Zwartnica,Hippeastrum cz.2
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
Znaczy co, mam iść i kupić dla Ciebie, tak? 16 zł
Pozdrawiam - BabajAGA
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
A moje w tym roku nie chcą kwitnąć
Od sierpnia je suszyłam, zimę spędziły wykopane zawinięte w gazety w spiżarni (w najzimniejszym okresie było tam +7 stopni). Co zrobiłam nie tak? Wypuściły wyłącznie liście
Od sierpnia je suszyłam, zimę spędziły wykopane zawinięte w gazety w spiżarni (w najzimniejszym okresie było tam +7 stopni). Co zrobiłam nie tak? Wypuściły wyłącznie liście
- majar
- 1000p
- Posty: 1006
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
Długo Ci kwitły Graszko. Moja odmiana szybko rośnie i szybko przekwita.
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
Wiecie, zdało by się napisać artykuł o uprawie tych roślin,
Bo trudno jest szukać informacji w dwóch wątkach o liczbie 99 stron
Bo trudno jest szukać informacji w dwóch wątkach o liczbie 99 stron
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
Luczek, mówisz i maszluczek95 pisze:Wiecie, zdało by się napisać artykuł o uprawie tych roślin,
Bo trudno jest szukać informacji w dwóch wątkach o liczbie 99 stron
Podsumowanie mojej wiedzy
Hipeastrum swe korzenie wywodzi z tropikalnych rejonów Ameryki Południowej. Nazywa się też zwartnicą, a potocznie - choć niewłaściwie - amarylisem. Najbardziej imponujące odmiany w kolorze krwistej czerwieni, wielu odcieniach różu lub nieskazitelnej bieli są mieszańcami (Hippeastrum hybridum) uzyskanymi w wyniku długoletnich prac hodowlanych. Przy zakupie doniczkowych roślin warto wybierać te, które nie rozwinęły jeszcze pąków. Wiele przyjemności będą też mieli ci, którzy kupią cebulę i sami wyhodują z niej piękny okaz.
Doniczka dla rośliny powinna być tylko trochę szersza od cebuli, z każdej strony na dwa palce. Jej dno wysypujemy grubą warstwą keramzytu, a następnie umieszczamy cebulę w torfie zmieszanym z ziemią uniwersalną do 1/3 jej wysokości. Potem dosypujemy torfu, nie ubijając go mocno. Jeśli na cebuli są małe czerwone plamy, należy najpierw na 15 min zanurzyć ją w roztworze grzybobójczym sporządzonym z dwu preparatów chemicznych, np. Bayleton i Kaptan. Zdrowo wyglądającej cebuli profilaktycznie można zrobić kąpiel z preparatów ekologicznych (Bioczos lub Biosept). Pojemnik ustawiamy w bardzo jasnym, ciepłym (20-25 st. C) pomieszczeniu.
Początkowo torf podlewany bardzo oszczędnie, wystarczy, by był lekko wilgotny. Czekać nie musimy długo. Najpierw z cebuli wyłania się białawy pąk. Powoli nabrzmiewa, potem ładnie zielenieje i wznosi się na grubej łodydze do wysokości około 60 cm. Wygląda wówczas jak królewskie insygnium. Teraz hipeastrum potrzebuje nieco więcej wilgoci. Po 4-6 tygodniach następuje kulminacja - z pąka opadają zielone pochewki i ukazują się nierozwinięte, ale już pięknie wybarwione kwiaty. Kolejno rozchylają płatki, tworząc kilku-dziesięciocentymetrowe kielichy. W chłodnawych (18-20 st. C) pomieszczeniach kwitną 3-4 tygodnie, dłużej, jeśli wyrośnie kolejna łodyga. Pielęgnacja kwiatu jest czystą przyjemnością. Polega jedynie na dbaniu, by podłoże było stale umiarkowanie wilgotne (dorodne rośliny używają sporo wody)-podlewać najlepiej przez podstawek. Co dwa tygodnie dodajemy do niej nawóz dla roślin kwitnących.
Przekwitnięte kwiaty usuwamy, ale łodygę pozostawiamy, by wszystkie zgromadzone w niej zapasy zostały przetransportowane do cebuli. Trzeba więc poczekać, aż sama żółknie. Roślina nadal potrzebuje sporo światła. Troskliwie ją podlewamy i nawozimy, by wytworzyła dużo liści. Im będzie ich więcej, tym cebula bardziej się wzmocni. Latem hipeastrum lepiej nie wystawiać do ogrodu, bo tam czyhają na nią pobzygi - owady gotowe skonsumować każdą cebulę.( Ja weranduję Hippki na zacienionym balkonie-oprysk przeciw pobzydze w maju, czerwcu konieczny!!!)
By hipeastrum przygotowało się do kolejnego kwitnienia, musi trochę odpocząć. W sierpniu stopniowo zaprzestajemy podlewania oraz rezygnujemy z nawożenia. Gdy wszystkie liście zaschną, doniczkę z cebulą ustawiamy w pomieszczeniu o temperaturze 10-15 st. C, np. w chłodnej piwnicy, i przechowujemy ją prawie na sucho. W listopadzie rośliny wyjmujemy z ziemi (powinna odpoczywać 2-4 miesiące). Jeśli wokół starej cebuli pojawiły się młode cebulki, oddzielamy je. Dużym cebulom przygotowujemy grzybobójczą kąpiel i wysadzamy do nowego podłoża. Cykl się zamyka. Małe cebulki sadzimy po kilka w jednym pojemniku i przez 2 lata uprawiamy bez okresu spoczynku, zasuszamy je dopiero latem trzeciego roku. Wtedy następnej wiosny powinny zakwitnąć. Okresy kwitnienia możemy sami regulować jak chcemy.
U mnie Hippeastra kwitną od końca listopada do końca kwietnia.
Miłej niedzieli
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
O dzięki Choć już chyba gdzieś to czytałem
Może jakiś moderator doda to do wątku: "ENCYKLOPEDIA Roślin Doniczkowych"
Zamierzam sobie hipka kupić, zobaczymy co z tego wyjdzie
Może jakiś moderator doda to do wątku: "ENCYKLOPEDIA Roślin Doniczkowych"
Zamierzam sobie hipka kupić, zobaczymy co z tego wyjdzie
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.2
Po trzech tygodniach od wysiania, wykiełkowały dwa nasionka hipcia
Wysiałam, dużo, dużo więcej nasionek, może jeszcze coś wyłoni się z ziemi.
Marzy mi się cała misa kwitnących amarylisów za ...... trzy, cztery lata
Wysiałam, dużo, dużo więcej nasionek, może jeszcze coś wyłoni się z ziemi.
Marzy mi się cała misa kwitnących amarylisów za ...... trzy, cztery lata