Celozja grzebieniasta, pierzasta

[Magdallena]

Ale duże
Ja przechodzę kryzys. Posiałam w lutym czy marcu, wzeszło całkiem sporo i dziarsko pięły sie do góry. Przepikowałam, stanęły w miejscu a niedawno zaczeły padać jenda po drugiej. Została mi tylko jedna sierota. Pewnie i ja niedługo szlag trafi. To samo stało się z heliotropem. Już więcej nie będę siała tych roslin, tylko kupię gotowe

[iwonas85]

ale mi te, które przepikowałam do gruntu w tunelu 2 tygodnie temu również stanęły..kilka padło..tą resztę mam zamiar wysadzić do donic i na rabatę w połowie maja. Mam nadzieję, że chociaż część przeżyje. Czy powinnam je czymś zasilić. Mam nie ograniczony dostęp do kurzeńca, nawozu gołębiego i obornika. No i pokrzyw u nas pod dostatkiem - tylko nie wiem jak stosować żeby wzmocnić, a nie popalić.

[iwonas85]

A kiedy u celozji powienien zacząć tworzyć się "kwiat" moje są już dość duże a kwiata nie widać

[Dyshia]

Hm, z tego co pamiętam to u mnie kwiat wyrastał nad 4-5 parą listków właściwych.

[iwonas85]

to pewnie lada moment

[iwonas85]

Moje celozje po wsadzeniu do gruntu ok 2 tyg temu stanęły w miejscu i są marne. Ledwi je widać na zdjęciu Może zasilić je gnojówką z pokrzyw? Znowu kilka sztuk mam wsadzonych w foli i one się tak rozkrzewiły, że są bardzo duże, ale kwiatów nie puszczają. Chyba nie mam ręki do celozji

[izabeza]

czy teraz można jeszcze posiać celozję?? czy lepiej nie ryzykować i posiać w przyszłym roku?? nie wiem jak szybko kiełkuje

[MirellaM]

ojej. To mnie zdziwiliście tymi zdjęciami. Ja wtym roku skusiłam się na jedną taką roślinę,ale wygląda inaczej. Jest z 5x taka jak te na zdjęciach. Grzebień ma taki jak dłoń.

[Dyshia]

Otrzymywane samodzielnie rośliny z rozsady często są skromniejsze od tych kupionych od hodowcy, no bo raczej nie zapewniamy im takich dogodnych warunków do wzrostu (np. 12 godzin dnia w lutym...). Poza tym prawdopodobnie te egzemplarze dopiero zaczynają rozkwitać na dobre. W końcu AgaW nie napisała przecież, kiedy robiła zdjęcie.

Szukałam zimą nasion tej celozji, ale niestety bezskutecznie. Co prawda bardziej podobają mi się c. pierzaste, ale w ramach ciekawostki botanicznej mogłabym sobie takie gdzieś posadzić. W przyszłym roku będę szukać intensywniej.

[botanik1]

Szukałam zimą nasion tej celozji, ale niestety bezskutecznie. Co prawda bardziej podobają mi się c. pierzaste, ale w ramach ciekawostki botanicznej mogłabym sobie takie gdzieś posadzić. W przyszłym roku będę szukać intensywniej.

Dyshia, jak chcesz na priv prześlę Ci link do internetowego sklepu ogrodniczego, w którym czasami zaopatruję się w nasiona (celozję grzebieniastą tam mają).

[botanik1]

Dyshia i jak tam nasienny window shopping?

[Aster_212]

Coś tu cicho w temacie celozji.
Czyżby nikt z forumowiczów nie wysiał celozji.
Tak wyglądają moje wysiane 13 III.

[gieru96]

moje wysiałem 15 III wyglądają podobnie jak Twoje, niestety ich nie przepikowałem i ściskają się w małej doniczce nie miałem miejsca na parapecie, a później juz nie było warto, za jakiś tydzień wysadzę już do gruntu