Ogród Maryli cz.3
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Maryli cz.3
No , kurcze Marylko , muszę sobie sprawić jesienią te tulipki pucharkowe , to jest odm. botaniczna , ale jak cudownie wyglądają .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylko podziwiałam zakątek z oczkiem wodnym...fajna modernizacja Wysiałaś już warzywa ja mam dopiero zamiar. Dzisiaj posadziłam kilka cebulek które fajnie się dzielą tak jak czosnek.
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
Jagoda botaniczne są świetne,nie doceniałam ich do tej pory,jesienią zakupiłam kilka mieszanek i toronto i już wiem ze jesienią dosadzę więcej...
Aniu w tym roku nie będę mieć warzywnika,po zeszłorocznych podtopieniach w tym posieje tylko gorczyce...przy domu posadzę na zielone zbiory rozsady sałaty,selera,por,wsieje koper i pietruszkę,rzodkiewkę a właściwie już wsiałam i to musi wystarczyć...
Aniu w tym roku nie będę mieć warzywnika,po zeszłorocznych podtopieniach w tym posieje tylko gorczyce...przy domu posadzę na zielone zbiory rozsady sałaty,selera,por,wsieje koper i pietruszkę,rzodkiewkę a właściwie już wsiałam i to musi wystarczyć...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylko cudownie Ci kwitną hiacynty, a tulipanów botanicznych masz dużo odmian.
Ja już wszystkie warzywa posiałam, oprucz tych ciepłolubnych, ale muszę Ci się przyznać, że wolę zajmować się kwiatami.
Ja już wszystkie warzywa posiałam, oprucz tych ciepłolubnych, ale muszę Ci się przyznać, że wolę zajmować się kwiatami.
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogród Maryli cz.3
Maryla,ale kolorów u ciebie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylu aż nieprawdopodobne jak u Ciebie jest wspaniale kolorowo kwitną całe łany przepięknych tulipanów ....jest po prosty pięknie
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
Witaj Andrzejku dziękuje za wizytę i zapraszam ponownie...kolorów u mnie sporo,zakwitają kolejne tulipany,po nich będzie przerwa do lilii,róż,oczywiście coś tam zawsze kwitnie...
Agnieszko niestety z moich róż okrywowych pomarańczowych została tylko jedna a żółte są piękne,czerwone,różowe i biała jedna w miarę,ale nie dorównują jeszcze żółtym,chyba ten pomarańcz najmniej odporny...
Tulipanów zasadziłam sporo jesienią,ale dużo nie ma pąków same liście sterczą,są też kępy gdzie z każdej cebuli jest pąk...
Agnieszko niestety z moich róż okrywowych pomarańczowych została tylko jedna a żółte są piękne,czerwone,różowe i biała jedna w miarę,ale nie dorównują jeszcze żółtym,chyba ten pomarańcz najmniej odporny...
Tulipanów zasadziłam sporo jesienią,ale dużo nie ma pąków same liście sterczą,są też kępy gdzie z każdej cebuli jest pąk...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylu ja też juz rozgarnęłam wszystkie kopczyki z róż i jestem przerażona do końca lutego wszystkie były piękne, a teraz masakra.....z posadzonych 14 połowa wygląda tragicznie, mam nadzieję, ze jeszcze wybiją, miele musiałam poprzycinać do samej ziemi....nawet nie widać, że gdzieś rosną , bo przecież to mikruski były Nie wykopuję....mam nadzieję, że może cos od korzonków wypuszczą
- joannakr0508
- 500p
- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Maryli cz.3
Dołączam się z opiniami poprzednich maniaków ogrodowych masz przepiękny ogród i bardzo kolorowy .Szkoda tylko że na rezultaty pięknego ogrodu czasami trzeba czekać latami ja w tym roku dopiero zaczynam więc na swój wymarzony ogród będę musiała długo poczekać .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16136
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylko witam A więc jest już u ciebie pergolka i to zamontowana. Ja kupiłam trochę inną. I można rzec, jest w trakcie montowania Ileż to mój M narzeka i marudzi. Ale już stoi, tylko trzeba wzmocnić, by nie padłą przed ewentualną wichurą.
Jeszcze nic pod nią nie posadziłam. W planach mam powjnik i różę. Czy ty sadziłaś tylko z jednej strony kratki? Ja zastanawiam się, czy nie posadzić czegoś po każdej stronie, czyli razem z czterech stron. Co o tym myślisz, Marylko?
Jeszcze nic pod nią nie posadziłam. W planach mam powjnik i różę. Czy ty sadziłaś tylko z jednej strony kratki? Ja zastanawiam się, czy nie posadzić czegoś po każdej stronie, czyli razem z czterech stron. Co o tym myślisz, Marylko?
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
Agnieszko ja to dopiero teraz obserwuje straty,nie licząc tych zimowych, i nie wiem czym one spowodowane,powojnik który ładnie odbił nagle z dnia na dzień padł,kilka róż które miały ładne pędy z listkami tez zasychają,chyba mam jakiegoś szkodnika w ziemi,który podgryza korzenie tylko jeszcze go nie wyczaiłam i nornica szaleje wyjada cebule tulipanów,puszkinie już zżarła...
Joanna witaj,dziękuje bardzo za wizytę i zapraszam ponownie...
Sama się zdziwisz ze na ogród nie trzeba aż tak długo czekać,ja jeszcze wszystkiego nie obsadziłam a już co nie które krzewy muszę przycinać,podcinać by nie zagłuszały innych...
Wando skąd ja znam marudzenie ...pergola zamontowana na takich kantownikach metalowych,trochę zwichrowana była już przy zakupie,chyba od nierównego leżakowania,teraz jest w miarę dobrze...
W planach miałam posadzone Westerlandy które nie przetrwały zimy,jeden coś raczkuje ale też
nie wiadomo czy to on czy podkładka,posadziłam powojniki od zewnętrznej strony przez środek zrobiłam suchą tymczasową ścieżkę kamienną i nawet nie myślałam nad sadzeniem od wewnątrz,pergolka ma służyć do przechodzenia i nie wiem czy było by to praktyczne,przy szerokiej na pewno by to nie przeszkadzało...
Joanna witaj,dziękuje bardzo za wizytę i zapraszam ponownie...
Sama się zdziwisz ze na ogród nie trzeba aż tak długo czekać,ja jeszcze wszystkiego nie obsadziłam a już co nie które krzewy muszę przycinać,podcinać by nie zagłuszały innych...
Wando skąd ja znam marudzenie ...pergola zamontowana na takich kantownikach metalowych,trochę zwichrowana była już przy zakupie,chyba od nierównego leżakowania,teraz jest w miarę dobrze...
W planach miałam posadzone Westerlandy które nie przetrwały zimy,jeden coś raczkuje ale też
nie wiadomo czy to on czy podkładka,posadziłam powojniki od zewnętrznej strony przez środek zrobiłam suchą tymczasową ścieżkę kamienną i nawet nie myślałam nad sadzeniem od wewnątrz,pergolka ma służyć do przechodzenia i nie wiem czy było by to praktyczne,przy szerokiej na pewno by to nie przeszkadzało...
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE