Storczyki renatas

[lucynaf]

Renatko, przepraszam, że u Ciebie.
Dusiu, ja wolę chemię, niż pogodzić się z tyloma stratami co Ty. Nikt nikogo tu do niczego nie zmusza, to są tylko rady, które się wykorzysta lub nie.

[Storczykowa]

A to jeszcze bardziej szkodzi i trzeba potem siedzieć caly dzień i wdychać takie paskudztwo... A na zgniliznę i tak nie ma rady i jak już któryś zagniwa od dołu, to jest pewne, że padnie. A plamy? Po prostu obcinam i już. Nigdy nie miałam takich typowo chorobowych plam.

[lucynaf]

Dusiu, nie chcę wywoływać wilka z lasu, ale mimo, że miałam zgniliznę myślę, że z nią wygrałam właśnie dzięki chemii. Storczyka można wynieść gdzieś, gdzie się nie będzie później wdychało oprysku.
Skończmy tą dyskusję w nie swoich wątkach.

[Storczykowa]

Ja nie mam gdzie wynieść. A mi wszystkie zgnite padły w ciągu paru dni. Na to nie ma rady, chyba, że zaczyna gnić od stożka. Ale i tak te zgnite były bezkorzenne, to i tak by prędzej czy póxniej uschły, bo żaden się nie chciał przekorzeniać.

[renatas]

Ależ skąd!!!! Zostańcie ,dyskutujcie ,bardzo proszę;:108
Ja się trochę poduczę

[renatas]

Renatko, przepraszam, że u Ciebie.

Nie,nie przepraszaj-czuj się , jak u siebie.Dyskusja jest wielce pouczająca

[Merghen]

Renatko, oglądnęłam Twoją kolekcję i zdjęcie 'portret rodzinny' jest powalające. Podoba mi się też phal.manii - też na niego choruję ale wiem,że na wszystko przyjdzie jeszcze pora. Co się odwlecze to...
Jeśli chodzi o chemię to stosuję ją wyjątkowo ale jeśli jest potrzebna to nie waham się jej użyć. W Twoim wypadku wycięłabym plamę i na początek zastosowała stężony Citrosept (odpowiednik Grevitu) i obserwowała storczyka.

[renatas]

Dziękuję dziewczyny za wszystkie podpowiedzi, ja też jestem za chemią-jak trzeba,to trzeba.
W poniedziałek do ogrodniczego.

[Petra]

Grevit to wyciąg z grejfruta więc śmiało można nim pryskać a miedzian sama stosuję i nie śmierdzi.

Dusiu z niektórymi chorobami to i człowiek bez chemi sobie nie poradzi, całe szczęście żyjemy w czasach w których są antybiotyki, roślinki też potrzebują wsparcia by przeżyć, rosną w nienaturalnym środowisku i nie mają takiej odporności na choroby jak w naturze a dodatkowo u nas są wystawione na różne patogeny i jest ich więcej

[renatas]

No to jeszcze coś na dobranoc.
Phalaenopsis hybryda "6"-moja walentynka z ubiegłego roku, a teraz chyba będę ją nazywać NADZIEJA
nadzieja na dłuugie kwitnienie .jeszcze miesiąc temu wyglądała tak

parę dni temu było tak dzisiaj już tak policzyłam pąki - 20 .Jeszcze nigdy nie miałam tak dużo kwiatów z własnego kwitnienia
Oczywiście będę Was męczyć relacją z rozkwitu na bieżąco.
Dobranoc
Miłej niedzieli, podobno ma być piękna wiosenna pogoda

[4rafko4]

Supcio

[Migrenqa]

Męcz, męcz mnie jeszcze! Jeśli mam oglądać tak rozgałęzionego i zapączkowanego storka, to ja chcę jeszcze i jeszcze...

[lucynaf]

Storczyk odpłaca Ci całą burzą kwiatów, ale będzie widok jak się wszystkie pączki rozwiną .

[renatas]

Odpłaca się ,odpłaca i miło mi -inne mogłyby wziąć z niego przykład
A taka ilość kwiatów mówi o kondycji rośliny,ten storczyk w moim "Rankingu na Najpiękniejsze Korzenie" jest na 2 miejscu.
Oby wszystkie miały takie...

[justus27]

Ależ zdrowe korzonki...cieszą oczy