Zakladam warzywnik...
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakladam warzywnik...
Ja dzisiaj nic nie robię na grządkach bo strasznie wieje. Targa włókninę a tunelem tak rusza, żeby chociaż nie podarło folii. Nawet pomidorów nie wynosiłam do tunelu bo przez drogę połamało by ich.
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Zakladam warzywnik...
Witajcie
Wysiałam cebulę do pojemniczka... powychodziły takie cienkie niteczki co mam z nimi zrobić??/
Podpowiedzcie prosze
Wysiałam cebulę do pojemniczka... powychodziły takie cienkie niteczki co mam z nimi zrobić??/
Podpowiedzcie prosze
Re: Zakladam warzywnik...
Jeśli będą za duże i za cienkie można je trochę skrócić obcinając na 5-6 cm to pomaga i stają się grubsze
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Zakladam warzywnik...
hi hi hi, a mam je przepikować?? bo taki lasek nitek...
chyba, że faktycznie jak zmężnieją..
chyba, że faktycznie jak zmężnieją..
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Zakladam warzywnik...
Ależ pusto tu się zrobiło....
Dzisiaj kupiłam nasiona dyni i bobu. Czy można je siać do gruntu już teraz??
Na opakowaniu nasion dyni jest informacja, ze można je wysiać do doniczek i przenieść do gruntu w połowie maja. CZy macie takie doświadczenia??
Proszę o rady nie siałam nigdy dyni i bobu.
Pozdrawiam serdecznie, Grazka
Dzisiaj kupiłam nasiona dyni i bobu. Czy można je siać do gruntu już teraz??
Na opakowaniu nasion dyni jest informacja, ze można je wysiać do doniczek i przenieść do gruntu w połowie maja. CZy macie takie doświadczenia??
Proszę o rady nie siałam nigdy dyni i bobu.
Pozdrawiam serdecznie, Grazka
Re: Zakladam warzywnik...
Na siew bobu jest już trochę póżno. Jeżeli chcesz koniecznie wysiać, to namocz nasiona w wodzie przez 24 godz.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Zakladam warzywnik...
A dlaczego późno? Nie można teraz?
Re: Zakladam warzywnik...
W zasadzie można. Ja tak rok temu zrobiłem bo też jestem początkujący.
Ale musisz się liczyć ze zwiększonym atakiem mszyc (ewentualnie ślimaków)i pewnie plon będzie mniejszy. Sprawdź co pisze w "user manual" na torebce. I koniecznie zamocz przed wysiewem jak pisał forumowicz bo to Ci przyspieszy wschody o kilka dni.
Z tego co pamiętam ślimaki mi bobu nie ruszyły. Tylko fasolkę i cukinie wycięły do zera.
W tym roku posiałem bób we właściwym terminie dzięki użytkownikom tego forum i napisom na torebce
Ale musisz się liczyć ze zwiększonym atakiem mszyc (ewentualnie ślimaków)i pewnie plon będzie mniejszy. Sprawdź co pisze w "user manual" na torebce. I koniecznie zamocz przed wysiewem jak pisał forumowicz bo to Ci przyspieszy wschody o kilka dni.
Z tego co pamiętam ślimaki mi bobu nie ruszyły. Tylko fasolkę i cukinie wycięły do zera.
W tym roku posiałem bób we właściwym terminie dzięki użytkownikom tego forum i napisom na torebce
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Zakladam warzywnik...
ok, dziękuję idę moczyć.
Re: Zakladam warzywnik...
Mam teren zarośnięty trawą. Część przeznaczam pod warzywnik. Początkowo chciałam zrobić tak: nawieść ziemię, i rozrzucić ją po tej trawie, a potem przykryć to agrotkaniną, i sadzić warzywka (pomidory, poziomki, dyniowate). Trawa pod ziemią zgnije, bo nie ma światła. Dobrze myślę?
Dzisiaj zaczęłam przekopywać trawnik w obawie że mój pomysł się nie sprawdzi. Niestety to zajmie mi dużo czasu. Nie dam tak rady, bo juz powinnam wysadzać warzywa.
Czy dadzą one radę jeśli zrobię tak jak napisałam na samym początku? Czy trawa rzeczywiscie zgnije i nie wybije sie przez ziemię jeśli będzie agrotkanina? A co jeśli np. po 2 latach ściagnę agrotkaninę i wysieję tam koperek. Trawa nie wyjdzie?
Dzisiaj zaczęłam przekopywać trawnik w obawie że mój pomysł się nie sprawdzi. Niestety to zajmie mi dużo czasu. Nie dam tak rady, bo juz powinnam wysadzać warzywa.
Czy dadzą one radę jeśli zrobię tak jak napisałam na samym początku? Czy trawa rzeczywiscie zgnije i nie wybije sie przez ziemię jeśli będzie agrotkanina? A co jeśli np. po 2 latach ściagnę agrotkaninę i wysieję tam koperek. Trawa nie wyjdzie?
Re: Zakladam warzywnik...
Lepiej obróć tą trawę "do góry nogami" zanim posypiesz ziemią po wierzchu.
Bo może nie wyjdzie, ale nie będzie nawozem, tylko konkurencją.
I powolutku, po parę metrów dziennie. Nie przemęcz się.
Bo może nie wyjdzie, ale nie będzie nawozem, tylko konkurencją.
I powolutku, po parę metrów dziennie. Nie przemęcz się.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Zakladam warzywnik...
Przysypanie trawy ziemią to kiepski pomysł. Musisz zrobić tak jak zaczełaś, t.j. przekopać trawę i dosypać na wierzch ziemi. Na to agrowłoknina lub nie i możesz sadzić. Przy kopaniu zwracaj uwagę na dokładne odwracanie darni, kopać należy głeboko na cały szpadel. Dosypanie na wierzch ziemi dodatkowo ograniczy ewentualne wybijanie chwastów. Po roku trawa w ziemi zgnije. Ja tak robię i nie mam problemu z wybijaniem chwastów. Jak poczytasz niniejsze forum znajdziesz metodę polegającą na zdejmowaniu darni i kompostowaniu jej w pryzmie. Dla mnie to tylko sporo dodatkowej pracy i strata roku uprawy. Pozdro.