Pomóż blondynce posadzić krzaczki
- MagdazMiasta
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 5 kwie 2011, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie/lubuskie
Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Witam! jestem świeżo upieczoną posiadaczką kilku arów ziemi oraz kilku krzaczków owocowych zakupionych w Biedronce (po zakupie działki należę do najubozszej części społeczeństwa).
Sa to jeżyny Thornfree, malina Velten, aronia i czerwona porzeczka.
Mąz jak mnie zobaczył wczoraj z krzaczkami zrobił tak i czynił złosliwe uwagi na temat koloru moich włosów.
Do tej pory sadziłam jedynie bratki i pelargonie na balkonie.
Czytam różne watki ale te porady są dla osób które maja podstawowe wiadomości.
Jak duzy ma byc dołek, czy mam tam nasypać jakiejś ziemi z worka czy nawozu, czy mam ta ziemie jakos przekopać,(czym? na jakiej powierzchni?) czy ziemie ubić dookoła, czy czyms po posadzeniu posypać, czy zostawic trawę. Nie mam pojęcia jaki rodzaj ziemi jest na tej działce, za płotem sąsiad ma jakieś nieduże drzewka owocowe, a na mojej rośnie jedna bardzo stara jabłoń i ze 3 kepy rabarbaru.
Zamierzam udowodnic niektórym że blondynka umie posadzić krzaczki. Help!!!
Wiem że pytania są głupie ale naprawde nie mam pojęcia.
Sa to jeżyny Thornfree, malina Velten, aronia i czerwona porzeczka.
Mąz jak mnie zobaczył wczoraj z krzaczkami zrobił tak i czynił złosliwe uwagi na temat koloru moich włosów.
Do tej pory sadziłam jedynie bratki i pelargonie na balkonie.
Czytam różne watki ale te porady są dla osób które maja podstawowe wiadomości.
Jak duzy ma byc dołek, czy mam tam nasypać jakiejś ziemi z worka czy nawozu, czy mam ta ziemie jakos przekopać,(czym? na jakiej powierzchni?) czy ziemie ubić dookoła, czy czyms po posadzeniu posypać, czy zostawic trawę. Nie mam pojęcia jaki rodzaj ziemi jest na tej działce, za płotem sąsiad ma jakieś nieduże drzewka owocowe, a na mojej rośnie jedna bardzo stara jabłoń i ze 3 kepy rabarbaru.
Zamierzam udowodnic niektórym że blondynka umie posadzić krzaczki. Help!!!
Wiem że pytania są głupie ale naprawde nie mam pojęcia.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Madziu !
Wykop dołek 50 x50 cm. Głębokości 1 łopaty. Oczyść ze wszystkich chwastów. Podsyp trochę dobrej ziemi pod korzonki, takiej z worka. Wstaw krzew. Zasyp dołek zostawiając taką miskę na wodę. Udepcz. Podlej 1 wiadrem wody.
Czyli prawie tak samo jak na balkonie.
Wykop dołek 50 x50 cm. Głębokości 1 łopaty. Oczyść ze wszystkich chwastów. Podsyp trochę dobrej ziemi pod korzonki, takiej z worka. Wstaw krzew. Zasyp dołek zostawiając taką miskę na wodę. Udepcz. Podlej 1 wiadrem wody.
Czyli prawie tak samo jak na balkonie.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Dorzucę jeszcze co nieco do tego co napisał Krzysiu. Jeśli są to krzewy w doniczkach, to po wyciągnięciu z nich rozlużnij trochę skotłowane korzenie. Jeśli są kopane, czyli z gołym korzeniem, i pewno lekko podeschnięte, trzeba im korzenie namoczyć w wiadrze albo w jakimś kuble. I sprawdż korzenie przed posadzeniem. Jeśli są połamane, uszkodzone dobrym ostrym sekatorkiem te uszkodzenia obciąć (nie miażdżyć).
Ja przed sadzeniem krzewów czy drzewek na dno dołka daję trochę obornika (może być granulowany), przesiekam go łopatą z ziemią. Ale na tę mieszankę sypię jeszcze warstę ziemi, by korzenie się nie stykały z obornikiem. Niektórzy robią kopczyk w dołku i na tym kopczyku rozkładają korzenie. Ja zasypuję miałką ziemią, potrząsając krzaczkiem by ziemia dobrze otuliła korzonki i nie było pustych przestrzeni. No i mam z głowy nawożenie przez 2- 3 sezony. Inni sadzą zupełnie bez nawozu, i też rośnie.
Powodzenia!
Ja przed sadzeniem krzewów czy drzewek na dno dołka daję trochę obornika (może być granulowany), przesiekam go łopatą z ziemią. Ale na tę mieszankę sypię jeszcze warstę ziemi, by korzenie się nie stykały z obornikiem. Niektórzy robią kopczyk w dołku i na tym kopczyku rozkładają korzenie. Ja zasypuję miałką ziemią, potrząsając krzaczkiem by ziemia dobrze otuliła korzonki i nie było pustych przestrzeni. No i mam z głowy nawożenie przez 2- 3 sezony. Inni sadzą zupełnie bez nawozu, i też rośnie.
Powodzenia!
Pozdrawiam! Gienia.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Madziu !
Gienia pięknie uzupełniła instrukcje.
Wpisz na stałe, gdzie masz położoną działkę. To tu ważne. Strefa klimatyczna.
Gienia pięknie uzupełniła instrukcje.
Wpisz na stałe, gdzie masz położoną działkę. To tu ważne. Strefa klimatyczna.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- MagdazMiasta
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 5 kwie 2011, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie/lubuskie
Re: Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Dzięki wszystkim!!! Jutro do ogrodniczego po sprzęt a w czwartek sadzę.
O zielonym cenna uwaga, zwłaszcza, że zielonego brak.
Zakładam że to co owiniete czarna folia to korzenie
Sadzonki trzymam na balkonie w kartonikach- stwierdziłam że w domu będzie im za ciepło, do czwartku wytrzymają nie??
O zielonym cenna uwaga, zwłaszcza, że zielonego brak.
Zakładam że to co owiniete czarna folia to korzenie
Sadzonki trzymam na balkonie w kartonikach- stwierdziłam że w domu będzie im za ciepło, do czwartku wytrzymają nie??
- MagdazMiasta
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 5 kwie 2011, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie/lubuskie
Re: Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Posadzone we wczesniej ustalonym terminie.
Kupiłam jeszcze krzaczkom nawóz z guanem pingwinów i dosypałam do ziemi.
Jak byłam wczoraj to porzeczka już wypuszcza listek, reszta jeszcze nic.
Dzięki wszystkim.
Kupiłam jeszcze krzaczkom nawóz z guanem pingwinów i dosypałam do ziemi.
Jak byłam wczoraj to porzeczka już wypuszcza listek, reszta jeszcze nic.
Dzięki wszystkim.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Guano pingwinów będzie pewnie miało większą zawartość fosforu niż nasz krajowy kurzak
- MagdazMiasta
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 5 kwie 2011, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie/lubuskie
Re: Pomóż blondynce posadzić krzaczki
Donoszę, że wszystkie krzaczki sie przyjęły, malina nawet owocowała.
Jedynie porzeczkę sąsiad skosił bo chciał byc miły i skosił nam trawę, ale odbiła.
Dzięki wszystkim za porady.
Jedynie porzeczkę sąsiad skosił bo chciał byc miły i skosił nam trawę, ale odbiła.
Dzięki wszystkim za porady.