Hippeastrum(zwartnica) cz.1

[E-M]

Przemo dziękuję Ci bardzo!

[Narine]

Dziękuję kochane - ja też nie mogę się napatrzeć na mojego hipka Rozwija już czwarty kwiat i idzie kolejna łodyga Obawiam się czy się nie przesili? Pyłek zbiorę i spróbuję jakieś krzyżowanie na innym hipku - jak go nabędę

Ja na działce zapylałam lilie i liliowce. Tam szybko dochowałam się ładnych nowych odmia

Wiem, że to nie ten temat, ale tylko tak szybko... Ciotka! Kiedy wysiać nasiona liliowców?

[ciotka]

Dzięki serdeczne - Przemo.Pamiętam.Nerine - gdy pękną torebki nasienne.

[Narine]

Ależ Ty jesteś dowcipna ciotka... O miesiąc mi chodzi - na jesień siałaś czy na wiosnę i czy do ziemi od razu czy do doniczek

[nusia]

Witam!
Z własnych doświadczeń wiem,że miesiąc wysiewu nasion nie jest ważny.Nasionka wysiałam do skrzynki zaraz po pęknięciu torebki,będą ciemne brązowo-czarne.Doniczka jest zbyt mała,lepiej do skrzynkiz ziemią.

[ciotka]

Ależ Ty jesteś dowcipna ciotka... O miesiąc mi chodzi - na jesień siałaś czy na wiosnę i czy do ziemi od razu czy do doniczek

Oczywiście , że o jesień. Przecież wiosną nie kwitną i nie ma potem torebek nasiennych. Nie mogę napisać w jakim miesiącu ponieważ kwitną od końca maja do sierpnia i po kwitnieniu te, które zostały zapylone mają torebki nasienne . Tej samej jesieni torebki pękają i wtedy trzeba posiać do doniczek i zakopać w ziemi - płytko. Podlać ostrożnie, żeby nie wypłukać nasion. Na wiosnę już będą kiełkować.

[Narine]

Ciotko kochana dzięki za odpowiedź Zebrałam nasiona, ale nie wysiałam ich na jesień... Myślałam, że na wiosnę lepiej...

[nusia]

witam!
Kolejny kwitnący u mnie

[Nela]

Nusia- to Lady Jane- też czekam na zakwitnięcie takiego samego

[Gabriela]

Ech....oglądam Wasze hipcie i dumam kiedyż to mój zakwitnie
Wasze są tfu tfu...(wszyscy tak robią ) śliczne

[jol_ka]

Piękna ta Lady Jane... Mój już dawno przekwitł, pozostało po nim wspomnienie pięknego kwiatu i trochę fotek, teraz nabiera sił przed kolejnym sezonem ale jak tak oglądam te Wasze piękności to wiem na pewno, że w przyszłym roku moja Suzan już nie będzie samotna ;) powiedzcie, gdzie kupujecie swoje Amarylisy? Macie jakieś sprawdzone źródła??

[nusia]

jol_ka ja kupuję w sklepach ogrodniczych,albo wysyłkowo w PNOS

Ten Herkules kupilam właśnie w PNOS-cebule zdrowei pewne co się kupuje

[jol_ka]

dzięki Nusia, poszukam w necie ich stronki
ja swojego pierwszego (i na razie jedynego) amarylisa kupiłam przez allegro z centrum ogrodniczego, kupiłam tam też inne cebulowe mam nadzieję, że będę z nich zadowolona tak jak z Suzan
a Herkulesa dopisuję do listy 'chciejstwa' ;)