Aksamitka - królowa jednorocznych cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Zenon
200p
200p
Posty: 355
Od: 24 maja 2009, o 23:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

monros pisze:Witajcie, mam problem z kiełkowaniem aksamitek.. wysiałam w doniczkach na parapecie trzy różne i tylko z jednej paczuszki ładnie wzeszły z pozostałych dwóch wzeszły tylko po dwie roślinki.. czy zrobiłam coś źle? możne posiałam zbyt głęboko..? Mieliście podobne problemy?
Jeżeli z jednej paczuszki wzeszły Ci ładnie a z pozostałych siałaś tak samo, to znaczy że trefne nasiona. Chyba że posiałaś do innych doniczek nieco głębiej, to możliwe że wykiełkują nieco później.
Pamiętajcie o ogrodach...
Lemurkiewicz
50p
50p
Posty: 97
Od: 26 mar 2011, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Ale duże ;:63
Moje są o połowe mniejsze, jakoś tak słabo mi rosną :|
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Spróbuj podlać w 1/2-1/3 dawki florovitem lub innym nawozem:)
Lemurkiewicz
50p
50p
Posty: 97
Od: 26 mar 2011, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Oki, spróbuję podkarmić trochę te moje mizeroty, mam nadzieję, że to pomoże :)
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Anpio7 pisze:Obrazek

...
Moje dochodzą do tego momentu, potem im tylko łodyga się wydłuża.... i zamierają:(

to już 4 czy 5 pudełko ;:223

Co mam zrobić by więcej listków niż dwa dostały?! ;:4
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

A masz może zdjęcie? Może za mokro, a wysiane są w zwykłej ziemi czy w podłożu do wysiewu? Być może to zgorzel siewek, ale ciężko coś powiedzieć bez zdjęcia...
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Ziemia uniwersalna z Biedronki:)

Możliwe, że przesadzam z wodą. Bawię się w siewki pierwszy raz:(

Te to już nie żyją :(

Obrazek

Nie mam innych... jutro zrobię tych najświerzszych.....

Jednak jest aparat w domu. Oto zdjęcia

Obrazek

Obrazek

w tle widać te umierające

Obrazek

Obrazek
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Oj nie, tylko nie ziemia z biedronki...ona się nadaje, ale później, żeby tam coś posadzić, sieje normalnie w ziemi do wysiewu, ale chciałem zobaczyć czy da się w ziemi z biedronki (żeby zaoszczędzić), i wysiałem tam kilka pomidorów i aksamitek. Aksamitki zeszły fatalnie, pomidorki też bardzo słabo. Polecam Ci podłoże do wysiewu sterlux ew kronen , i skrzyneczkę na parapecie w słońcu postawić, plus po wzejściu umiarkowanie podlewać :) Ponadto sieweczki się wyciągają bo są w głębi pojemniczków, no i myślę że słoneczka im brakuje. A one żyją, jak najbardziej, teraz może troszkę mniej wody i spróbuj je dać w dzień na słoneczko. Wydaje mi się też, że może ich dopadać zgorzel siewek, tu by poradziło albo podlanie previcurem albo wystawienie ich na słońce i wietrzenie rozsady:)
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Widzisz, dla mnie ziemia to ziemia. Człowiek całe życie się uczy :( Dzięki za radę, będę pamiętał. Tylko czy coś takiego jak sterlux ew kronen znajdę u siebie w dziurze :( heh
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Oczywiście, że człowiek się uczy, tym bardziej jeśli dopiero zaczynasz. Mój to już trzeci sezon z roślinkami. Wiesz ja myślę, że to na zdjęciach, poniżej pierwszego zdjęcia powinny ładnie wyrosnąć:) Tym bardziej że aksamitki są dość odporne. Spróbuj ich mniej nieco podlewać, wystawić na słoneczko i będzie dobrze. Kup w sklepie ogrodniczym w takim razie jakąkolwiek ziemię do wysiewu i pikowania - ona jest specjalnie odkażana, aby żadne choróbska nie zabiły młodych roślinek, oraz ma mniej nawozów niż normalna ziemie, aby nie spalić siewek. Ale te co są na zdjęciach powinny żyć. A gdzie one stoją w ogóle? Poza tym troszkę minie, zanim dostaną kolejne liście - tzw. liście właściwe:)
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Niestety, północna strona domu, w południowej też stały tylko, ze po tamtej stronie są żaluzje "na stałe" i też za bardzo słońce nie dochodzi :( Od wczoraj słońce - północna część Polski -to i podwórka im udostępniam od dwóch dni.

Obrazek
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

Heh przydałby się południowy parapet jednak. No i żeby stały na parapecie:) Dlatego one takie biedne.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych

Post »

misiaczku, stanowczo za mało światła mają Twoje roślinki i za dużo wody. Jak roślina jest przelana dłużej buduje prawidłowy system korzeniowy, a co za tym idzie jest słaba. Roślinki nie stoją na parapecie ( źródło bezpośredniego światła) i na dodatek wysiałeś je w połowie skrzynki, zobacz jaką one muszą pokonać drogę, aby zobaczyć świat :wink: To nie są dobre warunki do uprawy siewek. Może lepiej pomyśl, czy nie zrobić im jakiegoś inspektu w ogrodzie, a może masz tunel albo szklarenkę.
Ja swoje sieję w dwóch turach. Jedne w lutym, taką ilość na jaką pozwala mi ilość wolnego miejsca przy oknie i drugą w skrzyneczce w tunelu foliowym. Te pierwsze mają teraz ok. 15cm. i też stoją już w tunelu, drugie mają kilka cm. i rosną w oczach.
Do wysiewu używam uniwersalnej ziemi z Pasłęka od kilku lat i odpukać, póki co nie miałam z nią żadnych problemów. :D
Pozdrawiam. :wit
pozdrawiam, Anita
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”