
Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
I tak ładna kolekcyjka hojek 

- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Dziękuję. Jakoś ostatnio straciłam wenę do hojek. Przedstawię ostatnie z nich: dwie carnoski
carnosa rubra
australis
thomsoni
egzotica?
australis keysii I tyle. Jeszcze pare carnosek, ale nie wiem czy je pokazywać. 









Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Hojki pięknie się prezentują i wielkie
dla multiflorki i lacunosy za piękne kwiatuszki.


pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Dziękuję za odwiedziny - kolejne moje mieszkanki to maranty męża -
nie znam jej nazwy. Może ktoś podpowie?
a to Leuconeura erythrophylla (zbuntowana niestety). I porównanie listkiów

Poza marami, jak je nazywam, mieszka tu jeszcze paprotka ślubna - nazwy gatunkowej nie znam niestety.





Poza marami, jak je nazywam, mieszka tu jeszcze paprotka ślubna - nazwy gatunkowej nie znam niestety.

Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Witaj Jlonko nie wiem czy mnie jeszcze pamiętasz bo nie było mnie tu bardzo, bardzo długo,ale Twoje roślinki są śliczne jak zawsze 

- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Paprotka śliczna a Maranta ciekawie wygląda z tym białym unerwieniem.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Beatko - oczywiście, że pamiętam! Dziękuję za odwiedziny. Ja też często nie zaglądałam, tym bardziej miło spotkac znajome osoby. Niestety ta drug maranta sprawia nam troszkę kłopotów. Pochodzi "ze szczepkowania", szybko się ukorzeniła i zaczęła ładnie przyrastać, ale niestety równie szybko zaczęła gubić stare liście. Mam nadzieję, że jednak przetrwa. Mąż poszukuje jeszcze dwóch odmian i chyba na tym zakończy swój marantowy szał.



Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Ilonko Twoje kwiatuszki ogląda się z dużą przyjemnością. 

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/










Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
paprotka jest bardzo ładna, u mnie nie chcą rosnąc. nie wiem czemu. dbam o nie należycie a i tak po pewnym czasie zaczynają się "sypać".
W moim ogrodzie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43291
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Piękne to co pokazałaś 

- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Anoli Cześć
Nareszcie do Ciebie trafiłam. Pogratuluj mężowi marant,uwielbiam je ale stanowczo się u mnie nie trzymają.
Sporo masz już tych hojek!


Nareszcie do Ciebie trafiłam. Pogratuluj mężowi marant,uwielbiam je ale stanowczo się u mnie nie trzymają.
Sporo masz już tych hojek!
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
anoli - "paprotka ślubna" to będzie Nephrolepsis exaltata Gloriosa. Maranta zaś, to prawdopodobnie Maranta leuconeura massangeana (tak mi się wydaje), mam nadzieję, że moja maranta też kiedyś tak wyrośnie jak Twoja 

- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Witajcie! Dziękuję za odwiedziny i miłe slowa.
Dziękuję za próbę rozpoznania roślin. Maranta to na pewno nie ta. Ona nie mam koloru na nerwach. Na tle zamszowych zielonych liści nerwy wydają się szare. A propoć z tego co znalazłam - Gloriosa to miniatura. Mojej ślubnej krowie do miniatury daleko. Nie mam do niej szczególnie ręki, czasem podsych i się sypie. Ale czasem nadrabia. Nienawidzi dotykania. Samotniczka z niej.
Mąż dziękuje za miłe słowa dla marant. Na razie się ich uczy. No i oczywiście marzą mu się kolejne gatunki. Na szczęście nie trafił na nie. :P
Dzisiaj dla zupełnienia muszę przedstawić Wam moją nową paproteczkę. Sadzonka od znajmego już się ukorzeniła.
Jest malutka i urocza - mam nadzieję, że jakoś się dogadamy.
To miniaturka.
Następne będą fiołeczki
- na początek moje dwie nowinki
Ogromne fiołkowe marzenie Scandal imiennik mojego ukochanego psa.
A wraz z nim Emerald Love. Już nie mogę doczekać się kwitnień.
ta kapusta to kundelek, kwitł tak
. Poza nim są jeszcze
miniaturka, bardziej fioletowawa niż na zdjęciu oraz
taki kundelek z obwódką, niestety obecnie już kończy kwitnienie. Poza nim są jeszcze tylko "bliźniaki" dwa kundelki, których pochodzenia nie pamiętam - wyhodowane z anonimowego listka. 
Dziękuję za próbę rozpoznania roślin. Maranta to na pewno nie ta. Ona nie mam koloru na nerwach. Na tle zamszowych zielonych liści nerwy wydają się szare. A propoć z tego co znalazłam - Gloriosa to miniatura. Mojej ślubnej krowie do miniatury daleko. Nie mam do niej szczególnie ręki, czasem podsych i się sypie. Ale czasem nadrabia. Nienawidzi dotykania. Samotniczka z niej.
Mąż dziękuje za miłe słowa dla marant. Na razie się ich uczy. No i oczywiście marzą mu się kolejne gatunki. Na szczęście nie trafił na nie. :P
Dzisiaj dla zupełnienia muszę przedstawić Wam moją nową paproteczkę. Sadzonka od znajmego już się ukorzeniła.


Następne będą fiołeczki









Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Anoli Gra W Zielone /cz. 4/
Witaj Ilonko
Dawno do Ciebie nie zaglądałam, ale może jeszcze mnie pamiętasz
Widzę, że fiołkomania Cię ogarnęła - u mnie też prym wiodą fiołki i skrętniki
Hoję mam jedną - zwykłą, ale tę carnosę od Ciebie niestety zabiłam... Pozdrawiam serdecznie 



