Ostrokrzew kolczasty ( Ilex aquifolium )
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 5 mar 2010, o 00:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ostrokrzew
Podpinam się do pytania.Mam 2 ostrokrzewy(jak się okazało obydwa żeńskie)i też muszę zapewnić im męskie towarzystwo,mam nawet zostawione miejsce na takiego osobnika.W dwóch ogrodniczych przybytkach dowiedziałam się,że jeden wystarczy,jeśli są blisko siebie.To teoria,praktykować będę od przyszłego miesiąca,ale może ktoś ma już taką praktykę za sobą?
Dodam tylko od siebie o ognikach.Mam ich kilka,posadzone są w różnych miejscach.Dwa na "wygwizdowie",pięknie żyją i się zielenią,a rosnący obok nich niski świerczek przemarznięty do wywalenia(a niby w pełni mrozoodporny).Jeden ognik w zaciszu-suchuteńki do samej ziemi-nie ma ratunku.
A jeden z moich ostrokrzewów rośnie obok tui(ponad metrowej),którą dzisiaj wykopał mąż,bo nie przeżyła mrozów.
Wniosek z tego jeden:na rośliny nie ma mądrych,żadne reguły się nie sprawdzają.Sadź ostrokrzewy gdzie uważasz,jak im się spodoba,to będą rosły.
Dodam tylko od siebie o ognikach.Mam ich kilka,posadzone są w różnych miejscach.Dwa na "wygwizdowie",pięknie żyją i się zielenią,a rosnący obok nich niski świerczek przemarznięty do wywalenia(a niby w pełni mrozoodporny).Jeden ognik w zaciszu-suchuteńki do samej ziemi-nie ma ratunku.
A jeden z moich ostrokrzewów rośnie obok tui(ponad metrowej),którą dzisiaj wykopał mąż,bo nie przeżyła mrozów.
Wniosek z tego jeden:na rośliny nie ma mądrych,żadne reguły się nie sprawdzają.Sadź ostrokrzewy gdzie uważasz,jak im się spodoba,to będą rosły.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ostrokrzew
DYSHIA napisała ;
A dlaczego Ty już stawiasz krzyżyk na ognikach, przecież jeszcze u nikogo nie rozpoczęły one wegetacji. A nawet jak zmarzły, to szybko obijają z ziemi i w następnym roku już nie ma śladu po uszkodzeniach. Zalecał bym poczekać z ognikami do końca maja, no chyba że masz pretekst by się ich pozbyć. Zmarznięte i suche liście, to jeszcze nie świadczy że i gałęzie tych krzewów obmarzły.Zrobiły mi się dwa wolne miesjca w ogrodzie po zmarzniętych ognikach
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ostrokrzew
Mama moje faceta uznała, że są zmarznięte i można by je wyciąć. Widzę co prawda, że coś się na nich zieleni, ale nierównomiernie. Poza tym jeden z nich kilka lat temu bardzo źle zniósł cięcie i wygląda jak kij z odrostami. Tak więc chcę wykorzystać okazję i wyrzucić te dwa krzaki. Poza tym skoro już mam mieć krzew ozdobny z owoców jesienią, to wolę, by to był ostrokrzew, który bardzo mi się podoba, a ognik niespecjalnie.
Re: Ostrokrzew
Jeśli ostrokrzewy mają rosnąć bez zabezpieczania na zimę to w klimacie Polski wybór jest zawężony
tylko do odmian - Ilex x meserveae. Ostrokrzew kolczasty (ilex aquifolium) nie jest rośliną naszego klimatu i nawet w całkowicie osłoniętych miejscach w czasie dużych mrozów będzie przemarzał do granicy śniegu albo nawet całkowicie gdy będzie mroźno i bezśnieżnie.Odmiany pstre mają bardzo małą mrozoodporność i w Polsce prawie każdej zimy przemarzają.
tylko do odmian - Ilex x meserveae. Ostrokrzew kolczasty (ilex aquifolium) nie jest rośliną naszego klimatu i nawet w całkowicie osłoniętych miejscach w czasie dużych mrozów będzie przemarzał do granicy śniegu albo nawet całkowicie gdy będzie mroźno i bezśnieżnie.Odmiany pstre mają bardzo małą mrozoodporność i w Polsce prawie każdej zimy przemarzają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ostrokrzew
Prędzej się doczekasz kolorowych owoców na ogniku niż na ostrokrzewie.Mam 2 kolory ognika-żółty i pomarańczowo-koralowy.Gdyby nie głodne ptaki w zimie byłyby ozdobą przez całą zimę.Bardzo obficie owocują.I choć u mnie klimat podgórski,to trochę osłonięte jakoś dają radę.A ostrokrzewy nie dość,że kiepsko owocują,to jeszcze mróz mrozi im młode listki i na wiosnę mam zajęcie z kłującymi, brązowymi listkami.
Halina
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 353
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ostrokrzew
Szkoda, że wcześniej nie poczytałam dokładnie o ostrokrzewach. Posadziłam jesienią biało - zielonego i niestety nie okryłam na zimę. Biedaczek zmarzł. Jest może nadzieja, że odbije od korzenia?
Pozdrawiam Dorota
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Ostrokrzew
Jest duża szansa, że odbije.Mój 2 lata zaczynał od pozycji zerowej,bo przemarzał. Ponieważ jest nie duży wykopałam go jesienią i przeniosłam do nieogrzewanego garażu. Wygląda świetnie i ma nowe przyrosty.
Re: Ostrokrzew
Witam. A co z gatunkiem Ilex meserveae "Heckenstar" ? Czy on też potrzebuje pana i pani aby pojawiły się owoce? Ja mam 2szt. w ogrodzie ale nie było napisane jakiego rodzaju są.
Pomóżcie!!!
Pomóżcie!!!
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Mam pytanie odnośnie ostrokrzewu:Ilex meserveae 'Blue Angel'.
Chciałam upewnić się ,czy ta odmiana tak jak większość ostrokrzewów jest dwupienna.
Kupiłam właśnie sadzonkę z owocami.I w miejscowych sklepach ogrodniczych
sprzedawcy nic nie słyszeli o roślinach męskich.
Czy to możliwe ,że jest to odmiana jednopienna?
A jeżeli nie to czy ten "on" musi być tej samej odmiany czy może wystarczy,
że będzie ostrokrzewem?
Bardzo mi zależy na uzyskaniu dokładnych informacji.
Może ktoś ma doświadczenie w uprawie ostrokrzewów.
Chciałabym aby mój krzaczek miał nie tylko kwiatki,ale również koraliki.
Mam nadzieję,że ktoś wyjaśni moje wątpliwości.
Chciałam upewnić się ,czy ta odmiana tak jak większość ostrokrzewów jest dwupienna.
Kupiłam właśnie sadzonkę z owocami.I w miejscowych sklepach ogrodniczych
sprzedawcy nic nie słyszeli o roślinach męskich.
Czy to możliwe ,że jest to odmiana jednopienna?
A jeżeli nie to czy ten "on" musi być tej samej odmiany czy może wystarczy,
że będzie ostrokrzewem?
Bardzo mi zależy na uzyskaniu dokładnych informacji.
Może ktoś ma doświadczenie w uprawie ostrokrzewów.
Chciałabym aby mój krzaczek miał nie tylko kwiatki,ale również koraliki.
Mam nadzieję,że ktoś wyjaśni moje wątpliwości.
Pozdrawiam Anna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ostrokrzew Ilex meserveae 'Blue Angel'
Aniu wyczytałam na tym forum,że Blue Angel jest odmianą żeńską i potrzebuje zapylacza jak każdy ostrokrzew i że ponoć najlepszym jest ostokrzew Blue Prince.Poszukaj tematu ostrokrzew Meservy,jest tam kilka postów na temat.
Halina
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 maja 2012, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Ostrokrzew
Mam na działce takiego delikwenta. Po zimie cały brązowy(znaczy się suche liście , ani jednego zielonego) czy jest szansa że jeszcze odbije?? Ja taki fachowiec że pomyliłam go w pierwszej chwili z mahonią
Pozdrawiam, Ania
1. Zielony Zakątek Maminki
1. Zielony Zakątek Maminki
Re: Ostrokrzew
Widzę,że nie tylko u mnie ostrokrzew ucierpiał po zimie. Nigdy nie żółkły mu liście, a po tej zimie , tylko 1/3 pędów zachowała liście. Wytworzył masę kwiatków na końcach. Chyba próbuje się odrodzić
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 21 sty 2007, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostrokrzew
Ja już trzecią wiosnę przeżywam z masą żółtych liści na ostrokrzewie, jak tylko zaczyna pylić pięknie ( masa kwiatków ) to automatycznie żółkną i opadają mu liście, wspomagam go nawozami organicznymi ale na niewiele się do zdaje , potem przez całe lato odbudowuje te liście które stracił. I w ten sposób nic nowego praktycznie mu nie przybywa tzn nie przyrasta ładnie tak jak ten damski Blue princes, który zapylony wygląda pięknie obok.
Zastanawiam się czy to taki urok czy można coś z tym zrobić .
Zastanawiam się czy to taki urok czy można coś z tym zrobić .
Aga