Rośliny z południowego parapetu
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Rośliny z południowego parapetu
Ja też uwielbiam tak bogato zastawiony parapecik
a begonki cudne szczególnie ta pierwsza, w tym roku na pewno też będą tak pięknie wyglądać.
a begonki cudne szczególnie ta pierwsza, w tym roku na pewno też będą tak pięknie wyglądać.
Re: Rośliny z południowego parapetu
To muszę przyznać że ta paprotka jest bardzo ładna
Kwitnące również piękne
Kwitnące również piękne
Re: Rośliny z południowego parapetu
Anetko tylko trzy szt wypuszczają listki, pozostałe jeszcze odpoczywają. Nie wiem ile lat jeszcze wytrzymają w tamtym roku stały w ogrodzie i przez te ciągłe opady dwie cebule zgniły.
Widziałam w ogrodniczym cebulki begonii ale o zwisających kwiatach, nie mam gdzie postawić więc dałam sobie spokój z kupnem. Mam jeszcze kilka cebulek ismeny ale nie mogę doprowadzić żeby zakwitły.
Duża cebulka zginęła a pojawiło się obok kilkanaście mniejszych. Korzenie za to są bardzo urodziwe całą doniczkę zapełniły.
Mojsze, dziękuję :P
Ala, to prawda że ładnie wygląda ale ja nie bardzo lubię paprotki...sypiące, uschnięte listki mnie denerwują...na szczęście u tej nic się nie sypie. Na giełdzie stała cała paleta, w większym skupisku ładniej wyglądały tylko dlatego się skusiłam. Miałam kiedyś jeszcze dwa rodzaje ale się pozbyłam, jedna miała od głównej gałęzi, boczne gałązki...liście miały ok. 1m, centralne ogrzewanie prawie ją wykończyło.
Pamiętam że podlewałam nawozem do paproci...posadziłam też do gotowej ziemi do paproci...gwarantuję że warto posadzić były piękne ale tylko jak grzejniki nie grzały.
Widziałam w ogrodniczym cebulki begonii ale o zwisających kwiatach, nie mam gdzie postawić więc dałam sobie spokój z kupnem. Mam jeszcze kilka cebulek ismeny ale nie mogę doprowadzić żeby zakwitły.
Duża cebulka zginęła a pojawiło się obok kilkanaście mniejszych. Korzenie za to są bardzo urodziwe całą doniczkę zapełniły.
Mojsze, dziękuję :P
Ala, to prawda że ładnie wygląda ale ja nie bardzo lubię paprotki...sypiące, uschnięte listki mnie denerwują...na szczęście u tej nic się nie sypie. Na giełdzie stała cała paleta, w większym skupisku ładniej wyglądały tylko dlatego się skusiłam. Miałam kiedyś jeszcze dwa rodzaje ale się pozbyłam, jedna miała od głównej gałęzi, boczne gałązki...liście miały ok. 1m, centralne ogrzewanie prawie ją wykończyło.
Pamiętam że podlewałam nawozem do paproci...posadziłam też do gotowej ziemi do paproci...gwarantuję że warto posadzić były piękne ale tylko jak grzejniki nie grzały.
Re: Rośliny z południowego parapetu
Ja tam uwielbiam wszystkie rodzaje paproci
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny z południowego parapetu
trzykrotki rzeczywiście cudnie Ci poszły co do rozgardiaszu na parapecie też go mam
Re: Rośliny z południowego parapetu
Piękne Wasze roślinki na południowych parapetach!?Patrzę, podziwiam różnorodność roślinek i tak się zastanawiam co z tym wszystkim latem, kiedy słońce na południowej stronie przypieka strasznie.Mam 2 południowe parapety i ogromne dylematy.Jak nie przysłonie to niewiele gatunków to wytrzyma.Jak przysłonię to ucierpią sukulenty.W dodatku mieszkanie cały rok bardzo ciepłe, więc marne szanse na zimowanie kaktusków.Co robić?Doradźcie
Re: Rośliny z południowego parapetu
aluniu spotkałam ostatnio w markecie paprotkę, prawdziwa piękność...nie kupiłam ale naprawdę rarytas
trzynastka trzykrotki zaczęły kwitnąć...kwiatuszki fajne
ajania kilka mammillari które mam zimowały w domu, postawione od strony okna...tamto miejsce jest najchłodniejsze...sukulentom nic nie będzie ich nie spali. Inne paraperowce też mi nie wytrzymywały musiałam cieniować...teraz z kaktusików jest taki wybór że można bardzo szybko zapełnić parapet.
Zobacz od kilkunastu dni kwitną...mają też nowe zawiązki pączków.
trzynastka trzykrotki zaczęły kwitnąć...kwiatuszki fajne
ajania kilka mammillari które mam zimowały w domu, postawione od strony okna...tamto miejsce jest najchłodniejsze...sukulentom nic nie będzie ich nie spali. Inne paraperowce też mi nie wytrzymywały musiałam cieniować...teraz z kaktusików jest taki wybór że można bardzo szybko zapełnić parapet.
Zobacz od kilkunastu dni kwitną...mają też nowe zawiązki pączków.
Re: Rośliny z południowego parapetu
Ależ piękne roślinki masz
A te kaktusiki jak pięknie kwitnąć zaczynają
A te kaktusiki jak pięknie kwitnąć zaczynają
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny z południowego parapetu
Co za widoki marzenie
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rośliny z południowego parapetu
Kalanchoe bells moje cichutkie marzenie piekne jest! Ale wszystkie kaktusiki zapieraja dech w piersi!
-
- 500p
- Posty: 519
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
Re: Rośliny z południowego parapetu
Aniu twoje parapety całe oblepione kwiatami a jaka kolekcja sucholubów aż odbiera mowę widać że jesteś fanką sucholubów pozdrawiam
- agapuszka_83_28
- 500p
- Posty: 926
- Od: 4 lis 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny z południowego parapetu
Ale pięknie kwitną , są cudowne !
pozdrawiam Aga Zielone cuda w moim domu