Woda do podlewania roślin domowych
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Podlewanie
Jak wyjdziesz nagle z zimnym wężem w środku dnia, to rośliny doznają szoku. Ty też doznałbyś wskakując w upał do zimnej wody. Ale jak się najpierw ochlapiesz, a potem chwilę w tej wodzie pobędziesz, to jest miło
Innym problemem sa soczewki, które robią sie z kropli wody na liściach. Ale jak kiedyś próbowałeś coś zapalić za pomoca lupy to wiesz, że to tego trzeba nieruchomej cierpliwości. Wody podczas zraszania na to nie stać
Innym problemem sa soczewki, które robią sie z kropli wody na liściach. Ale jak kiedyś próbowałeś coś zapalić za pomoca lupy to wiesz, że to tego trzeba nieruchomej cierpliwości. Wody podczas zraszania na to nie stać
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Podlewanie
Dzięki za podpowiedzi , na razie problem sam się rozwiązał .Znowu leje.
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Uzdatnianie wody
Witam serdecznie
Chciałabym się pochwalić moją konstrukcją do uzdatniania wody.
Wkład filtracyjny to bardzo drobny węgiel aktywny a na dnie, prawie w szyjce bibuła do szybkiej filtracji. Od czasu do czasu czyszczę tak wodę ze stopionego śniegu albo kranówkę. Węgiel aktywny wyłapuje wszystkie zanieczyszczenia i rozpuszczone cząski chemiczne. Podlewam tym storczyki i gardenię. Chyba to lubią, gardenia niedługo zakwitnie, ma sporo pąków:D
Może macie też skuteczne metody na stworzenie miękkiej oczyszczonej wody do podlewania kapryśnych piękności?
Chciałabym się pochwalić moją konstrukcją do uzdatniania wody.
Wkład filtracyjny to bardzo drobny węgiel aktywny a na dnie, prawie w szyjce bibuła do szybkiej filtracji. Od czasu do czasu czyszczę tak wodę ze stopionego śniegu albo kranówkę. Węgiel aktywny wyłapuje wszystkie zanieczyszczenia i rozpuszczone cząski chemiczne. Podlewam tym storczyki i gardenię. Chyba to lubią, gardenia niedługo zakwitnie, ma sporo pąków:D
Może macie też skuteczne metody na stworzenie miękkiej oczyszczonej wody do podlewania kapryśnych piękności?
Re: Odstana woda
Witajcie:)
Jestem nowicjuszem zarówno na forum i jak w byciu ogrodnikiem ;) dlatego wolę zapytać, abyście mi powiedzieli...
Dlaczego nie wolno zakręcać wody w buletce? I czy naprawdę nie można? Niestety u mnie kwiaty są tylko w moim pokoju, a że pokój ciasny to obawiam się o wylanie wody... Może coś poradzicie?:)
Jestem nowicjuszem zarówno na forum i jak w byciu ogrodnikiem ;) dlatego wolę zapytać, abyście mi powiedzieli...
Dlaczego nie wolno zakręcać wody w buletce? I czy naprawdę nie można? Niestety u mnie kwiaty są tylko w moim pokoju, a że pokój ciasny to obawiam się o wylanie wody... Może coś poradzicie?:)
Re: Podlewanie
Witam!
Odświeżę stary temat, bo pewnie nie raz się komuś przyda, a poza tym ...potrzebuję szybkiego pocieszenia, uspokojenia, optymistycznych słów
Otóż wczoraj pojechałam na działkę, po pracy - byłam tam więc coś o 17tej.
Ziemia na skalniaku spękana jakaś, wydawała się sucha jak na pustyni. Podobnie na niektórych rabatach.
Od dawna u nas deszcz nie padał.
No i przypomniały mi się wszystkie teksty o suszy fizjologicznej i spanikowałam !!
Podlałam większość roślin wodą z oczka, bo innej na razie nie mam.
Podlałam mniejsze iglaki, wrzosy i wrzośce, lawendy, trzmieliny, berberysy, tawułki, bukszpany, róże i cały skalniak...
Jak skończyłam było koło 19tej. A potem ... przyszła myśl o nocy i ostatnich przymrozkach :/
W domu sprawdziłam pogodę i podali, że ma być minus jeden.
Nie martwiłabym się tak może, gdyby nie to, że nie lałam tylko POD rośliny ale częściowo NA :/
Może sie coś stać? Np. tym niskim, zadarniającym na skalniaku??
Denerwuje się co zastanę w łikend!!
Pocieszcie, albo dobijcie ... :/
Odświeżę stary temat, bo pewnie nie raz się komuś przyda, a poza tym ...potrzebuję szybkiego pocieszenia, uspokojenia, optymistycznych słów
Otóż wczoraj pojechałam na działkę, po pracy - byłam tam więc coś o 17tej.
Ziemia na skalniaku spękana jakaś, wydawała się sucha jak na pustyni. Podobnie na niektórych rabatach.
Od dawna u nas deszcz nie padał.
No i przypomniały mi się wszystkie teksty o suszy fizjologicznej i spanikowałam !!
Podlałam większość roślin wodą z oczka, bo innej na razie nie mam.
Podlałam mniejsze iglaki, wrzosy i wrzośce, lawendy, trzmieliny, berberysy, tawułki, bukszpany, róże i cały skalniak...
Jak skończyłam było koło 19tej. A potem ... przyszła myśl o nocy i ostatnich przymrozkach :/
W domu sprawdziłam pogodę i podali, że ma być minus jeden.
Nie martwiłabym się tak może, gdyby nie to, że nie lałam tylko POD rośliny ale częściowo NA :/
Może sie coś stać? Np. tym niskim, zadarniającym na skalniaku??
Denerwuje się co zastanę w łikend!!
Pocieszcie, albo dobijcie ... :/
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Podlewanie
Już lecę pocieszać
Nic im nie będzie!!! Wyobraź sobie deszcz czy inną mżawkę, też jest mokra i też pada w okolicach zera, plus czy minus dwa - trzy stopnie. I co? I nic
Nic im nie będzie!!! Wyobraź sobie deszcz czy inną mżawkę, też jest mokra i też pada w okolicach zera, plus czy minus dwa - trzy stopnie. I co? I nic
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4739
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Podlewanie
Podlewanie i jego częstotliwość zależy od kilu czynników:Kathrina pisze:Jakie są ogólne zasady podlewanie roślin? Czy w ogóle trzeba podlewać iglaki i krzewy liściaste? I jak często podlewać kwiaty i zioła? Jestem początkującą ogrodniczką i chyba trochę nadgorliwą, bo podlewam codziennie wszystko, z nadzieją że szybciej wyrośnie Moje malutkie wykiełkowane kwiatuszki jakby się zatrzymały we wzroście i może to moja wina, bo za czesto lub za rzadko podlewam?
Bardzo proszę o pomoc
1/ typu gleby (np. piaszczysta szybciej wysychająca, gliniasta wolno wysychająca)
2/ ilości opadów i ogólnych warunków klimatyczno-geograficznych (np.obecność dużych zbiorników wodnych)
3/ dopasowania odpowiednich roślin do w/w warunków.
Punkt 3 jest wg mnie najistotniejszy.
Re: Podlewanie
Nalewko ! dzięki
Ja spanikowałam, niepotrzebnie.
No bo jak jest mróz, to jest z reguły sucho, a nawet jak nie, to rośliny śpią. A tu zaczęły się budzić, a ja je wodą zlałam i nagle w nocy mróz.
Ale oczywiście miałaś rację - nic się nie stało. Wręcz przeciwnie wszystkie moje rośliny żyją po zimie i wyglądają dobrze.
A teraz po paru dniach pięknej słonecznej pogody - pada u nas wiosenny deszcz
Jestem akurat po akcji sadzenia wielu roślin u rodziców na działce i baaardzo potrzebne było takie podlewanie
Ja spanikowałam, niepotrzebnie.
No bo jak jest mróz, to jest z reguły sucho, a nawet jak nie, to rośliny śpią. A tu zaczęły się budzić, a ja je wodą zlałam i nagle w nocy mróz.
Ale oczywiście miałaś rację - nic się nie stało. Wręcz przeciwnie wszystkie moje rośliny żyją po zimie i wyglądają dobrze.
A teraz po paru dniach pięknej słonecznej pogody - pada u nas wiosenny deszcz
Jestem akurat po akcji sadzenia wielu roślin u rodziców na działce i baaardzo potrzebne było takie podlewanie
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 353
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Podlewanie
Odświeżę temat. Słyszałam taką opinie, że jak raz zacznie się podlewać to już trzeba ciągle. Chodzi o to, że jak jest sucho to rośliny się jakoś przystosowują i byle jak , ale żyją. Jak się zacznie je podlewać np. klika razy a później zaprzestanie tego podlewania to one szybciej zginą niż te niepodlewane. Trochę to dla mnie dziwne, ale wolałabym się upewnić. chociaż u mnie to już "musztarda po obiedzie" bo susza straszna i podlewam swoje roślinki. Chciałabym jednak poznać Wasze zdanie na ten temat.
Pozdrawiam Dorota
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 10 kwie 2012, o 01:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Podlewanie
Mam pytanie o temperaturę wody do podlewania roślin, u mnie konkretnie są to pomidory i ogórki podfoliowe. Wiem, że zasada jest taka, że powinna to być temperatura otoczenia - ale co zrobić, kiedy teraz w cieniu powyżej 30°C? Podlewać taką bardzo ciepłą, czy może jednak wcześniej trochę schłodzić?
Re: Podlewanie
Giecikowa.. ja też wiele razy slyszałam taką opinię i chyba coś w tym jest...
Jest chyba również coś w tym, że roślina woli przesuszenie, niż przelanie (oczywiście bywają wyjątki np.tawułka)
Ja podlewam bardzo rzadko, ostatnio to tylko rośliny świeżo posadzone. Przez cały sierpień do dziś, nie podlewałam działki, no może raz czy dwa wybrane rośliny.
Ogólnie to teraz moim roślinom wystarczają opady i rosa (czy co to tam jest wieczorem i rano ;))
Nic mi nie uschło nigdy i wszystko ładne rośnie ....
Jest chyba również coś w tym, że roślina woli przesuszenie, niż przelanie (oczywiście bywają wyjątki np.tawułka)
Ja podlewam bardzo rzadko, ostatnio to tylko rośliny świeżo posadzone. Przez cały sierpień do dziś, nie podlewałam działki, no może raz czy dwa wybrane rośliny.
Ogólnie to teraz moim roślinom wystarczają opady i rosa (czy co to tam jest wieczorem i rano ;))
Nic mi nie uschło nigdy i wszystko ładne rośnie ....
Re: Podlewanie
Odświeżam wątek Z tego co wiem, nie powinno się podlewać marchewki, pietruszki itd. ze względu na to, że same muszą "szukać" wody w ziemi. W ten sposób korzeń jest wyciągnięty a nie rozgałęziony na wszystkie strony Ogórki powinno się podlewać wczesnym rankiem (jak jeszcze słońce tak mocno nie grzeje) lub późnym wieczorem (jak słońce już zaszło), bo w innym wypadku będą gorzkie. Tak, wiem, że nie wybieramy kiedy ma padać deszcz, ale tak mówiła moja babcia Jeszcze mama mówiła mi, że w sumie nie powinno się podlewać czosnku, ale nie wiem dlaczego No i w ogóle roślin w pełnym słońcu, bo więdną
Pozdrawiam, Ogoonek
Re: Podlewanie
Mam instalację nawadniającą (4 sekcje). Ustalam to tak że kazda sekcja pracuje 3 razy po 20 minut zamiast ciągle przez godzinę. Wydaje mi się to efektywniejsze niż podlanie jednorazowe.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.