Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
A ja bym sobie zjadła takiego smardza
U mnie nie rosną ,a szkoda .
Dużo masz strat w ogrodzie po tym mrozie .
U mnie nie rosną ,a szkoda .
Dużo masz strat w ogrodzie po tym mrozie .
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Igo,jak miło znowu znaleźć się w Twoim ogrodzie
Słonecznie pozdrawiam.Lucyna
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Piękne fotki rabat
Żurawi wyglądają wyśmienicie szkoda że tyle azali wypadło ... ... ale każdy kij ma dwa końce - będzie miejsce pod nowe nasadzenia
Czy śnieg i u Ciebie dał się we znaki ???
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Śnieg, nie u nas był mróz, ja widziałam -5 , ale w Toruniu padł rekord zimna, ponad -7
Zmarzły lilie , i to pewnie już po nich w tym roku ,a reszta odbije, będą nowe liście i kwiaty, dziś ogród wygląda jeszcze nieźle, bo zielony, zanim to uschnie.
Agatko, żurawki też dostały, ale to zależy od odmiany, po niektórych nic nie widać, a inne ścięło zupełnie.
Lucynko,w Twoim też jest miło, tylko daj mu urosnąć.
Bożenko, to nie ścinam smardzów, może mam wysłać?
Aki, odpisałam, pod ochroną???, a niech sobie będą , mam ich wiele.Wolę to nich tego czarnego, znów mam gościa na ogrodzie.
Zmarzły lilie , i to pewnie już po nich w tym roku ,a reszta odbije, będą nowe liście i kwiaty, dziś ogród wygląda jeszcze nieźle, bo zielony, zanim to uschnie.
Agatko, żurawki też dostały, ale to zależy od odmiany, po niektórych nic nie widać, a inne ścięło zupełnie.
Lucynko,w Twoim też jest miło, tylko daj mu urosnąć.
Bożenko, to nie ścinam smardzów, może mam wysłać?
Aki, odpisałam, pod ochroną???, a niech sobie będą , mam ich wiele.Wolę to nich tego czarnego, znów mam gościa na ogrodzie.
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Iguś,nie będę karczować .
Obiecuję
Obiecuję
Słonecznie pozdrawiam.Lucyna
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Iguś przerażające wiadomości w wielu ogródkach, bardzo szkoda roślinek, wiele z nich odbije, ale niestety nie wszystkie, np lilie Ja też bardzo się boję o swoje, tak bardzo czekam na kwiaty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Agnieszko, nie wszystkie lilie już były duże, więc i niektóre zakwitną, lecę jutro dokupić.
Lucynko, och jak ja bym miała tyle ziemi......Przestałabym pracować, i tak by było pięknie.
Lucynko, och jak ja bym miała tyle ziemi......Przestałabym pracować, i tak by było pięknie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Iguś już na zakupy .Ja chyba też będę musiał się wybrać ,ale na hostowe ,żurawkowe i liliowe ,bo te przemarzły.
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Lucynko, och jak ja bym miała tyle ziemi......Przestałabym pracować, i tak by było pięknie. [/quote]
Tak,Iguś,tak byłoby pięknie
Tak,Iguś,tak byłoby pięknie
Słonecznie pozdrawiam.Lucyna
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Luci, nie na ogrodzie ,życie by było piękne....
Andrzejku, a co można zrobić na poprawę samopoczucia, zakupy
Dziś kupiłam powojniki, te jeszcze się mieszczę na ogrodzie.
Andrzejku, a co można zrobić na poprawę samopoczucia, zakupy
Dziś kupiłam powojniki, te jeszcze się mieszczę na ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Wiecie co wczoraj w nocy zrobiłam eksperyment, który robią szkółkarze, jak jest minus włącza się spryskiwacze, i woda pochłania zimno, a lód który wytwarza się na liściach je chroni i chyba Viktoria!!!
Jak patrzę na straty na innych ogrodach to mój wygląda wspaniale, owszem co nieco dostało, ale ogólnie nie jest źle.
Jak patrzę na straty na innych ogrodach to mój wygląda wspaniale, owszem co nieco dostało, ale ogólnie nie jest źle.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5363
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
I słusznie.Ja kalinę na patyku.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Witaj Iguniu bardzo dobry pomysł miałaś z włączeniem sporyskiwaczy, dzięki temu ocaliłaś wiele wspaniałych roślin.
Słyszałam rano, że w okolicy Torunia i Bydgoszczy był największy przymrozek.
Sadownicy zamgławiają kwitnące sady w czasie przymrozków.
U nas dzięki zachmurzeniu mrozu nie było.
Smardze w moim ogrodzie rosły przez dwie wiosny, chyba grzybnia przywleczona z korą, ale nie miałam odwagi ich wykorzystać kulinarnie.
Słyszałam rano, że w okolicy Torunia i Bydgoszczy był największy przymrozek.
Sadownicy zamgławiają kwitnące sady w czasie przymrozków.
U nas dzięki zachmurzeniu mrozu nie było.
Smardze w moim ogrodzie rosły przez dwie wiosny, chyba grzybnia przywleczona z korą, ale nie miałam odwagi ich wykorzystać kulinarnie.