Ogródek Doroty - dodad cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, cudna ta kalina!!
W ubiegłym roku posadziłam Watanabe, ale chciałabym i inne.
Pozdrawiam Cię serdecznie
W ubiegłym roku posadziłam Watanabe, ale chciałabym i inne.
Pozdrawiam Cię serdecznie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Kalina rzeczywiście - super! Ale wiesz co... ja to nie wiem, czy miętę się da wyplewić...to jest zadarniacz nad zadarniacze... prawie jak maliny ;-)
Ciekawy ten pierwiosnek, to z nasion?
Ciekawy ten pierwiosnek, to z nasion?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Jaka piękna ta kalina Znasz nazwę ?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Moniko, Watanabe też mnie kusi. Jest u nas w ogrodniczym szczepiona na pniu, śliczna, tylko cenę ma zaporową
Aga, niestety wiem i już dziś plewiłam małe odrosty mietowe, czuję, że czeka mnie walka całe lato Pierwiosnek kupny, ale chyba to dwie sadzonki.
Bernadetko, to Kalina Dawida
Od kilku dni w Polsce szaleja przymrozki, u nas na szczęście tylko 1-2 na minusie i strat - prócz niecierpków nie mam.
Prace ogrodowe wolno posuwają sie naprzód, rośliny radza sobie nieżle. Zaczynają kwitnąć azalie. Jutro będzie nowa porcja zdjęć bo ostatnio jakos nie myslałam o aparacie
Widoczek sprzed kilku dni
Aga, niestety wiem i już dziś plewiłam małe odrosty mietowe, czuję, że czeka mnie walka całe lato Pierwiosnek kupny, ale chyba to dwie sadzonki.
Bernadetko, to Kalina Dawida
Od kilku dni w Polsce szaleja przymrozki, u nas na szczęście tylko 1-2 na minusie i strat - prócz niecierpków nie mam.
Prace ogrodowe wolno posuwają sie naprzód, rośliny radza sobie nieżle. Zaczynają kwitnąć azalie. Jutro będzie nowa porcja zdjęć bo ostatnio jakos nie myslałam o aparacie
Widoczek sprzed kilku dni
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, Twoje ogrodowe widoczki jak zwykle śliczne i inspirujace
Kaliny też lubię, ale na razie mam tylko wielki krzak kaliny koralowej i malutki - hordowinę o kolorowych listkach. Marzy mi się wonna, bo przecudnie pachnie :P
Kaliny też lubię, ale na razie mam tylko wielki krzak kaliny koralowej i malutki - hordowinę o kolorowych listkach. Marzy mi się wonna, bo przecudnie pachnie :P
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5298
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko...posadziłam wszytko..może nie tak jak bym chciała...ale mam je w ogrodzie;)
Co innego u Ciebie ..pięknie realizujesz swoje plany w ogrodzie. .ja to czasem chaotycznie wsadzam..):
Dobrze że nas ominęły przymrozki..i oby już ich nie było;)
Co innego u Ciebie ..pięknie realizujesz swoje plany w ogrodzie. .ja to czasem chaotycznie wsadzam..):
Dobrze że nas ominęły przymrozki..i oby już ich nie było;)
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Miały być zdjęcia a jest ;:64 Siąpi deszcz, zimno, a miała być piękna sobota.
Reniu ja wiele razy przesadzam rosliny zanim uznam, że może być Właśnie wczoraj wymysliłam, że musze kupić jakiegoś żółtego iglaka za jeziorko, bo azalia mi sie tam nie sprawdza. Już trzeci rok nie kwitnie wcale Przymrozków juz chyba nie będzie.
Dalu, tez mam kaline koralową ale malutka, dopiero drugi rok. Staram sie ją wyprowadzic na drzewko, nie wiem czy mi sie uda ale widziałam takie nie raz. Fajnie to wygląda.
Miłego dnia
Reniu ja wiele razy przesadzam rosliny zanim uznam, że może być Właśnie wczoraj wymysliłam, że musze kupić jakiegoś żółtego iglaka za jeziorko, bo azalia mi sie tam nie sprawdza. Już trzeci rok nie kwitnie wcale Przymrozków juz chyba nie będzie.
Dalu, tez mam kaline koralową ale malutka, dopiero drugi rok. Staram sie ją wyprowadzic na drzewko, nie wiem czy mi sie uda ale widziałam takie nie raz. Fajnie to wygląda.
Miłego dnia
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Wlaśnie też jestem rozczarowana.dodad pisze:Miały być zdjęcia a jest ;:64 Siąpi deszcz, zimno, a miała być piękna sobota.
Dorotko, a ja kupiłam Wantanabe i rośnie u mnie chyba trzeci rok. Widzialaś kwiatki ? dwa
Coś nie chcą u mnie kaliny kwitnąć
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Właśnie dlatego Watanabe jeszcze w ogrodniczym a nie u mnie w ogrodzie Chyba nie chcę takiej co mi nie zakwitnie. Obawiam sie, że z tą Davida tez może byc problem, ale juz po ptokach.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, przebiegłam całą wiosenkę w Twoim ogrodzie i muszę przyznać że jest czarująca. U nas już dawno zniknęła pamięć
po takiej wiośnie i z tulipanó pozostały tylko suche liście a Twoje są urocze. Najbardziej zachwycają mnie te ciemnolistne żurawki nad
jeziorkiem. Pięknie się prezentują. Brawa za ogrom pracy nad nowymi rabatami. Zagęści się szybciej niż myślisz i nawet pokrycie
studni kamieniami nie bedzie potrzebne
Uściski
po takiej wiośnie i z tulipanó pozostały tylko suche liście a Twoje są urocze. Najbardziej zachwycają mnie te ciemnolistne żurawki nad
jeziorkiem. Pięknie się prezentują. Brawa za ogrom pracy nad nowymi rabatami. Zagęści się szybciej niż myślisz i nawet pokrycie
studni kamieniami nie bedzie potrzebne
Uściski
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1273
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Nie wiem jak Ty to robisz ale wszystkie nowe pomysły zapowiadają się rewelacyjnie!
Koniecznie przywiąż sobie ręce, aby nie dosadzić już niczego więcej na rabacie z różami i powojnikami!
Zastanawia mnie jedno...to ukryte przejście do kompostownika. Idealnie zamaskowane, ale...co? Zamierzasz tam wnosić jeden koszyczek chwastów na miesiąc A jak tam podjechać wyładowaną taczką? Czy ja doczekam takich czasów, aby nie tworzyć górzystych krajobrazów kompostownikowych?
Koniecznie przywiąż sobie ręce, aby nie dosadzić już niczego więcej na rabacie z różami i powojnikami!
Zastanawia mnie jedno...to ukryte przejście do kompostownika. Idealnie zamaskowane, ale...co? Zamierzasz tam wnosić jeden koszyczek chwastów na miesiąc A jak tam podjechać wyładowaną taczką? Czy ja doczekam takich czasów, aby nie tworzyć górzystych krajobrazów kompostownikowych?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Zaczęłam pisać i nieopatrznie odeszłam od kompa .... Dzieci sie dorawały i post pooooszedł....
Wiktorio, mam nadzieje, że uda mi sie juz niczego nie dosadzić do tej rabaty. No może prócz niecierpków, bo te co były załatwił mi przymrozek. Ale kupie za to duże, ładne sadzonki.
Miejsce na kompostownik jedyne w całym ogrodie "nie na widoku". Wbrew pozorom taczka tam wjeżdża (były próby )więc myslę, że nie będzie tak źle. Nadmiar zielska, który nie zmieści sie w kompostowniku - choć obawiam się, że takiego nie będzie bo mój ogród do duzych nie należy a trawnik koszę bez kosza - będe tak jak dotychczas wywozić. Teść ma taką paryję z drzewami, która dotychczas służyła nam właśnie jako kompostownik.
Wiesiu, tegoroczna chłodna wiosna sprzyjala tulipanom. Trzymają sie bardzo długo, co mnie cieszy. Właściwie dopiero zaczęłam obrywac przekwitnięte. To dzisiejsze fotki. A są jeszcze i takie, które w pąkach.
Bardzo jestem zadowolona z tych żurawek nad oczkiem. Wytrzymują słońce, świetnie przezimowały, dodaja koloru rabacie, na której nie ma kwiatów. Gorzej mają się niestety te żurawki za jasnymi listeczkami, niby w cieniu, ale zima ostro dała im się we znaki i teraz dopiero zaczynaja rosnąć. Jedne lepiej, inne gorzej.
Za to świetnie radzą sobie tiarelle. Uwielbiam te delikatne kwiatostany. Czyż nie sa urocze...
Wiktorio, mam nadzieje, że uda mi sie juz niczego nie dosadzić do tej rabaty. No może prócz niecierpków, bo te co były załatwił mi przymrozek. Ale kupie za to duże, ładne sadzonki.
Miejsce na kompostownik jedyne w całym ogrodie "nie na widoku". Wbrew pozorom taczka tam wjeżdża (były próby )więc myslę, że nie będzie tak źle. Nadmiar zielska, który nie zmieści sie w kompostowniku - choć obawiam się, że takiego nie będzie bo mój ogród do duzych nie należy a trawnik koszę bez kosza - będe tak jak dotychczas wywozić. Teść ma taką paryję z drzewami, która dotychczas służyła nam właśnie jako kompostownik.
Wiesiu, tegoroczna chłodna wiosna sprzyjala tulipanom. Trzymają sie bardzo długo, co mnie cieszy. Właściwie dopiero zaczęłam obrywac przekwitnięte. To dzisiejsze fotki. A są jeszcze i takie, które w pąkach.
Bardzo jestem zadowolona z tych żurawek nad oczkiem. Wytrzymują słońce, świetnie przezimowały, dodaja koloru rabacie, na której nie ma kwiatów. Gorzej mają się niestety te żurawki za jasnymi listeczkami, niby w cieniu, ale zima ostro dała im się we znaki i teraz dopiero zaczynaja rosnąć. Jedne lepiej, inne gorzej.
Za to świetnie radzą sobie tiarelle. Uwielbiam te delikatne kwiatostany. Czyż nie sa urocze...
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Są, są ....urocze - te żurawki oczywiście.