Warzywa- wysiew nasion, uprawa,porady ogólne i dla początkujących
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Kompletny brak doświadczeń i dużo pytań
"Zrobiłem również rozsady groszku zielonego "
Całkiem niepotrzebnie. Groszek można siać do gruntu, jak tylko można wejść z tym do ogrodu, czyli im wcześniej, tym lepiej. Pewien ogrodnik powiadał: Jak posiejesz w marcu, to zbierzesz w garncu, a jak w maju, to w jaju.
Odnośnie przelanych pomidorów: zeszłego roku tak miałam, ale to już na działce, po wysadzeniu bez przerwy padał deszcz, tak że przez kilka dni stały w wodzie, pokurczyły się,ściemniały, ale wystarczyło parę dni słonecznych i odżyły, rosły wspaniale, ledwo nadążałam z podwiązywaniem.
Podziwiam Twoją pracowitość i zapał, tylko musisz być przygotowany na wszelakie niespodzianki i niepowodzenia.
Forum jest przyjazne, ale bez przesady. Radzę skorzystać z wyszukiwarki wpisując konkretne warzywko.
Całkiem niepotrzebnie. Groszek można siać do gruntu, jak tylko można wejść z tym do ogrodu, czyli im wcześniej, tym lepiej. Pewien ogrodnik powiadał: Jak posiejesz w marcu, to zbierzesz w garncu, a jak w maju, to w jaju.
Odnośnie przelanych pomidorów: zeszłego roku tak miałam, ale to już na działce, po wysadzeniu bez przerwy padał deszcz, tak że przez kilka dni stały w wodzie, pokurczyły się,ściemniały, ale wystarczyło parę dni słonecznych i odżyły, rosły wspaniale, ledwo nadążałam z podwiązywaniem.
Podziwiam Twoją pracowitość i zapał, tylko musisz być przygotowany na wszelakie niespodzianki i niepowodzenia.
Forum jest przyjazne, ale bez przesady. Radzę skorzystać z wyszukiwarki wpisując konkretne warzywko.
Waleria
Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Witam wszystkich!
postanowiłam założyć warzywnik. Część przeznaczonego trawnika już skopana i zaopatrzona w nawóz (azofoska). Tydzień temu posiałam rzodkiewkę i koperek. Rzodkiewka już wzeszła i tak sobie myślę gdyby między rzędami rzodkiewki posadzić ogórki.( bo podobno na miejscu rzodkiewki nie sieje sie jej po raz drugi.) Czy to dobry pomysł?
postanowiłam założyć warzywnik. Część przeznaczonego trawnika już skopana i zaopatrzona w nawóz (azofoska). Tydzień temu posiałam rzodkiewkę i koperek. Rzodkiewka już wzeszła i tak sobie myślę gdyby między rzędami rzodkiewki posadzić ogórki.( bo podobno na miejscu rzodkiewki nie sieje sie jej po raz drugi.) Czy to dobry pomysł?
Re: Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Możesz posiać jeszcze wiele warzyw ,np marchewkę,pietruszkę fasolkę szparagową ,ogórki ,cukinię,buraczki czerwone.koperek itp. A na przyszłość to gdy będziesz siała np. marchewkę,pietruszkę a wiec warzywa które dość długo wschodzą, wsiej z nimi równocześnie w te same rzędy rzodkiewkę lub sałatę i koperek w małej ilości .Rzodkiewka i sałata wschodzą szybko,wyznaczają rzędy co umożliwia wcześniejsze odchwaszczanie.Warzywa te (rzodkiewka,sałata)szybko rosną a więc zużyjesz je i nie będą przeszkadzać we wzroście marchewki i pietruszki.
Re: Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Faktycznie, nie przyszło mi to do głowy! jak na razie to ogórki posadziłam miedzy rzędami rzodkiewki, no a w rzędach chyba też by nie przeszkadzały Ale niech tak już zostanie bo były by pewnie "za gęsto"
Marchewkę pomieszać z rzodkiewką to dobry pomysł. Z reguły nie lubiłam siać marchewki- bo ja jakoś te nasionka gęsto sieje...a potem na przerywanie brak mi czasu.
Zostały mi jeszcze do posiania ogórki, buraczki czerwone i fasolka żółta -karłowa. Da się to jakoś wymieszać? Czy raczej tutaj nic nie wykombinuje sie i trzeba tradycyjnie w rzadeczkach. Przyznam sie,ze nie jestem zbytnią entuzjastką kopania w ziemi,plewienia....wolę posiedzieć w cieniu orzecha z drutami czy szydełkiem w ręce.Ale wiadomo przy domu jakieś warzywko wypada mieć, nie trzeba biegać za jarzynką do obiadu do sklepu czy na targ.....no i grosz w kieszeni zostanie.
Marchewkę pomieszać z rzodkiewką to dobry pomysł. Z reguły nie lubiłam siać marchewki- bo ja jakoś te nasionka gęsto sieje...a potem na przerywanie brak mi czasu.
Zostały mi jeszcze do posiania ogórki, buraczki czerwone i fasolka żółta -karłowa. Da się to jakoś wymieszać? Czy raczej tutaj nic nie wykombinuje sie i trzeba tradycyjnie w rzadeczkach. Przyznam sie,ze nie jestem zbytnią entuzjastką kopania w ziemi,plewienia....wolę posiedzieć w cieniu orzecha z drutami czy szydełkiem w ręce.Ale wiadomo przy domu jakieś warzywko wypada mieć, nie trzeba biegać za jarzynką do obiadu do sklepu czy na targ.....no i grosz w kieszeni zostanie.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Ja sieję wszystko oddzielnie dlatego, że łatwiej i szybciej to potem odchwaścić , jedno drugiego nie zacienia. Ogórki np. będą wymagały częstego podlewania a buraczki mniej a może w ogóle, fasolka szparagowa ma jakąś tam wysokość więc też przytłoczy inne warzywa. Ale każdy robi jak mu wygodniej.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Zostały mi jeszcze do posiania ogórki, buraczki czerwone i fasolka żółta -karłowa. Da się to jakoś wymieszać?
Nie widzę szansy na wymieszanie. U mnie najbardziej udaną "mieszanką", czyli uprawą współrzędną jest siane marchewki na zmianę z sadzeniem cebuli, czyli rządek cebuli, rządek marchwi.
Nie widzę szansy na wymieszanie. U mnie najbardziej udaną "mieszanką", czyli uprawą współrzędną jest siane marchewki na zmianę z sadzeniem cebuli, czyli rządek cebuli, rządek marchwi.
Waleria
Re: Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Też sama nic nie wykombinowałam. Jedynie pomiędzy rządkami rzodkiewki posadziłam ogórki.Rzodkiewka szybko rośnie, wiec po zbiorze ogórki będą mieć miejsce. Koperek też posiałam tydzień temu i jeszcze go "nie widać". Zastanawiam się czy też nie dodać mu "sąsiada" w postaci ogórki? Planuje zostawić koperku tylko jeden rządek, a pozostałe "porozdzielać". Mam złe doświadczenie z koperkiem w rządkach- rósł do czasu, a potem calutki "padł". Jak siałam kiedyś koper na zasadzie "siała baba mak" czyli gdzie popadnie to nie tylko jako natka miałam zbiory, ale i do kiszenia ogórków wyrastał okazały. Fakt,ze przy takiej technice dużo roślinek zwyczajnie przy plewieniu się usuwa. Zobaczę więc czy system przeniesienia koperku z odrobina ziemi się sprawdzi.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Ogórki z koperkiem dobrze rosną. Ja tez nie sieję koperku w rządkach, kiedyś zasiałam, nędzny był. No i w dodatku z roku na rok sam wyrasta, tylko trzeba uważać na wiosnę przy plewieniu.
Waleria
Re: Zakładam warzywnik a wcale sie chyba na tym nie znam.
Ja lubię sobie czosnek wszędzie powsadzać, szczególnie pomiędzy pomidory i truskawki. W tym roku zasadzę też brukselkę z pomidorami. Tu masz troszeczkę info o uprawach współrzędnych :
http://poradnikogrodniczy.pl/uprawa_wsp ... warzyw.php.
Użyj też wyszukiwarki z tagami : współrzędna, przedplon, poplon, śródplon.
Jak znajdziesz coś hitowego, to daj do wątku.
Pozdrawiam
Krzysiek.
http://poradnikogrodniczy.pl/uprawa_wsp ... warzyw.php.
Użyj też wyszukiwarki z tagami : współrzędna, przedplon, poplon, śródplon.
Jak znajdziesz coś hitowego, to daj do wątku.
Pozdrawiam
Krzysiek.
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: pierwsze grządki
Ja też uprawiam na piaskach - gleba V klasa. Nawiozłam kompostu, trochę ziemi uniwersalnej i jakos nararzie wsio mi wschodzi. Fakt, trzeba codziennie podlewać - susza niesamowita jest na piaskach, ale pod pomidory i paprykę podłozyłam agrowłókninę czarną. Pomidory maja wilgotno i jest ok. Musze pomyśleć o ogórkach, by im było dobrze .
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Kiedy wysiać rozsadę pomidrów do tunelu ?
Kiedy wysiać pomidora na rozsadę do tunelu?
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: siew
Witaj Magdo!
Na ten temat musisz cofnąć się do poprzednich postów.Wiem,że niektórzy z "naszych ogrodników"rok temu już w styczniu wysiewali nasionka.Słyszałam,że pogody typowo zimowej (takiej jaka była poprzednio)teraz nie będzie.I na to się zanosi.Takiej zimy to pewnie i najstarsi górale nie pamiętają!Kto wie może rzeczywiście zmienia nam się klimat.I zostaniemy (mam na myśli Polskę)krajem południowym?
Pozdrawiam jesiennie w grudniu.
Na ten temat musisz cofnąć się do poprzednich postów.Wiem,że niektórzy z "naszych ogrodników"rok temu już w styczniu wysiewali nasionka.Słyszałam,że pogody typowo zimowej (takiej jaka była poprzednio)teraz nie będzie.I na to się zanosi.Takiej zimy to pewnie i najstarsi górale nie pamiętają!Kto wie może rzeczywiście zmienia nam się klimat.I zostaniemy (mam na myśli Polskę)krajem południowym?
Pozdrawiam jesiennie w grudniu.
Re: siew
naokoło półtora/dwa miesiące przed planowanym terminem sadzenia w tunelu. A tym roku, tak jak pisze Maraga prawdopodobnie będzie można sadzić w tunelach (i do gruntu) wcześniej niż zwykle.magda1975 pisze:Kiedy wysiać pomidora na rozsadę do tunelu?
pogoda sezonowa