Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.1

[NITKA]

Dziewczyny, dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam cieplutko i niech nam będzie zielono.

[dariotka]

To już nie wyjdą raczej. Delikatnie wysypać ziemię z jednej doniczki i sprawdzić w jakim stanie są nasiona. Mogą być już zgniłe.

Pozdrawiam

Ziemia kupiona specjalnie do rozsad, siane w odpowiednie dni wg kalendarza i proszę ręce mi opadają, bo najprawdopodobniej zmarnowałam tyle nasion płakać aż mi się chce i nie spróbuję żadnej dyni Przestawię je jeszcze do cieplejszego pokoju, może ruszą.

Wykopałam nasionko dyni olbrzymiej i po rozłupaniu środek chyba wygląda ok, może trochę napęczniał nie znam się. Na razie reszty nie ruszam jak skiełkuje to dobrze jak nie.. to trudno. Nie przeskoczę. Na przyszły rok, żeby się nie wkurzać pewnie kupie na ryniaczu gotowe sadzonki i tak się zakończy moja amatorska zabawa w sianie. Taniej wyniesie wszystko niż kosztowała mnie sama ziemia do rozsad

W połowie marca wysiałam ok 30 szt nasion dyniowatych. W przeciągu tygodnia słonecznego wzeszły mi 4, reszta nie. Minął miesiąc ubogi w słońce, dalej cisza ze wschodami. W sobotę wykopałam nasionka i ponad połowa zgniła. Każde rozłupywałam, bo niby twarde, a jak naderwałam łupinkę, okazało się że zgniło. Były też całkiem dobre, napęczniałe, którym połowę brzegu łupiny oskubałam, by łatwiej mu było wyrosnąć. Zasiałam w sobotę również nowe nasionka, którym też ponadrywałam łupinki.
Dzisiaj z ciekawości, z obawy o kolejną porażką, a najbardziej przed stratą nasion z akcji, posprawdzałam pesteczki i okazało się że i te stare, i te nowe powypuszczały "korzonek, łodyżkę" (nie wiem jak to się nazywa). Każde zaczyna kiełkować
Może nie powinno tak się robić, ale u mnie to dało baaaardzo wysoki procent wschodów.

[Ania D.]

Dariotka, u mnie zawsze prawie 100% wschodów, a sieję bardzo dużo (w tym roku ok. 100 sadzonek). Z mojego doświadczenia widzę, że jak nasionka mają ciepło i odpowiednią wilgotność, to skiełkują. Dyniowate mają bardzo długo okres przydatności, sama kiedyś testowałam z ciekawości nasiona, którym minął termin - i kiełkowały. Spotkałam się z informacją, że mogą kiełkować po 5, a nawet 8 latach, a na opakowaniach podaje się często 3-4 lata.
Nigdy nie moczyłam nasion (za dużo mam odmian i trudno byłoby mi się połapać), nie przygotowywałam ich w żaden sposób - a bez problemu kiełkowały.

[loeb]

U mnie problemy mają tylko zaprawiane przez producenta jakimś środkiem, kiełkuje 1:4-5 .. Szkoda, że informacji o tym nie ma na opakowaniach, nie kupiłabym więcej.

[x-suzana]

Kupiłam dynię piżmową od Legutki, na razie skiełkowało 2 szt., pozostałe są nabrzmiałe ale kiełka nie widać , aż dziwię się żeby dynie miały takie problemy z kiełkowaniem. Atlantic Giant z 5 szt. wyszła 1 szt. W tym roku żle kiełkują mi nasiona, trzeba się bardzo starać żeby ich zmusić.

[dariotka]

Ja miałam duże problemy z kiełkowaniem, ponieważ po wysianiu była pochmurna pogoda, a grzejników nie mam. Mam ogrzewanie podłogowe, a przy nim podłoga jest ciepła, ale nie na tyle by ogrzać doniczki. Jeśli ustawiłabym cieplejszą, to byśmy się gotowali, za duszno by było w domu, dlatego mi pogniły.

[Sunrise]

Dariotka

Na poczatku kwietnia też wysiałam kilka nasion eksperymentalnie min. Hokkaido. Nie moczyłam ich przedtem ani nic ale trzymałam je na tarasie w takiej miniszklarence. Było jednak za zimno i nic nie wzeszło. Dzisiaj rozgrzebałam doniczki i nasionka były, dwa nawet miały mikriskopijne kiełki. Wyjęłam wszystkie z ziemii, namoczyłam na spodeczku, ładnie pęcznieją i chyba jutro posadzę znowu.
Sprawdź swoje, może coś da sie uratować.
Resztę nasion tez dziś sieję, najpierw jednak moczę na spodeczku na słońcu, trochę z tym zabawy żeby nie pomylić odmian ale chociaż będę pewna, że wzejdą jak pokażą kły

[dariotka]

Sunrise już je wykopałam. Troszkę nasion mi zgniło, a reszcie ponadrywałam skorupki i wsadziłam do ziemi. Teraz jest słonecznie, więc mają ciepełko.Sprawdzałam i każde nasionko puściło już kiełek, jedna dynia już wystawiła z ziemi łepek

[Pelasia]

14 kwietnia posiana Justynka wychyla łepki,natomiast gigant i piżmowa od Kasipuk jeszcze nie...Swoje doniczki z nasionami dyni wynoisłam na noc do łazienki bo teraz tam mam najcieplej.A na dzień znowu na słoneczko ;:3Jestem dobrej myśli, ale na wszelki wypadek zachowałam jeszcze nasiona tych dyń,najwyżej posieję bezpośredni do gruntu w maju
Asia

[KasiaPuk]

Asiu, spokojnie, u mnie squash wschodził dość długo, teraz ma drugi liść właściwy na widoku i w porównaniu z cukinią baardzo powoli rośnie. Nie namoczyłam nasion przed siewem i po wsadzeniu do ziemi (pół wysokości kubka 0.5 l, potem dosypywałam ziemi) owinęłam kubki folią żeby miały stałą wilgotność.
Trzymam kciuki, u mnie skuteczność kiełkowania była 100%

[Pelasia]

Czy sadzonki dyń też się podsypuje? Bo ja do tych dyń, doniczki napełniłam ziemi do pełna
Asia

[Tula]

Ja nie wiem, czy "się podsypuje" ale ja musiałam. I nie był powodem brak światła i wyciągnięcie roślin. One chyba tak mają, że albo głęboko posiejesz albo podsypujesz. Bo jak nie, to przy łodyżce 4 cm góra robi się ciężka i całość zaczyna gibać. Ja niektóre musiałam wręcz przesadzić do większego pojemnika, bo się bujały a miejsca na podsypanie nie było. Ostatnią Atlantic posiałam właśnie jak KasiaPuk, dałam mniej ziemi i później podsypałam i tu było ok.

[Tomek-Warszawa]

U mnie już się pojawiają siewki dyni big max i melonowej żółtej