Odrobine w ogrodzie - Beata T

[Beata T]

Grzegorz B Oj tak owocowe przepięknie kwitną - masa drobnych kwiatków na dużej płaszczyźnie , a jabłoń jeszcze w różu nie dziwię się że czekasz na ten widok Rabatka z bergenią to taki zamysł żeby było widać tam coś przez cały rok a za razem by móc tam nadmiar śniegu odgarnąć.... no ale nie o to pytasz na zdjęciu wprawdzie słabo widać ale już są hosty czyli zaczęły budzić się do życia
kogra to prawda pszczółek jak na lekarstwo ja tam na wiele tych owoców nie liczę a i tak nie wiem czy mnie szpaki nie ubiegną
AGNESS Aga jak chce się mieć trawniczek to trzeba pryskać ja mam łączkę i tak sobie ją dziele na kawałki ta lepszą , gorszą i najgorsza w tym roku spryskałam połowę hihi tą mniejszą bo źle na datę spojrzałam na buteleczce ...ale myślę czy całości nie opryskać może troszeczkę zielska się pozbędę
chatte kwitnie, i to pięknie wystawiła kwiaty spod liści czego nie zrobiła w zeszłym roku :P pszczółki coś orientacje straciły Izo pewnie oczko modernizowałaś a im o tym nie powiedziałaś

Narcyzy czyli mieszanka , więc mam siedem odmian

[kogra]

No proszę, jakie ładne.
Ciekawe te z pasemkami w środku.
To nowe nabytki ?

[Beata T]

kogra Grażynko poszperałam i to jest nabytek zeszłego sezonu i wtedy lepiej się prezentował bo w tym roku na łodyżce tylko 3 kwiatki ...

Zdięcie z 2010 roku

[kogra]

Śliczny jest, taki delikatny.
Chyba w tym roku zaopatrzę się w większą ilość tych wielokwiatowych.
One wprawdzie w następnych latach mają mniej kwiatków, ale wytrzymują nasze warunki i nie znikają jak niektóre wychuchane.
Będą Ci na pewno długo rosły.

[AGNESS]

Beatko u mnie trawnika malutko -bardzo malutko ,a wczoraj M wydłubał z niego 2 duże wiadra mlecza.....jakież było jego zdziwienie, gdy dziś spojrzał przez okno,a na trawniku znowu piękne żółciutkie kwiateczki Tak więc bez pryskania się nie objedzie
Przepiękne narcyzy, tyle różnych odmian śliczności

[kropelka]

Bardzo ładne te cebulowe na fotkach powyżej
Pozdrawiam i miłego dnia

[Beata T]

kogra Grażynko jak to się mówi od przybytku głowa nie boli , ale Ty to masz i tak sporo już narcyzów jak i innych kwiatków cebulowych .... hihi ale dla nowych nabytków miejsce i tak się znajdzie
AGNESS no to się chłopina poświęcił ....a żółte kwiatuszki rano od sąsiada przyszły (żartuję oczywiście ale nasionka to na pewno przylecą ,więc bez pryskania ani rusz ) hihi a ja myślałam że mieszanka narcyzów to ściema a tu proszę parę niedobitków jest innych
kropelka Witaj i miło mi że narcyzy się spodobały :P zapraszam ponownie ....

I nie wiem od czego by tu zacząć ...
- od wielkiej rewolucji w ogrodzie a nie wspomnę już że mam też zaplanowaną w domu to tak na marginesie gdybym przepadła w natłoku porządków ....no to ogrodowo uchylę rąbek tajemnicy będzie to prezent dla mnie ....mam za sobą 3 dni ciężkiej pracy , a dzisiaj spać nie mogłam bo wczoraj ciężarówka wywaliła mi wielką gorę ziemi , będzie masa pracy dla moich panów, będą zakupy, sadzenie tworzenie czyli rewolucja w ogrodzie już 20 taczek wjechało na działkę ....


Ale najpierw zaległości bo coś mi umknęło czyli parę widoczków " to już było" i prymulki którymi mnie zaraziłyście u siebie i też chciałam je mieć





hmmm pogoda nas nie rozpieszcza śniegu na szczęście nie było ale hortensje zmarzły róże przykrywam ....

[grazynarosa22]

Oj,ile ziemi no to pracy Was czeka sporo
ciekawa jestem tych zmian....czy jakieś radykalne czy kosmetyczne

[agnieszka72]

Chyba radykalne.........
Poczekam na więcej szczegółów .

[kogra]

Mnie to też na kosmetyczne nie wygląda.
Taka fura ziemi to pewno na nowe rabaty.
Oj będzie się działo, oj będzie.......

[Beata T]

grazynarosa22, agnieszka72, kogra tworze odnowa na tej części działki co ją dogrodziłam - myślałam że małymi kroczkami zagospodaruje ale niestety tam się tak nie da
- teren pod sosnami
- słaba ziemia piach
- sucho , sucho i sucho czyli nic nie chce rosnąć było tak

a tak postępują prace....

małe drzewka wykopane i przesadzone , darnina zerwana, wzdłuż ogrodzenia wykopany rowek na szerokość szpadla i głębokość ok 50cm i tam wsypana nowa ziemia (ja grabiłam ). Po całości dowożona jest ziemia i znowu ja grabiłam ....jeszcze raz przekopane i trzeba grabić ....to tak powstaje moja rewolucja w tej części ogrodu hihi to już wiecie co ja robię pełnie nadzór czyli dowodzę i obsługuję grabki

[kogra]

Potęga pracy Beatko.....
Kawał ziemi do obsadzenia i zagospodarowania.
I jeszcze większe możliwości do obsadzenia roślinkami - ależ będzie się działo.....
Czekam na dalsze fotki z prac w ogrodzie.

[Gabriela]

No to nasza Beatka będzie miała cudnie...
A dowodzenie grabkami to bardzo poważna sprawa...