Orszelina (Clethra)
Re: Orszelina
Ponawiam pytanie odnośnie:
- zimowania na terenie Warmii i Mazur,
- o jej pokrój (czy faktycznie nieciekawy)
- jak sobie radzi w lekkim cieniu, ale w miejscu nieco suchawym
- czy obsypana jest kwiatami czy raczej kwitnie ubogo
- zimowania na terenie Warmii i Mazur,
- o jej pokrój (czy faktycznie nieciekawy)
- jak sobie radzi w lekkim cieniu, ale w miejscu nieco suchawym
- czy obsypana jest kwiatami czy raczej kwitnie ubogo
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Orszelina
Moja orszelina chyba nie dała rady
dzisiaj zobaczyłam na niej coś niepokojącego
co to może być ,ta pajęczyna
czym to zwalczać ,bo coś podobnego mam też na klonie palmowym
Proszę pomóżcie
dzisiaj zobaczyłam na niej coś niepokojącego
co to może być ,ta pajęczyna
czym to zwalczać ,bo coś podobnego mam też na klonie palmowym
Proszę pomóżcie
Pozdrawiam Beata
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Orszelina
Miałam podobne rok temu na klonie Flamingo, gałęzie, na których to się stało, a raczej liście na nich uschły. W tym roku na zaatakowanych gałęziach są znowumłode liście, roslina żyje Myślę, że to zwykłe pajaki tak niszczą swoimi sieciami nasze rośliny.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Orszelina
Niestety moja orszelina chyba nie dała rady
dalej jest sucha i nic nie wypuszcza
opryskuje ja co kilka dni ASHASI ale chyba trzeba będzie poszukać nowej roślinki
dalej jest sucha i nic nie wypuszcza
opryskuje ja co kilka dni ASHASI ale chyba trzeba będzie poszukać nowej roślinki
Pozdrawiam Beata
Re: Orszelina
ja się przymierzam do posadzenia orszelin w tym sezonie, dlatego z zainteresowaniem czytam co o nich piszecie i lukam na Wasze fotki...
sasanko czy Ty przycinasz swoje?
bo znalazłam w necie info, że każdej wiosny należy je ciachnąć na wysokości ok. 30cm, by się ładnie rozkrzewiały i miały ładny pokrój...
sasanko czy Ty przycinasz swoje?
bo znalazłam w necie info, że każdej wiosny należy je ciachnąć na wysokości ok. 30cm, by się ładnie rozkrzewiały i miały ładny pokrój...
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Orszelina
Ja swoich nigdy nie okrywałam (mają co prawda dopiero 2 zimy w moim ogrodzie za sobą...)
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 10 maja 2011, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Silesia
Re: Orszelina
jeszcze nie przycinałam ale mam zamiar je ściąć w tym roku bo muszą się niżej rozkrzewić - tak to do wysokości pół metra są gołe badyle
Ewa
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Orszelina
Czy Orszelina ma jako dorosła roślina kolmnowy pokrój? Mam 3 i wszystkie charakterystycznie w kolumnę się układają ...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Orszelina
Alinko - pięknie Ci się już rozwinęła. Moja na całe szczęście też nie wymarzła i ładnie wypuszcza listki.
Ma dopiero dwa lata, ale ładnie kwitła w ubiegłym roku.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3