Adenium - Róża pustyni cz.2
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.2
Wydaj mi się, że ten garnuszek hodowca potraktował jako podstawkę pod doniczkę, korzenie przerosły przez otwory w dnie doniczki i "zadowolone piją kulturalnie z filiżanki" , a druga wersja to może hodowcy zależy żeby adenium rosło w system korzeniowy, a nie w kaudex
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Cristo
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 7 mar 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Róża pustyni cz.2
A ja mam pytanko czy moje roślinki już przesadzać czy coś czy w ogóle, kiedy a wyglądają one tak :
http://img846.imageshack.us/i/sdc13028.jpg/
a to grubasek w słabym widoku
http://img832.imageshack.us/i/sdc13029.jpg/
A TU BRĄZOWIEJĄ
http://img688.imageshack.us/i/sdc13030o.jpg/
A i jak przesadzać to do czego
http://img846.imageshack.us/i/sdc13028.jpg/
a to grubasek w słabym widoku
http://img832.imageshack.us/i/sdc13029.jpg/
A TU BRĄZOWIEJĄ
http://img688.imageshack.us/i/sdc13030o.jpg/
A i jak przesadzać to do czego
-Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza, jednym jesteś ty, drugim jest śmierć
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
Re: Róża pustyni cz.2
Miejsca mają jeszcze sporo ja bym je zostawiła. Stoją na południowym oknie? Co prawda słonka ostatnio niewiele
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
O ja pierdziu ... jakie "anteny" !! Co to jest ?? Akcja pt. "Sięgnij po światełko do nieba" ?? Strasznie szczupłe i wysokie. Ile one mają cm ??
- Cristo
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 7 mar 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Róża pustyni cz.2
3-5 CM hmmm... Za późno je na słońce wystawiłem wiem ale może da się jeszcze z nimi zrobić
-Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza, jednym jesteś ty, drugim jest śmierć
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
Re: Róża pustyni cz.2
Faktycznie... Są strasznie wysokie koniecznie trzeba je dać w najjaśniejsze miejsce mieszkania. Tak poza tym to fajne ale ja bym jeszcze nie przesadzała
But everything looks better, when the sun goes down...
- effcia
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 15 kwie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwidzyn/Gardeja
Re: Róża pustyni cz.2
Hejka
Wczoraj się zakochałam Tak tak w "Róży Pustyni"
Czekam już na nasiona, strzeliłam swoją pierwszą gafę (zamówienie z allegro 5szt za 7 zł )
No coż koty za ploty. Teraz czekam niecierpliwie na nasionka i mam nadzieję, że wiedzę jaką tu dziś zdobyłam dobrze spożytkuję. Uff oby tylko szef był tolerancyjny ;) Dziś w pracy przewałkowałam oba tematy o "Róży" ;)
Czekam niecierpliwie na dostawę nasionek u @piotek_m na pewno będę chętna ;)
Wczoraj się zakochałam Tak tak w "Róży Pustyni"
Czekam już na nasiona, strzeliłam swoją pierwszą gafę (zamówienie z allegro 5szt za 7 zł )
No coż koty za ploty. Teraz czekam niecierpliwie na nasionka i mam nadzieję, że wiedzę jaką tu dziś zdobyłam dobrze spożytkuję. Uff oby tylko szef był tolerancyjny ;) Dziś w pracy przewałkowałam oba tematy o "Róży" ;)
Czekam niecierpliwie na dostawę nasionek u @piotek_m na pewno będę chętna ;)
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
Łeeee .. a już myślałem że we mnie Cóż .....effcia pisze:Wczoraj się zakochałam Tak tak w "Róży Pustyni"
Istotnie 7 zł za 5 szt to duuużo za drogo ... my już nie kupujemy na alledzroo, a pewnie jeszcze koszt wysyłki.
Skoro to pierwsze spotkanie z "opaślakami" to życzę aby wszystkie 5 ładnie wykiełkowało i wyrosły grubiutkie sieweczki.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.2
"Cristo" - całkowicie popieram wypowiedzi moich przedmówców, żeby nie przesadzać tych siewek adenium. Są zbyt wyciągnięte, mają zbyt mało liści właściwych. Na fotkach widać, że wytwarzają pierwszą parę liści właściwych. Ich system korzeniowy jest jeszcze zbyt mało rozrośnięty - "rozkrzewiony". Radzę poczekać z przesadzaniem sadzonek do czasu, aż nabiorą troszkę tuszy - dostana brzuszków i przybędzie im chociaż jeszcze po dwie pary liści. Proszę zerknąć "tutaj", to są moje sadzonki adenium, których jeszcze bałem się przesadzać. "Zerknij" - ja przesadzałem swoje sadzonki adenium do większych doniczek, dopiero gdy miały mw taką wielkość. Tak jak ktoś wcześniej pisał, Twoje sieweczki adenium, mają jeszcze bardzo dużo miejsca w doniczkach do rozrastania się, a potrzebne jest im tylko dużo więcej słońca i ciepła. Pamiętaj tylko, żeby nie przelewać podłoża, lepiej jeden dzień później podlać niż jeden dzień zbyt wcześnie.Cristo pisze:A ja mam pytanko czy moje roślinki już przesadzać czy coś czy w ogóle, kiedy / ... /
A i jak przesadzać to do czego
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Twoje sieweczki adenium.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- effcia
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 15 kwie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwidzyn/Gardeja
Re: Róża pustyni cz.2
@ArkadiuS no wiesz, imponuje mi..... Twoja kolekcja i to, że wysiałeś ponad 100 (146?) różyczek
Chciałabym by cała piątka mi się przyjęła, ale będę w niebie jak chociaż 1 będę mogła pielęgnować do czasu zakupu nowych nasionek
Jak dobrze pójdzie, a poczta nie nawali już pewnie w przyszłym tygodniu pochwalę się moją "hodowlą"
Ojjj takkk chciałabym by były to przepiękne grubaski, jakie miałam okazję tu oglądać
Chciałabym by cała piątka mi się przyjęła, ale będę w niebie jak chociaż 1 będę mogła pielęgnować do czasu zakupu nowych nasionek
Jak dobrze pójdzie, a poczta nie nawali już pewnie w przyszłym tygodniu pochwalę się moją "hodowlą"
Ojjj takkk chciałabym by były to przepiękne grubaski, jakie miałam okazję tu oglądać
Re: Róża pustyni cz.2
effcia życzę serdecznie powodzenia! my wiemy doskonale jak to wciąga oby jak najwiecej słoneczka!!!
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
146 ?? Heh ... tylko dziś wysiałem 60 szt. a w sumie będzie tego grubo ponad 200 siewek.effcia pisze:Twoja kolekcja i to, że wysiałeś ponad 100 (146?) różyczek
Roczniaki ładnie się krzewią po przycięciu, miesięczne widać się przyjęły po przesadzeniu, 3 tygodniowe czekają w kolejne do przesadzenia (będą zdjęcia) a reszta rośnie/kiełkuje ^^
Re: Róża pustyni cz.2
mi niestety z 10nasionek z allegro kiełkuje tylko 4 więc słabo...też czekam na dostawę nasion u piotek_m
a pytanie z innej beczki, czy jeżeli nasionka się zanurzyły w wodzie po 24h namaczania, a po 5dniach w ręczniku papierowym nic nie wyszło to spisać na straty czy poczekać jeszcze trochę!?
a pytanie z innej beczki, czy jeżeli nasionka się zanurzyły w wodzie po 24h namaczania, a po 5dniach w ręczniku papierowym nic nie wyszło to spisać na straty czy poczekać jeszcze trochę!?