Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
Czy śliwy i grusze się tnie
Witam wszystkich serdecznie.
Jestem nowa na forum. Trochę sobie poczytałam ale jestem zagubiona w tematach.
Mam na działce drzewa owocowe i zauważyłam,że śliwy i grusze są dość mocno zageszczone w koronie, niektore maja jakby dwa przewodniki. Nie wiem czy te drzewa się tnie, czy mocno (jeśli już), czy wcale. Nietóre gałązki na zewnątrz są jakies chudziutkie i pod ciężarem owoców są wygięte ku dołowi (grusze).
Bardzo prosze o podpowiedzi co mam z tym problemem zrobić.
Dziękuję.
Jestem nowa na forum. Trochę sobie poczytałam ale jestem zagubiona w tematach.
Mam na działce drzewa owocowe i zauważyłam,że śliwy i grusze są dość mocno zageszczone w koronie, niektore maja jakby dwa przewodniki. Nie wiem czy te drzewa się tnie, czy mocno (jeśli już), czy wcale. Nietóre gałązki na zewnątrz są jakies chudziutkie i pod ciężarem owoców są wygięte ku dołowi (grusze).
Bardzo prosze o podpowiedzi co mam z tym problemem zrobić.
Dziękuję.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Zwłaszcza tzw. wilki.wronek89 pisze:...grusze natomiast można ciąć nawet mocno
http://odr.zetobi.com.pl/rodzina/domo008.htm
Pozdrawiam Andrzej.
- karolina7787
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 15 mar 2007, o 19:30
- Lokalizacja: Wielkopolska
Tniemy
Śliwy sie tnie po zbiorze. Drzewo pestkowe. A grusze tnie sie na przełomie styczeń- luty.
Cięcie drzew owocowych.
Witam serdecznie wszystkich.
Bardzo proszę o pomoc, jak wyprowadzić 4-letnie drzewka po moich nieudolnych cieciach.
Oglądając je nie wiem, gdzie przyłożyć sekator.
Wydaje mi sie, ze wiem, gdzie popełniłam błędy, ale jak doprowadzić te drzewka do odpowiedniego wyglądu. Grusza i czereśnia nie owocowały wcale.
Pomóżcie uratować mi moje drzewka.
Bardzo proszę o pomoc, jak wyprowadzić 4-letnie drzewka po moich nieudolnych cieciach.
Oglądając je nie wiem, gdzie przyłożyć sekator.
Wydaje mi sie, ze wiem, gdzie popełniłam błędy, ale jak doprowadzić te drzewka do odpowiedniego wyglądu. Grusza i czereśnia nie owocowały wcale.
Pomóżcie uratować mi moje drzewka.
aves bardzo dziękuję za odpowiedz myślałam że już nikt się nie wysili a tu taka niespodzianka powycinałam pionowe patyczki ,a nawet troszeczkę więcej,jedynie czereśni się udało bo czekam do wiosny wtedy wytnę jej środek .Zastanawiam się czy nie wyciąć wszystkich,zostawić tylko jedną dolną i z niej prowadzić nową koronę.Będę ciąć,karczować i sadzić od nowa aż się nauczę.Tylko szkoda mi tych drzewek że się tak męczą.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
.Zastanawiam się czy nie wyciąć wszystkich,zostawić tylko jedną dolną i z niej prowadzić nową koronę.Będę ciąć,karczować i sadzić od nowa aż się nauczę.Tylko szkoda mi tych drzewek że się tak męczą.[/quote]
Nieeee,nie wycinaj wszystkich,niczego nie wycinaj..w końcu sie nauczysz,a one będą owocowały,Szkoda ich..a nowe będą od nowa znosić eksperymenty naukowe/też to przerabiałam i nadal sie uczę/,a całą edukację swoją zaczniesz od początku ...jeśli chcesz wrócić do "zerówki" zasadzając nowe drzewka gdzieś tam nieco dalej....nie wycinaj...one płaczą
Nieeee,nie wycinaj wszystkich,niczego nie wycinaj..w końcu sie nauczysz,a one będą owocowały,Szkoda ich..a nowe będą od nowa znosić eksperymenty naukowe/też to przerabiałam i nadal sie uczę/,a całą edukację swoją zaczniesz od początku ...jeśli chcesz wrócić do "zerówki" zasadzając nowe drzewka gdzieś tam nieco dalej....nie wycinaj...one płaczą
Wszystkie drzewka powinno przycinać się wg jednej metody. Przycinasz gałązki skierowane pionowo w górę, bo w końcu nie chcesz później wdrapywać się po owoce. Kolejną zasadą jest przycięcie albo całkowite odcięcie gałęzi nachodzących sie na siebie. A tak ogólniej to starasz sie doprowadzić drzewo do stanu w którym będzie rozrastało jak najbardziej w szerz, a nie wzwyż. Dzięki takim zabiegom drzewo powinno lepiej owocować i świetnie sie rozwijać. Aha jeśli obcięte gałęzie były dosyć spore (w przypadku starszych drzew) należy zamalować specjalną farbą do drzew miejsce w którym sie cięło aby w razie mrozów go nie rozsadziło(w tym czasie powinno się przycinać drzewka, a wiadomo że pogoda lubi zaskakiwać), gdyż często zdarza się, że sok lubi wypłynąć z miejsca w którym odcięło sie gałąź.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Czyli mam rozumieć, że przycinamy również wierzchołek? A jeżeli drzewka są młode - 1,5 roczne to też?bigaczzz pisze:Wszystkie drzewka powinno przycinać się wg jednej metody. Przycinasz gałązki skierowane pionowo w górę, bo w końcu nie chcesz później wdrapywać się po owoce.
Lucynko! No ja na Twoim miejscu nie wycinałabym drzewek. Też dopiero się uczę i eksperymentuję, i nie
wiem, co z moich drzewek będzie. A w zeszłym roku ucieszyłam się, że moja jabłonka zakwitła (posadzona jesienią!).
aha! może nie owocują, bo nie mają zapylaczy w pobliżu? Powinnaś chyba to sprawdzić i ewentualnie
dosadzić jeszcze drzewka.
Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
O cięciu drzew owocowych młodych i starszych proponuję poczytać http://poradnikogrodniczy.pl/icodalej.php
http://poradnikogrodniczy.pl/ciecie.php
http://poradnikogrodniczy.pl/ciecie.php
Pozdrawiam Andrzej.