Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.1(2006-2014)
Re: Cycas revoluta
Ładny okaz.
Liście nie zrobią się zieleńsze, stopniowo zaschną, ale może to potrwać dosyć długo.
Doniczka OK, choć ja dałbym większą.
Jak najbardziej na słońce.
Liście nie zrobią się zieleńsze, stopniowo zaschną, ale może to potrwać dosyć długo.
Doniczka OK, choć ja dałbym większą.
Jak najbardziej na słońce.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 9 kwie 2011, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Cycas revoluta
Dziękuje.
Doniczkę tylko taką miałam. A musiałam dać chociaż w taką bo ta w której kupiłam była pęknięta. Kupię większą i przesadzę. Jest już na balkonie.
Doniczkę tylko taką miałam. A musiałam dać chociaż w taką bo ta w której kupiłam była pęknięta. Kupię większą i przesadzę. Jest już na balkonie.
Pozdrawiam Ania
Re: Cycas revoluta
Zostaw jak jest. Przesadzisz za rok
Re: Cycas revoluta
Witam,
wraz z cieplejszymi dniami mój cycas wylądował na tarasie... jednak liście całkiem zżółkły... domyślam się, że słońce w nadmiarze i nie zdążył się przystosować po zimie...? teraz moje pytanie, liście ściąć i poczekać na nowe? zostawić go na tym słońcu czy lepiej zabrać z powrotem do domu skoro go tak "poparzyło" bo już nie wiem....
wraz z cieplejszymi dniami mój cycas wylądował na tarasie... jednak liście całkiem zżółkły... domyślam się, że słońce w nadmiarze i nie zdążył się przystosować po zimie...? teraz moje pytanie, liście ściąć i poczekać na nowe? zostawić go na tym słońcu czy lepiej zabrać z powrotem do domu skoro go tak "poparzyło" bo już nie wiem....
Re: Cycas revoluta
Może ususzony na słońcu ? W zbyt małej doniczce i niepodlewany przez kilka dni?
Liści nie ścinaj.
Liści nie ścinaj.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 9 kwie 2011, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Cycas revoluta
Zacznę od zdjęć z dzisiaj
Ma słońce od świtu do ok.15. Chowany na podwórku - obecnie na polbruku. Podlewam go jak jest słońce to codziennie jak pochmurno to co drugi dzień - za każdym razem ziemia z wierzchu sucha.
A teraz pytania:
Co zrobić by powstrzymać żółknięcie liści - podlewać więcej czy mniej?. Czy może winą jest polbruk bo dodatkowo odbija ciepło i ma za suche powietrze. Czy odizolować od podłoża, czy przenieść na trawę. Czy cykas chowany na powietrzu powinien być zraszany i w jakiś sposób nawożony. Czy może jednak dać go do większej doniczki. To mój pierwszy rok z nim i nie do końca wiem co robić. Zdjęcia zaraz po zakupie były wklejone wcześniej wiec nie będę powielać.
Z góry dziękuję za porady
Pozdrawiam Ania
Re: Cycas revoluta
Witam,
dobrze, że jest na słońcu ;)
stare liście będą się psuć, proces może się opóźniać, ale jest nieuchronny,
szczególnie jeżeli roślina ma mało zasobów na wytworzenie nowych liści
nie przejmuj się tym, taki jest cykl wzrostu sagowców
wypuści sporo nowych liści i przestaniesz się martwić starymi
niedawno wkładałaś go do nowej doniczki, z tego co piszesz niewiele większej od poprzedniej,
jeżeli masz większą to przesadź - lepiej zrobić to teraz, a nie np. za dwa m-ce, gdy wypuści nowe liście
łatwiej będzie utrzymać wilgoć w ziemi
co kilka dni możesz polać wodą kłodzinę - czasami w ten sposób podlewam sagowce,
liście nie wymagają regularnego zraszania, ale na trawie z pewnością będzie mu lepiej
wtedy możesz częściej podlewać trawę dookoła, z której woda będzie parować
możesz podlewać wodą z biohumusem
nie przelej go ;)
dobrze, że jest na słońcu ;)
stare liście będą się psuć, proces może się opóźniać, ale jest nieuchronny,
szczególnie jeżeli roślina ma mało zasobów na wytworzenie nowych liści
nie przejmuj się tym, taki jest cykl wzrostu sagowców
wypuści sporo nowych liści i przestaniesz się martwić starymi
niedawno wkładałaś go do nowej doniczki, z tego co piszesz niewiele większej od poprzedniej,
jeżeli masz większą to przesadź - lepiej zrobić to teraz, a nie np. za dwa m-ce, gdy wypuści nowe liście
łatwiej będzie utrzymać wilgoć w ziemi
co kilka dni możesz polać wodą kłodzinę - czasami w ten sposób podlewam sagowce,
liście nie wymagają regularnego zraszania, ale na trawie z pewnością będzie mu lepiej
wtedy możesz częściej podlewać trawę dookoła, z której woda będzie parować
możesz podlewać wodą z biohumusem
nie przelej go ;)
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 9 kwie 2011, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Cycas revoluta
Andreas74
a mam jeszcze pytanie o ile większa powinna być doniczka obecnie jest w doniczce 16 wysoka i 22 szeroka w kwadracie. Biorąc pod uwagę, że chcę j dać do okrągłej doniczki to jaka będzie odpowiednia od ręki miałabym dla niej taką 27wysoka i 30szeroka - ale nie wiem czy ta wielkość to nie przesada. więc jaką kupić ?
a mam jeszcze pytanie o ile większa powinna być doniczka obecnie jest w doniczce 16 wysoka i 22 szeroka w kwadracie. Biorąc pod uwagę, że chcę j dać do okrągłej doniczki to jaka będzie odpowiednia od ręki miałabym dla niej taką 27wysoka i 30szeroka - ale nie wiem czy ta wielkość to nie przesada. więc jaką kupić ?
Pozdrawiam Ania
Re: Cycas revoluta
Taka doniczka byłaby w sam raz w stosunku do wielkości rośliny.
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Cycas revoluta
Ja swoje wczoraj wysadziłem do gruntu nie wiem czy dobrze zrobiłem ale mam nadzieję że lepiej tam im będzie.
A w jesteni je wykopie do doniczek.
Co o tym sądzicie...?
A w jesteni je wykopie do doniczek.
Co o tym sądzicie...?
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Re: Cycas revoluta
Wiele zależy od tego, jak to zrobiłeś (i zrobisz jesienią).
W gruncie cycas lepiej rośnie, łatwiej go podlewać (nie przesycha).
Natomiast nie jestem pewien, czy takie wysadzanie i wsadzanie przez kilka lat nie będzie miało negatywnego wpływu.
Korzenie w pewnym stopniu ulegną uszkodzeniu.
Korzystnie byłoby dobrać doniczkę do roślin wodnych (czyli taką dziurkowaną), w której sagowiec by stale rósł,
oraz większą doniczkę, normalną, w którą wkładałoby się doniczkę dziurkowaną.
W gruncie cycas lepiej rośnie, łatwiej go podlewać (nie przesycha).
Natomiast nie jestem pewien, czy takie wysadzanie i wsadzanie przez kilka lat nie będzie miało negatywnego wpływu.
Korzenie w pewnym stopniu ulegną uszkodzeniu.
Korzystnie byłoby dobrać doniczkę do roślin wodnych (czyli taką dziurkowaną), w której sagowiec by stale rósł,
oraz większą doniczkę, normalną, w którą wkładałoby się doniczkę dziurkowaną.
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Witam serdecznie
od kilku lat mam w domu Sagowca prawdopodobnie cycasów revoluta tak przynajmniej wynikało by z informacji gdy kupowałem,na poczatku było całkiem miło przez kolejne 2 lata puszczał nowe liscie które pieknie sie rozrastały,niestety 2 ata temu przyszła posucha,liście pieknie rosły do pewnego momentu a nastepnie usychały
po lekturze informacji których sobie tutaj udzielaliście stwierdziłem że było to prawdopodobie na skutek zbytniego przesuszenia podłoża
po wnikliwej lekturze zawartych tutaj informacji moja roślinke przesadziłem do wiekszej doniczki(jako podłoże ziemia torfowa z piaskiema na dno dość grudy żwirek),a nastepnie umiejscowiłem w cieniu drzewek na ogrodzie aby cieszyła sie pogoda (gdy nastawały chłody roślinka była zabierana do domu)
kilka dni temu stwierdziłem że pośród starych juz bardzo suchych liści pojawiaja sie nowe listeczki i moje pytanie tego dotyczy
Co zrobić aby nie przytrafiła sie znów historia że liście pieknie wyrastaja a nastepnie usychaja, czy trzeba podlać nawozem< zwiekszyć podlewanie(4 dni temu padało cały dzień i od tego czasu nie podlewałęm nic,podłoże jest wilgotne)
prosze o jakieś sensowne porady aby znów czegos nie spartolić
od kilku lat mam w domu Sagowca prawdopodobnie cycasów revoluta tak przynajmniej wynikało by z informacji gdy kupowałem,na poczatku było całkiem miło przez kolejne 2 lata puszczał nowe liscie które pieknie sie rozrastały,niestety 2 ata temu przyszła posucha,liście pieknie rosły do pewnego momentu a nastepnie usychały
po lekturze informacji których sobie tutaj udzielaliście stwierdziłem że było to prawdopodobie na skutek zbytniego przesuszenia podłoża
po wnikliwej lekturze zawartych tutaj informacji moja roślinke przesadziłem do wiekszej doniczki(jako podłoże ziemia torfowa z piaskiema na dno dość grudy żwirek),a nastepnie umiejscowiłem w cieniu drzewek na ogrodzie aby cieszyła sie pogoda (gdy nastawały chłody roślinka była zabierana do domu)
kilka dni temu stwierdziłem że pośród starych juz bardzo suchych liści pojawiaja sie nowe listeczki i moje pytanie tego dotyczy
Co zrobić aby nie przytrafiła sie znów historia że liście pieknie wyrastaja a nastepnie usychaja, czy trzeba podlać nawozem< zwiekszyć podlewanie(4 dni temu padało cały dzień i od tego czasu nie podlewałęm nic,podłoże jest wilgotne)
prosze o jakieś sensowne porady aby znów czegos nie spartolić
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Witam,
Jeżeli wypuszcza liście to podlewaj, wystaw na słońce.
Do wody możesz dodać trochę biohumusu.
Ziemia nie powinna wysychać.
W czasie wzrostu liści powinna być stale lekko wilgotna.
Nie bój się wystawić go na słońce.
Unikaj jedynie silnych wiatrów (np. burzy), które mogą uszkodzić młode liście.
W razie pytań pisz ;)
Jeżeli wypuszcza liście to podlewaj, wystaw na słońce.
Do wody możesz dodać trochę biohumusu.
Ziemia nie powinna wysychać.
W czasie wzrostu liści powinna być stale lekko wilgotna.
Nie bój się wystawić go na słońce.
Unikaj jedynie silnych wiatrów (np. burzy), które mogą uszkodzić młode liście.
W razie pytań pisz ;)