Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Oj, muszę w tym roku powalczyć z tymi mrówkami, bo znowu będą po mnie łaziły, ale patent z taśmą klejącą na brzózkach, już podgapiłam.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
To nie dam sobie z nim rady, muszę przesadzić, przynajmniej do półcienia i może lepszej ziemi podrzucę.chatte pisze:No to Bożenko tylko dużo wody! To jest straszny "żłopijca"
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
jeśli masz mrowisko to to będzie mało skutecznegucia pisze:Oj, muszę w tym roku powalczyć z tymi mrówkami, bo znowu będą po mnie łaziły, ale patent z taśmą klejącą na brzózkach, już podgapiłam.
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
To zastosuj Guciu odwróconą dużą doniczkę lub wiaderko i wtedy je wyprowadzisz skutecznie . A paski mogą być oprócz tego, to znacznie ułatwi Ci walkę z nimi.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Muszę w takim razie jeszcze o tej odwróconej doniczce poczytać, tylko tych mrowisk w P-O było wszędzie pełno, nawet w stercie kamieni się zagnieździły!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Mrówki mają to do siebie, że kochają miejsca gdzie jest dużo przestrzeni - lużną ziemię / kompost / , kamienie lub żwir przemieszane z ziemią, zgniłe korzenie i zbutwiałe konary, rozkładającą się słomę itp.Wszędzie tam, gdzie jest dużo materiału do przetworzenia i budowy mrowiska. Unikają zaś zwartej ziemi, mokrej , nieprzepuszczalnej bez odpadów roślinnych i zwierzęcych. Zależy też od gatunku mrówek, gdzie lubią robić sobie gniazda.
Jednak z doświadczenia wiem , że przy pomocy odwróconych naczyń, wypełnionych przynętą, łatwo je oszukać i wyeliminować. Czarne mrówki przy pomocy tej metody wyprowadziłam całkowicie. Natomiast czerwone jeszcze są ale już nieliczne - te bardziej szkodzą niż czarne.
Jednak z doświadczenia wiem , że przy pomocy odwróconych naczyń, wypełnionych przynętą, łatwo je oszukać i wyeliminować. Czarne mrówki przy pomocy tej metody wyprowadziłam całkowicie. Natomiast czerwone jeszcze są ale już nieliczne - te bardziej szkodzą niż czarne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Dzisiaj kiedy przeświecało słonko spomiędzy chmur sprawdziłam co dzieje się w ogrodzie, no i .....coś drgnęło.
Czyżby wiosna rzeczywiście powoli zaczynała dawać o sobie znać ?
Czyżby wiosna rzeczywiście powoli zaczynała dawać o sobie znać ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko, widzę że raczysz gości barwnymi widokami Kolekcja floksów, naprawdę spora i to w jakich barwach, a ten w bieli jest fantastyczny, liliowce i róże potok barw a na dodatek co trzeba wyraźnie podkreślić- ZNAKOMITE UJĘCIA . Jeszcze troszkę i na nowo ogród nabierze tęczowego wymiaru, oj wówczas będzie co fotografować. Liczę na pełną mobilizację, bo chciałbym zobaczyć każdy skarawek, aby ten obecny niedosyt wypełnić po same brzegi.
Co do wiesiołka czworokątnego, to faktycznie lubi wilgoć, pamiętam, że jak były upalne lata to wysechł i okropnie to wyglądało, dlatego został wyrzucony na kompostownik . Minęło kilka lat koncepcja się zmieniła i w tym roku znowu zawitał do ogrodu, choć teraz wody mu nikt nie pożałuje
Życzę szybkiego przyjścia wiosny, słonecznych dni i dobrych aniołów, co będą czuwać nad Tobą i Twymi bliskimi
Co do wiesiołka czworokątnego, to faktycznie lubi wilgoć, pamiętam, że jak były upalne lata to wysechł i okropnie to wyglądało, dlatego został wyrzucony na kompostownik . Minęło kilka lat koncepcja się zmieniła i w tym roku znowu zawitał do ogrodu, choć teraz wody mu nikt nie pożałuje
Życzę szybkiego przyjścia wiosny, słonecznych dni i dobrych aniołów, co będą czuwać nad Tobą i Twymi bliskimi
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Witaj Grzesiu.
Jak miło powitać dawno nie widzianego gościa.
Wiosny jeszcze nie widać tak mocno, ale są pierwsze oznaki - jak widać. Mobilizacja z pewnością będzie a twój niedosyt z pewnością będzie zaspokojony nie tylko za moją przyczyną.
U Ciebie to będzie pewno parkowo, barwnie, kwieciście i z pięknymi alejkami. Zrobiłeś w zeszłym roku tak dużo, że w tym , twój ogród bardziej będzie podobny do ogrodu botanicznego, niż wiejskiego sprzed roku.
Życzę Ci również niebiańskiej opieki i ogródka z twoich marzeń.
Jak miło powitać dawno nie widzianego gościa.
Wiosny jeszcze nie widać tak mocno, ale są pierwsze oznaki - jak widać. Mobilizacja z pewnością będzie a twój niedosyt z pewnością będzie zaspokojony nie tylko za moją przyczyną.
U Ciebie to będzie pewno parkowo, barwnie, kwieciście i z pięknymi alejkami. Zrobiłeś w zeszłym roku tak dużo, że w tym , twój ogród bardziej będzie podobny do ogrodu botanicznego, niż wiejskiego sprzed roku.
Życzę Ci również niebiańskiej opieki i ogródka z twoich marzeń.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki