Ogród Oli

[MalinaG]

Olu! Dzięki za przestrogę dot. tego groszku wieloletniego Miałam zamiar sobie wysiać.... jesienią nazrywałam ukradkiem strąków-rósł taki dorodny na siatce,przy pewnej posesji
Zadowolę się w takim razie jednorocznym
Niezłe zakupy

[Cebulla]

Ada, takie różyce były w Auchan jakieś 2 tygodnie temu. Bodajże po 8PLN. Ja kupiłam wtedy Chopina i jestem bardzo zadowolona- piękna sadzonka. Sorry Olu za wtręt. Bardzo mnie ucieszył Twój eksperyment z rozdrabniarka. Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy prac z nią, bo jeden patyk jeszcze o niczym nie świadczy

[AAleksandra]

Igorku, Ty z pewnością wysiałeś groszek jednoroczny. On przy groszku bylinowym (szerokolistnym) to mały pikuś. Całkiem nie groźny. Przez pierwsze dwa lata byłam zachwycona groszkiem szerokolistnym. Przyrosty w sezonie nawet do trzech metrów. Chmura kwiatów. Tak mi się spodobał, że zaczęłam go wszędzie dosiewać : pod drzewami, na siatce, pod krzewami I zaczęło się ... Groszek rósł pięknie, ale drzewa i krzewy już trochę mniej Walka z nim , to jak walka z wiatrakami.Jeżeli został w ziemi choć kawałek korzonka, to odradzał się jak Fenix z popiołów.

Jadziu, rozmaryn zakupiony na wrocławskim spotkaniu w Hortico. U mnie będzie bardziej dekoracyjny niż użytkowy.Odmiana : Rosmarinus Prostratus (cokolwiek to znaczy jest uroczy). Kupiłam tam jeszcze laur, macierzankę i czerwoną sasankę.

Krysiu, różyczki kupiłam w Selgrosiepo 6zł. Drugi selgros otworzyli na Krakowskiej (masz bliżej). Wczoraj był spory wybór róż wielkokwiatowych, kilka pnących i rabatowych.

Alu, ja może tak na niego psioczę, bo walka trwała kilka lat a teraz czuję satysfakcję. Ale nie wiem czy to zakończona walka czy dopiero bitwa 1:0 dla mnie W każdym razie możesz go posadzić jeżeli uważasz, że ma on zastosowanie w Twoim ogrodzie. Trzeba tylko zbierać straki z nasionami, czyli przejąć kontrolę nad prokreacją

Daguś, a wtrącaj się , bardzo proszę. Auchen to nie moje rejony i raczej w nim sporadycznie bywam, ale inni mają po drodze, tak jak Ty Jeden patyczek, jeden patyczek ... ale jaka już frajda była Sobota zapowiada się ładnie, to zmobilizuję moich panów do roboty

Romciu, Tu pewnie wsiewasz jednoroczny groszek Bylinowy wystarczy posiać tylko raz .. a potem się sam nie wyprowadzi. Z jednego miejsca zrobiłam eksmisję, ale jeszcze całkiem się go nie pozbyłam. Faktycznie, biedny Twój M. No na kawkę to możesz zrobić małą przerwę. Nie bąź taka sroga dla siebie i ema Rabatki nie zajace i nie uciekną. Już inaczej się sprawa ma z czasem, którego notorycznie brakuje A z różami to mnie coś napadło. Nie mogę się oprzeć i ciągle dokupuję Sympatia to róża pnąca i podobno bezproblemowa o sztywnych łodygach. Widziałam ją na forum już wielokrotnie.

[maniusika]

Też miałam tak z groszkiem ,teraz pilnuję i urywam przekwitające kwiaty i sam się nie wysiewa ...
Rozmaryn piękny szkoda ze na zimę trzeba go przenosić do domu ..a na róże to chyba i ja zapoluję bo mi kilka brakuje do mojej różanej rabatki

[JolantaG]

Miły widok .
Niech zdrowo rosną i pięknie kwitną .

[Ann-ka72]

Olu, róże bardzo ładnie się zapowiadają.
Aż sie przestraszyłam tym groszkiem... W ubiegłym roku kupiłam groszek i zapomniałam wysiać, potem Gabrys rozerwał paczuszkę i zostało 5 ziarenek. Ale na szczęście mam jednoroczny
Bardzo dobrze,że istniej to forum. Można na prawdę wiele sie nauczyć.

[JAKUCH]

OLU czy ten laur również na patyczku kupiłaś . Czerwona sasanka ciekawe jak bedzie kwitła . Trzymam kciuki za nowości

[Monia68]

Olu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Widzę, że prace ogrodowe idą pełną parą! Ja też staram się jak najszybciej zaprowadzić ład w ogrodzie, bo nie mogę patrzeć na ten pozimowy bałagan...
Róże piękne! Swoich się pozbywam, bo u mnie to tylko ich namiastka
Pozdrawiam Cię serdecznie

[AAleksandra]

Też miałam tak z groszkiem ,teraz pilnuję i urywam przekwitające kwiaty i sam się nie wysiewa ...

Janeczko, najważniejsze to poskromić terrorystę, i bedzie łagodny jak baranek

Niech zdrowo rosną i pięknie kwitną .

Jolu, (nie) dziękuję Coś mnie w tym sezonie ciagnie w stronę róż. Już posadzone. Wkrótce zostaną opisane cobym mogła błysnąć kiedyś na forum, że znam ich imiona

Gabrys rozerwał paczuszkę i zostało 5 ziarenek. Ale na szczęście mam jednoroczny

Aniu, nie przejmuj się moim straszeniem. Ja nie mogłam sobie z nim poradzić i dlatego taka pełnia szczęścia, że udało mi się wyszarpać te korzeniska. Jednoroczny jest także piękny choć dużo niższy. No i trzeba go siać co roku

OLU czy ten laur również na patyczku kupiłaś

Jadziu, laur był w kępce, ale rozdzieliłam i pięć łodyżek splotłam ze sobą. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie:

Widzę, że prace ogrodowe idą pełną parą!

Moniu, podglądałam u Ciebie. Prace także pełną parą, ale bardziej systematycznie. Ja chyba nie opanuję tej sztuki

Na koniec pochwalę się jescze moim nabytkie z Hortico, macierzanką

[Comcia]

Gdybym wpadła na pomysł zaplatania lauru to też bym go kupiła

[HalinaK]

Olu gratuluję zakupów i pomysłu zaplatania laurowca
Ciekawa jestem, jak będzie się prezentował w przyszłości

[aleksanderk]

Olu a cóż to za macierzanka ja mam trzy rodzaje a takiej nie znam .

[Gencjana]

Olu, leżaczek rozstawiony. Już się opalasz?

[MalinaG]

Olu! Zamiast groszku...zamówiłam trzy róże pnace

[AAleksandra]

Gdybym wpadła na pomysł zaplatania lauru to też bym go kupiła

Mariolu, jeszcze z pewnością wpadnie Ci laur w łapki

Halinko, i ja także jestem ciekawa co z niego wyrośnie. Będę zdawała relacje co jakiś czas.

Olku, bardzo proszę oto dokładniejszy opis :


Adrianno, leżaczek wystawiłam z namiotu foliowego, bo tam spędzał w tym roku zimę. Nie był to chyba dobry pomysł, bo mój M położywszy się na leżaczku, wylądował na ziemi Materiał chyba nie był najwyższej jakości i nie wytrzymał niskich temperatur. A moze te 100kg żywej wagi zrobiło swoje W każdym razie wystawił już swój niezawodny hamaczek i sezon ogródkowy został rozpoczęty

Alu, różyczki zamiast groszku to świetny wybór. Groszek bylinowy nie pachnie a różyczki raczej tak. No i pięknie wyglądają do jesieni. A jaką odmianę kupiłaś ?