Okryłem wszystkie wsadzone canny.
Na kilkadziesiąt sztuk niektóre mają przymrożone końcówki liści, ale ogólnie bilans jest pozytywny.
Zmroziło mi liście bananowców, więc liście cann też by nie przeżyły.
Siewki stoją w garażu. Posadziłem je w dużych kastrach budowlanych i nie wiem, czy będę wsadzał je do gruntu.
Wszystko zależy od tempa ich wzrostu.
U mnie niestety pomarźnięte listki cann. Mam za swoje lenistwo . Dziwne nic innego oprócz cann mi nie zmarzło. Mam nadzieję że szybko odbiją....człowiek uczy się na błędach.
Ja swoje kanny wtargałam do garażu. Tylko boję się o te co wkopałam do ziemi, ale to indica i jeszcze nie puściły liści, myślę że nic im w ziemi się nie stało.
Janusz, jaką wielkość osiągają: Brighton Orange i Orange Beauty? Pytam, bo chcę pomału wysadzać moje kanny do gruntu i żeby je ładnie skomponować muszę znać wysokości docelowe.
Pooglądałam na stonce jakie są kanny i zakochałam się w Stuttgarcie.
Pięknie wybarwione liście. I ta wysokość, którą może osiągnąć. Czy są jeszcze jakieś kanny, które rosną tak wysoko?
Orange Beauty może wyrosnąć zarówno na 1,60 (u mnie 2 lata temu), jak i na 40 cm (ubiegły rok).
W dobrych warunkach rośnie wysoko, ma szerokie grube liście.
Ubiegły rok był u mnie kiepski, ale nawet na tych kilkudziesięciu centymetrach Orange Beauty zakwitło.
Dużych odmian jest sporo.
Testuję w tym roku Musaefolia Grande i kilka innych. Zobaczymy na koniec sezonu.
Zjawiam się po pracowitym tygodniu ale po to by zamknąć wątek zgodnie z regulaminem forum.
Spotkamy się w nowym już trzecim z kolei wątku o tych pięknych roślinach co zdobywają coraz więcej zwolenników.
Sezon kwiatów wiosenno -letnich już zaczął się.Wspólne doświadczenia, nowe odmiany, pytania, odpowiedzi i prezentacje naszych kann będzie można zamieszczać w nowym wątku "Kanna paciorecznik 3 "
Andres, dziękuję za odpowiedź. Biorąc pod uwagę żyzność mojej gleby i to, że kanny u mnie wyrastają ponad normę, mogę się spodziewać tej górnej granicy, bo tę dolną to już w doniczce prawie osiągnęła.
Dziękuję, Claudio. Już sobie znalazłam gdzie indziej, a w http://www.canna.pl coś dzisiaj nie mogłam wejść, bo mój program antywirusowy pokazywał, że tam jest wirus.
Kanny już posadzone. Zobaczymy w sezonie, czy udało mi się skomponować je ładnie, ale to już pewnie w nowym wątku.
Jestem nowa na tym forum i mam takie pytanko.Moje canny pedzilam kilka tygodni w domu w donicach, wystawilam je na dwor i wydaje mi sie ze przestaly rosnac -maja ok 20 cm.Czy moze byc dla nich za mokro i zimno?U mnie pada juz czyba 4 dzien.
Dorota