Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
MonaeS
Miło Cię powitać tym razem w moim wątku.Spotkanie to też było naszym pierwszym i tak krótko trwało jak miły sen. Więcej czasu w podróży niż w śród Was. Teraz sam jestem na siebie zły,że siedziałem jak czop i nie ruszyłem się, by choć trochę z każdym porozmawiać.
Moją wiedzę ogrodową trochę przeceniasz - gdzie mi tam do eksperta ogrodowego - to temat 'morze'
kto go zgłębi. Grzebię się już kilkadziesiąt lat w ziemi to jak coś tam spotkam to i zapamiętam- ot i cała wiedza..
O bellamcandzie i trawie pisałem wczoraj w wątku "lubelskie- już nie takie obce"
Krystyna dziękuję za pozdrowienia i również serdecznie pozdrawia... i do szybkiego spotkania.
Witam Cię Andrzejku.
U Ciebie w pomorskim jest cieplej jak u mnie to czego wiosna się spóźnia? Druga noc u mnie bez mrozu to nowalijki rosną w 'oczach' Napiszę na PW.
Kłaniam się Ilonko
Dziękuję,że bywasz w moich wątkach. Podobnie i ja chcę zobaczyć jak najwięcej to już czasu na wpisy nie wystarcza. Obiecuję,że się zjawię u Ciebie możliwie szybko
Również pozdrawiam.
Edwardzie!!! Bywaj!!
Witam w "Klubie".Też niedawno Holter buczał mi całą dobę ale co począć- mówią regeneracja by się przydała.Trochę słucham trochę nie i jadę na starej pompie dalej.
Myślę,że następnym razem spotkamy się. Było by miło Cię poznać Trzymaj się
Hej,hej Wiktorio!!!!
Dorośli ludzie a skąd to skrępowanie. Była okazja bliżej się poznać a skończyło się na uścisku dłoni. Mówią "...co się odwlecze to nie uciecze". Następnym razem musimy zorganizować więcej czasu, by nie skończyło się tylko na uprzejmościach.
Wracając do tematu Agapantów. Literatura podaje,że przy uprawie doniczkowej doniczka powinna być taka by roślina swobodnie weszła ale bez luzu w przeciwnym wypadku nie będzie kwitła. Z moich, niebieska ładnie kwitnie co roku a biała w ogóle nie kwitła, aż tej zimy nie przetrwała. Tę na zdjęciu otrzymałem od naszej koleżanki z forum. Bardzo szczerze obdarowała mnie wycinając w kształcie pudełka z samego środka rośliny.Posadziłem obydwie części do jednej donicy zobaczymy jaki będzie efekt Genia z Torunia pisze,że swoje zimą przechowuje w reklamówkach w piwnicy i wiosną wysadza do gruntu. Ze zdjęć jej ogrodu widać,że ładnie kwitną.Może też bym zaryzykował posadzić w ogrodzie ale że jego przyszłość pod znakiem zapytania wiec posadziłem w donicach z myślą,że je zabiorę na nowe miejsce.
Tak wyglądają obecnie:
Miło Cię powitać tym razem w moim wątku.Spotkanie to też było naszym pierwszym i tak krótko trwało jak miły sen. Więcej czasu w podróży niż w śród Was. Teraz sam jestem na siebie zły,że siedziałem jak czop i nie ruszyłem się, by choć trochę z każdym porozmawiać.
Moją wiedzę ogrodową trochę przeceniasz - gdzie mi tam do eksperta ogrodowego - to temat 'morze'
kto go zgłębi. Grzebię się już kilkadziesiąt lat w ziemi to jak coś tam spotkam to i zapamiętam- ot i cała wiedza..
O bellamcandzie i trawie pisałem wczoraj w wątku "lubelskie- już nie takie obce"
Krystyna dziękuję za pozdrowienia i również serdecznie pozdrawia... i do szybkiego spotkania.
Witam Cię Andrzejku.
U Ciebie w pomorskim jest cieplej jak u mnie to czego wiosna się spóźnia? Druga noc u mnie bez mrozu to nowalijki rosną w 'oczach' Napiszę na PW.
Kłaniam się Ilonko
Dziękuję,że bywasz w moich wątkach. Podobnie i ja chcę zobaczyć jak najwięcej to już czasu na wpisy nie wystarcza. Obiecuję,że się zjawię u Ciebie możliwie szybko
Również pozdrawiam.
Edwardzie!!! Bywaj!!
Witam w "Klubie".Też niedawno Holter buczał mi całą dobę ale co począć- mówią regeneracja by się przydała.Trochę słucham trochę nie i jadę na starej pompie dalej.
Myślę,że następnym razem spotkamy się. Było by miło Cię poznać Trzymaj się
Hej,hej Wiktorio!!!!
Dorośli ludzie a skąd to skrępowanie. Była okazja bliżej się poznać a skończyło się na uścisku dłoni. Mówią "...co się odwlecze to nie uciecze". Następnym razem musimy zorganizować więcej czasu, by nie skończyło się tylko na uprzejmościach.
Wracając do tematu Agapantów. Literatura podaje,że przy uprawie doniczkowej doniczka powinna być taka by roślina swobodnie weszła ale bez luzu w przeciwnym wypadku nie będzie kwitła. Z moich, niebieska ładnie kwitnie co roku a biała w ogóle nie kwitła, aż tej zimy nie przetrwała. Tę na zdjęciu otrzymałem od naszej koleżanki z forum. Bardzo szczerze obdarowała mnie wycinając w kształcie pudełka z samego środka rośliny.Posadziłem obydwie części do jednej donicy zobaczymy jaki będzie efekt Genia z Torunia pisze,że swoje zimą przechowuje w reklamówkach w piwnicy i wiosną wysadza do gruntu. Ze zdjęć jej ogrodu widać,że ładnie kwitną.Może też bym zaryzykował posadzić w ogrodzie ale że jego przyszłość pod znakiem zapytania wiec posadziłem w donicach z myślą,że je zabiorę na nowe miejsce.
Tak wyglądają obecnie:
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Witaj Januszu dziękuję bardzo za roślinki. Penstemona sobie wyguglowałam, myślę, że będzie mu dobrze na skalniaku, na którym mam sporo miejsca po wyciętym jałowcu płożącym.
Dzięki Tobie zrozumiałam, jak mało jeszcze wiem o roślinach.
Dziękuję bardzo.
Dzięki Tobie zrozumiałam, jak mało jeszcze wiem o roślinach.
Dziękuję bardzo.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Januszu to prawda ja robię tak z agapantami kilka tak , właśnie zamierzam je wynieść już z piwnicy i posadzić do ziemi , będą miały bardzo blade liście przez miesiąc ale potem zawsze pięknie kwitną , przynajmniej tak było do tej pory .
Można sadzić w duże donice i też wstawiać na zimę do zimnej piwnicy .
Genia
Można sadzić w duże donice i też wstawiać na zimę do zimnej piwnicy .
Genia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Kłaniam się Tajeczko w moim Wątku. Właśnie przed chwilą byłem u Ciebie. Pewnie o jednym czasie pisaliśmy - telepatia? Penstemon to niezniszczalna roślina zimozielona i ładnie się rozsiewa.
Nie bądź taka skromna z tą wiedzą o roślinach. Słyszałem,ze operujesz tylko łacińskimi nazwami - gdzie mi do tego -głowa za ciasna. Muszę przejrzeć poprzednie Twoje wątki na pewno mnie czymś zadziwisz a przy okazji zobaczę czego jeszcze nie masz.
Dziękuję za odwiedziny.
Geniu.
Nie za wcześnie na wysadzenie w ogrodzie. Nocami są jeszcze przymrozki. Możesz je stracić. Swojego białego jesienią za późno zabrałem, był w nocy lekki przymrozek i choć stał na balkonie przy ścianie to pewnie to było powodem,że padł. Teraz będę ostrożniejszy.
Geniu dziś juto będzie niespodzianka
Nie bądź taka skromna z tą wiedzą o roślinach. Słyszałem,ze operujesz tylko łacińskimi nazwami - gdzie mi do tego -głowa za ciasna. Muszę przejrzeć poprzednie Twoje wątki na pewno mnie czymś zadziwisz a przy okazji zobaczę czego jeszcze nie masz.
Dziękuję za odwiedziny.
Geniu.
Nie za wcześnie na wysadzenie w ogrodzie. Nocami są jeszcze przymrozki. Możesz je stracić. Swojego białego jesienią za późno zabrałem, był w nocy lekki przymrozek i choć stał na balkonie przy ścianie to pewnie to było powodem,że padł. Teraz będę ostrożniejszy.
Geniu dziś juto będzie niespodzianka
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Janusz ja robię tak co rok i nie przeszkadza im przymrozek , a może miałam tylko szczęście , ale za namową poczekam jeszcze z 2 tygodnie
Janusz co to może być za niespodzianka , widzę że znowu odezwało się twoje dobre serduszko .
Genia
Janusz co to może być za niespodzianka , widzę że znowu odezwało się twoje dobre serduszko .
Genia
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Poczytałam sobie o agapantach . Moje rosną w donicach ale też zastanawiałam się nad wysadzeniem do gruntu, po sukcesie z daturami w gruncie jestem pozytywnie nastawiona do tej"metody". Myślę ze spróbuję ale jeszcze trochę się wstrzymam bo dzisiaj znowu był przymrozek teraz wystawiam je z donicami na dzień na dwór a na noc chowam do garażu mają już spore liście.
Wydaje mi się ze białe gorzej kwitną .
Wydaje mi się ze białe gorzej kwitną .
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Jolu, a ja moje w tym roku włożyłam do donic. W ubiegły w gruncie, żaden mi nie zakwitł
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Januszu z tą łaciną to nie prawda, co ten M nawygadywał, jego trzeba pilnować.
Ja nawet z polskimi nazwami mam problemy, wszystko w zeszytach zapisuję.
Ja nawet z polskimi nazwami mam problemy, wszystko w zeszytach zapisuję.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Tajko. To dobrze o mężu świadczy.Dba o Twój wizerunek. A z nazwami nie jeden ma kłopot ja też.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 31 mar 2011, o 19:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
"Zachorowałam" na kanny po stracie moich
a Twoje są przeurocze
a Twoje są przeurocze
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Witaj Geniu.
Ze zdjęcia widać,że przyszły w niezłym stanie. Na floksie kanadyjskim jak pokażą się jakieś szare przebarwienia opryskaj Topsinem lub Brawo. Dzisiaj u nas była piękna pogoda 16 stopni w cieniu przy pięknym słoneczku i bez wiatru. Z żoną uprzątnąłem prawie połowę ogrodu ale zakwasy nam się porobią, że jutro pewnie się nieruszymy
Kasieńko Jest to efekt kilkuletniego zbieractwa. Jest mi miło,że podobają Ci się
Ze zdjęcia widać,że przyszły w niezłym stanie. Na floksie kanadyjskim jak pokażą się jakieś szare przebarwienia opryskaj Topsinem lub Brawo. Dzisiaj u nas była piękna pogoda 16 stopni w cieniu przy pięknym słoneczku i bez wiatru. Z żoną uprzątnąłem prawie połowę ogrodu ale zakwasy nam się porobią, że jutro pewnie się nieruszymy
Kasieńko Jest to efekt kilkuletniego zbieractwa. Jest mi miło,że podobają Ci się
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: CZTERY PORY ROKU W MOIM OGRODZIE II
Janusz w bardzo dobrym stanie przyszły roślinki , jesteś mistrzem w pakowaniu roślin , bo ja niestety nie .
Jeszcze raz pięknie dziękuję
U mnie pogoda też piękna i sporo zrobiłam w ogrodzie .
Genia
Jeszcze raz pięknie dziękuję
U mnie pogoda też piękna i sporo zrobiłam w ogrodzie .
Genia