Sanseweria (Sansevieria), problemy w uprawie
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Sanseviery nie rozmnazaja sie - dlaczego??
Mnie też by nie przeszkadzało by że tak szybko i fajnie rosną jeśli ma się ich mało. Ale ja mam 3 donice s. Tak jedna jest podzielona, tak chce je sprzedać, a za nią kupić ulubione kwiaty czy to źle. Czy uważasz że sprzedaż jest zła. Przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza. Uważasz, że lepszym sposobem było wywalić je na śmietnisko niż sprzedać. Bardzo lubię kwiaty i chciała bym mieć jeszcze inne . A s. mam jeszcze (szblaste są duuużo większe niż te co podzieliłam i większe niz to co na Twoim zdjęciu.).Ale każdy chwali swoje. Oprócz tego mam s. rozetowe i s. cylindrica. Bardzo dużo już rozdałam, ale niektórych kwiatów za darmo nie dostane, pozostaje tylko sprzedaż. Dlatego jeśli znajdzie się ktoś chętny na kwiaty to ja tez będe szczęśliwa bo może uda mi sie nazbierać kwote żeby kupić sobie w końcu upatrzonego kwiata.
A tak wyglądała s. przed podziałem. Widze, że lubisz krytykować, nawet jeśli nie widziałeś całości. Jak widze Miro78 to nigdy nie trafiłam żebyś napisał coś miłego nie chodzi tu tylko o mnie. Czy z zawodu jesteś krytykiem.
A tak wyglądała s. przed podziałem. Widze, że lubisz krytykować, nawet jeśli nie widziałeś całości. Jak widze Miro78 to nigdy nie trafiłam żebyś napisał coś miłego nie chodzi tu tylko o mnie. Czy z zawodu jesteś krytykiem.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sanseviery nie rozmnazaja sie - dlaczego??
Życzę Ci Sylwik abyś szybko nazbierała KWOTE i kupiła KWIATA. A jaki to kwiat???
Nie odniosłam wrażenia, że Miro78 jest z zawodu krytykiem .
Zresztą, gdyby był to najpewniej podałby ten fakt w swoim profilu.
Nie odniosłam wrażenia, że Miro78 jest z zawodu krytykiem .
Zresztą, gdyby był to najpewniej podałby ten fakt w swoim profilu.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Sanseviery nie rozmnazaja sie - dlaczego??
Piękną sansewierkę masz.sylwik pisze:A tak wyglądała s. przed podziałem. Widze, że lubisz krytykować, nawet jeśli nie widziałeś całości. Jak widzę Miro78 to nigdy nie trafiłam żebyś napisał coś miłego nie chodzi tu tylko o mnie. Czy z zawodu jesteś krytykiem.
Przepraszam jeżeli Cię uraziłem,nie jestem krytykiem,chociaż zauważam pewne rzeczy ,które mnie drażnią czasami,ale to nie ten dział do ogłaszania się z roślinami na sprzedaż i wywodami o krytykach.
Nie przesadzaj,widocznie nie czytasz moich postów,albo czytasz wybiórczo.To ,że w tym dziale padła jakaś krytyka to tylko czysty przypadek,a że padło na Ciebie??
Też życzę Ci żebyś uzbierała na tego upragnionego kwiatka,którego rozmnożysz i kiedyś sprzedasz,tylko to sekcja diagnostyki a nie sprzedam,wymienię bo tam masz swój wątek .
Jesteś chyba drugą osobą,którą dopadła jakaś lekka krytyka.
Re: Sanseweria, liście się zawijają
Witam,
Ja mam dokładnie ten sam problem z moją sansewierią.
Dodatkowo prócz tego że listki się zwijają są one jeszcze miękkie i mają suche końcówki...
co Jej jest?
Ja mam dokładnie ten sam problem z moją sansewierią.
Dodatkowo prócz tego że listki się zwijają są one jeszcze miękkie i mają suche końcówki...
co Jej jest?
Pozdrawiam,
Iza
Iza
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Sanseweria, liście się zawijają
Witaj, podejrzewam przelanie, korzenie zgniły i nie pobierają wody z podłoża, czego skutkiem jest pomarszczenie/schnięcie liści.
Warto wyjąć roślinę z doniczki, obejrzeć korzenie, a później posadzić do bardziej przepuszczalnej ziemi, np. kaktusowej lub uniwersalnej z piaskiem/ żwirkiem (1:1). Po ponownym, posadzeniu nie podlewać kilka dni, a później oszczędniej, jak przeschnie podłoże.
Warto wyjąć roślinę z doniczki, obejrzeć korzenie, a później posadzić do bardziej przepuszczalnej ziemi, np. kaktusowej lub uniwersalnej z piaskiem/ żwirkiem (1:1). Po ponownym, posadzeniu nie podlewać kilka dni, a później oszczędniej, jak przeschnie podłoże.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Re: Sanseweria, liście się zawijają
Cześć
Zajrzałam do korzonków - i raczej coś odwrotnego do zalania nastało, ponieważ z korzeni zrobiła się jedna wielka, twarda jak kamień gruda... Nic dziwnego, że roślinka nie chciała pić wody...
Wyciągnęłam z doniczki, rozbiłam delikatnie grudę i posadziłam do ziemi ponownie. Potem lekko podlałam.
Mam nadzieję, że po tym odżyje.
Dzięki wielkie za pomoc.
Zajrzałam do korzonków - i raczej coś odwrotnego do zalania nastało, ponieważ z korzeni zrobiła się jedna wielka, twarda jak kamień gruda... Nic dziwnego, że roślinka nie chciała pić wody...
Wyciągnęłam z doniczki, rozbiłam delikatnie grudę i posadziłam do ziemi ponownie. Potem lekko podlałam.
Mam nadzieję, że po tym odżyje.
Dzięki wielkie za pomoc.
Pozdrawiam,
Iza
Iza
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 24 sie 2008, o 10:34
Witam Was wszystkich i proszę o pomoc, bo pęka mi serce Moja sanseviera była okazem zdrowia. Jakiś czas temu zaczęły schnąć jej końcówki, ale pomyślałam sobie, ze to normalny proces, może za słabo podlewałam (stoi na balkonie). Dziś do niej zaglądam a tu... wiele listków zrobiło się białych, lekko żółtawych i spływa po nich brązowy płyn, w kolorze coca-coli. Pełno kropelek. Listki są twarde, normalne.
Co to może być i jak jej pomóc?
Co to może być i jak jej pomóc?
Re: Chora sansevieria (szpada)
Czy to nie przypadkiem poparzenie słoneczne? Może na jakiś czas odstaw ją w bardziej cieniste miejsce.
Re: Chora sansevieria (szpada)
Zajrzałem z ciekawości, bo nie wyobrażam sobie tej rośliny chorej....
Słońce.
A zauważyć chciałem, że przymrozki były, w okolicach Torunia i Bydgoszczy nawet -5.
Słońce.
A zauważyć chciałem, że przymrozki były, w okolicach Torunia i Bydgoszczy nawet -5.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 24 sie 2008, o 10:34
Re: Chora sansevieria (szpada)
Dziękuję Wam ogromnie za wskazówkę.
Mieszkam na południu Włoch, u nas już cieplutko. A i balkon mam od południowej strony, więc faktycznie - może poparzyłam moją szpadę. Już przestawiłam ją do cienia.
Stoi u mnie już trzeci rok i dopiero teraz tak bidulkę "załatwiłam".
Dziękuję raz jeszcze!
Mieszkam na południu Włoch, u nas już cieplutko. A i balkon mam od południowej strony, więc faktycznie - może poparzyłam moją szpadę. Już przestawiłam ją do cienia.
Stoi u mnie już trzeci rok i dopiero teraz tak bidulkę "załatwiłam".
Dziękuję raz jeszcze!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 18 maja 2020, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Witajcie!
Od 2 tygodni posiadam 3 sztuki sansewieri, są w podłożu uniwersalnym z domieszką piasku oraz doniczki posiadają otwory drenujące. Podlewałam je raz w tygodniu i pomiędzy jednym a drugim podlaniem ziemia była ok. 2 dni przesuszona. Liście wydawały się zdrowe do dnia dzisiejszego. Zauważyłam że jeden liść zżółkł i ma na brązową plamkę. Stąd moje pytanie do Was czy roślinę przelałam czy przesuszyłam,a może mają zbyt dużo słońca? Na różnych stronach wyczytałam sprzeczne teorię i już nie wiem, która jest właściwa. Co dziwne wszystkie podlewam tak samo, w tym samym czasie i stoją na jednym parapecie (zachodnim). Będę wdzięczna za wszystkie porady.
Od 2 tygodni posiadam 3 sztuki sansewieri, są w podłożu uniwersalnym z domieszką piasku oraz doniczki posiadają otwory drenujące. Podlewałam je raz w tygodniu i pomiędzy jednym a drugim podlaniem ziemia była ok. 2 dni przesuszona. Liście wydawały się zdrowe do dnia dzisiejszego. Zauważyłam że jeden liść zżółkł i ma na brązową plamkę. Stąd moje pytanie do Was czy roślinę przelałam czy przesuszyłam,a może mają zbyt dużo słońca? Na różnych stronach wyczytałam sprzeczne teorię i już nie wiem, która jest właściwa. Co dziwne wszystkie podlewam tak samo, w tym samym czasie i stoją na jednym parapecie (zachodnim). Będę wdzięczna za wszystkie porady.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Z piaskiem należy uważać, jak dasz go za dużo to zamiast podłoże stać się bardziej przepuszczalne, to mogą tworzyć się zastoiny wodne.
Lepszy jest żwirek o frakcji 2 - 4mm.
Ja bym wyciągnął z doniczki i sprawdził stan korzeni.
Na jakim parapecie - wystawa trzymasz sansewierie?
Lepszy jest żwirek o frakcji 2 - 4mm.
Ja bym wyciągnął z doniczki i sprawdził stan korzeni.
Na jakim parapecie - wystawa trzymasz sansewierie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 18 maja 2020, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.