Mój ogród przy lesie cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Tajko! Pięknie i kolorowo masz już w ogrodzie ;:138 a co dziennie będzie tylko ładniej :D
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Marylko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Wydaje mi się, że w ogrodzie mniej kolorów, gdyż jak kwitły krokusy, to było ich wszędzie pełno, a obecnie dopóki nie zakwitną tulipany, narcyzy i hiacynty jest trochę mniej kolorowo, ale to kwestia tygodnia. :)

Iwonko- Niusia witaj. :wit
Masz rację, w ogrodach kwiaty będą zakwitały kolejno, jedne po drugich i tak do jesieni, kończąc na astrach i chryzantemach. :)

Maryniu u mnie jeśli chodzi o narcyzy i tulipany, to także jeszcze kilka dni, poza jednymi.
Z cieszynianką nie trać nadziei, jeśli posadziłaś ją gdzieś w półcieniu, to ziemia się dłużej nagrzewa i z pewnością wyrośnie, jest mrozoodporna, ja swojej nie przykryłam, gdyż zapomniałam, wiesz, że dopiero dzisiaj zakwitła?
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Czy ja jestem w jakimś wrocławskim wątku czy w lubelskim? :shock:
Żonkile, tulipany, ciemierniki w pełni rozkwitu!
Nie, ta moja działka na jakiejś potępionej ziemi musi być! :evil: :evil:
Tajeczko, jak Ty to robisz? :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Halinko witaj. :wit
Niektórzy narzekają na ziarnopłon, ze rozsiewa się jak chwast, ale wiosną jego żółty kolor bardzo cieszy, u mnie porozsiewał się w kilku miejscach ogrodu, ale późną wiosną jego liście żółkną i znika niepostrzeżenie, moim zdaniem nie jest wcale kłopotliwy. :)

Alu masz rację, wiosny już się nie da zatrzymać, będzie nas zaskakiwać coraz jakąś nową roślinką, a kłącza bylin wyrastające z ziemi także cieszą. :)

Martusiu witaj. :wit
Ja biadolę, że tulipany i narcyzy ociągają się z kwitnieniem, a Ty mówisz, że u Ciebie jeszcze gorzej?
Będziesz za to dłużej cieszyła się kwiatami. Mój ogród jest w zaciszu, wśród iglaków, które rosną coraz większe i niedługo miejsca na kwiatki nie będzie, stopniowo się ich pozbywam, w sobotę M wykopał kosodrzewinę, i odzyskałam miejsce na różanecznika i lilie.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

To może i moje krokusy już przekwitły, a ja myślałam, że jeszcze nie było na nich pączków :;230

Baby jak nie ponarzekają, to są chore :-) Zawsze im mało :;230
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Faktycznie panuje u Ciebie jakiś korzystny mikroklimat. U mnie ciemierniki, które ocalały jeszcze w pąkach, a żonkile dopiero wychodzą z ziemi
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Witaj Tajeczko ;:196
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że jednak cieszynianka wyszła i cudnie zakwitła. Też się bałam o moją, bo mała sadzonka, a niczym nie okrywałam. Jeszcze jej nie widać, ale są jakieś małe zawiązki w miejscu, gdzie ją posadziłam. Więc jest nadzieja ;:138
Powiedz mi, co to za delikatne żółte kwiatuszki nad ziarnopłonem? (czy mogłabym się uśmiechnąć do ciebie o ziarnopłon, jest cudny)
Masz cudne ciemierniki, kiedy moje takie będą - na razie zbierają się do kwitnienia pojedynczymi kwiatami.
:wit
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

:wit Syberio witaj.
To ja już przestaję narzekać, gdyż widzę, przynajmniej mi się tak wydaje, że Ty jesteś bardziej pokrzywdzona i wiosna niesprawiedliwie rozdaje kwiaty. :D

Dorotko- Danio dziękuje za odwiedziny w moim ogrodzie i miłe słowa.
To fakt, że wiosna także ociąga się z przyjściem do Ciebie.

Aneczko- Ankha jak miło, że jesteś na forum, gdyż ostatnio byłaś bardzo zajęta.
Twoja cieszynianka wyrośnie na bank, ziemia u Ciebie chyba jeszcze później rozmarzła i jak widzisz ona się wcale mrozu nie boi.
Ciekawe, czy nam się na drugi rok trochę rozrośnie?
Ziarnopłon oczywiście Ci wyślę, tylko podaj adres na PW. :)
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Tajko czarujesz chyba, u mnie tulipany ledwo wychodzą z ziemi, żaden jeszcze nie myśli kwitnąć
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Tajeczko mimo, ze krokusiki przekwitły to wciąż cudnie kolorowo w Twoim ogrodzie :D Przepiękne ukwiecone kępy ciemierników :D Widzę, że mnóstwo pracy zrobiliście przez weekend, następne miejsce zwolniło sie na nowe nabytki :D gródek zmienia sie jak w kalejdoskopie :D
Tajeczko a cóż to za żółty kwiatuszek pod ciemiernikami...jakiś tulipanek :?:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Urszulko witaj. :wit
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
U mnie zakwitła dopiero jedna odmiana tulipanów, a jak wracaliśmy z działki, to mijaliśmy całe łany kwitnących narcyzów. Może Twoje tulipanki rosną w cieniu, że dopiero wyrastają?
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Witaj Agniesiu przez cztery dni trochę nadgoniliśmy z pracami, mieliśmy popryskać drzewa owocowe, tylko pogoda ostatnio się popsuła, jak nie wiatr, to deszcz, woleliśmy nie ryzykować.
Ten kwiatek, o który pytasz to złoć, tylko rozjechany przez M. :D
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Ja też ściągnęłam na działkę ziarnopłon, bo podobają mi się wiosną świecące złote kwiatki.
Tulipanki botaniczne wcześniej kwitną, ale moje jeszcze w pąkach.
U Ciebie słoneczko przygrzewa do lasu :roll:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”