzucę fotki później. Na razie nic nie kupuję z roślinek, jutro idę za to zaopatrzyć się w grabki. Taczkę i szpadelek ślubny już kupił :) I będę sobie grabić przez następne 2 tygodnie :D
Przyniosę też kilka doniczek.
Jestem na etapie ogrodzenia "tyłoboków", tzn. muszę znaleźć jak najtańsze słupki i siatkę i - przede wszystkim - od strony planistycznej zorganizować akcję "ogrodzenie", bo "Pan Maużonek" nie bardzo się spieszy. Jak nie zarządzę, to nie będzie płotka jeszcze przez wiele miesięcy :roll: (i tak mamruczy, że wszystko chcę na raz....).
gosiaczek23
200p
200p
Posty: 260
Od: 9 mar 2010, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Szczecinem

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

No, tak to z facetami jest... ;:224
Czasami trzeba "lekko" dopomóc w podejmowaniu decyzji.
A ja dzisiaj byłam w Rajskim.. Kupiłam piękne niebieskie bratki, zarezerwowałam 2 derenie ( dorodne krzaki ) i wpadła mi w oczy trzmielina omszona ..
Oj zacznie się .....
Pozdrawiam i życzę dużo sił,

ja powinnam jutro zacząć przycinać moje wrzosy...
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Azalko działaj ,działaj i czekamy na efekty.
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Wymyśliłam "straśnie mądrze", że sobie ściągnę ze trzy drzewka starych odmian jabłoni, tak, aby mogły się nawzajem zapylać. Teraz muszę wymyślić, które :)
Wciąż nie wiem, co na trawnik przy różach - obawiam się zbyt mocno je zacienić.
Idę myśleć dalej... :)
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Może coś niskiego z ozdobnymi liśćmi.
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Zdjęcia z wczoraj, nienajlepsze, bo komórką.
Tak wygląda mój ogródek po rozparcelowaniu ziemi przez koparę.
Przy płotku będzie rabata różana, aż do brzózek (brzózki już nie moje...).
Teraz grabki i hajda! Nie wiem, czy jakieś inne urządzenia wcześniej będą konieczne?
Ziemię pod róże jeszcze chyba skopię. Dodam rosahumusu, mam mikroryzę a pod każdy krzaczek metodą Marka wpakuję banana.
Mam nadzieję, że to starczy... ew. mogłabym przekopać z suszoną gnojówką, taką jak w centrach handlowych sprzedają, chyba kurzak w granulkach to jest. Tylko aby nie przedobrzyć...


Obrazek

Obrazek
gosiaczek23
200p
200p
Posty: 260
Od: 9 mar 2010, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Szczecinem

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Azalko, jak przyjdą róże daj foto relację. Jestem też ciekawa jak przygotowujesz dołki pod nie. Masz już jakiś plan ?
Ja mam obornik i wióry rogowe o których pisały dziewczyny, zastanawiam się czy to lączyć czy też nie ? Zasilić na początku chyba azofoską ?

I co o tym sądzisz...

Daj znać jaki Ty masz plan na sadzenie swoich cudeniek..

Pozdrawiam
zanetan
100p
100p
Posty: 164
Od: 11 wrz 2009, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Witm, bardzo ciekawie się zapowiada.
Będę śledzić dalsze Twoje prace z ciekawością.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Miejsce magiczne... najpierwszy początek

Post »

Witam zapowiada się ciekawie ,chętnie będę do Ciebie zaglądać i podziwiać Twoje postępy w pracach ogrodniczych pozdrawiam cieplutko
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”