Ogródek EdytyB - 2
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogródek EdytyB - 2
Witam wszystkich,
U mnie zmian ogrodowych mało.
Czekam, aż mój M zrobi płotek pod podciętą tują , czekają tam na wsadzenie hosty i hortensje. Płotek mi się nie podoba ale rabatka jest przy siatce a ja mam psy mocno stróżujące więc zaraz była by cała skotłowana.
No i kupiłam milin (gdzie ja go posadzę?) , który był zawsze moim chciejstwem a już jak zobaczyłam go w Rumunii to się zakochałam na amen.
Przyjechały też 3 powojniki
U mnie zmian ogrodowych mało.
Czekam, aż mój M zrobi płotek pod podciętą tują , czekają tam na wsadzenie hosty i hortensje. Płotek mi się nie podoba ale rabatka jest przy siatce a ja mam psy mocno stróżujące więc zaraz była by cała skotłowana.
No i kupiłam milin (gdzie ja go posadzę?) , który był zawsze moim chciejstwem a już jak zobaczyłam go w Rumunii to się zakochałam na amen.
Przyjechały też 3 powojniki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek EdytyB - 2
Jaki kolor milinu kupiłaś .., ja mam czerwony już kwitł ,pomarańczowy i żółty ,czekam na ich kwiaty ..
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogródek EdytyB - 2
czerwony milin amerykański "Gabor"
wg tego co o nim było napisane ma zakwitnąc w lipcu i raczyć mnie kwiatami do września - zobaczymy.
a powojniki to : Gen. Sikorski, Gipsy Queen i Polish Spirit .
wg tego co o nim było napisane ma zakwitnąc w lipcu i raczyć mnie kwiatami do września - zobaczymy.
a powojniki to : Gen. Sikorski, Gipsy Queen i Polish Spirit .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek EdytyB - 2
Zastanawiałam się, jak może wyglądać ogród właścicielki zwierzyńca siatka...kojce..beton...a tu proszę, ogród z krwi i kości Nie wiem, jak to robisz, ale jest fantastycznie
Re: Ogródek EdytyB - 2
Witaj Edytko ja też mam milin na działce ale u mnie zakwitł dopiero po 2 latach,Edytko wysyłam ci wiadomość na pw.
Zapraszam
Moj Ogrod
Moj Ogrod
Re: Ogródek EdytyB - 2
Edytko czekamy na najnowsze fotorelacje
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4716
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogródek EdytyB - 2
Wiem, wiem zaniedbuję watek...
Ale jakoś daleko mi po aparat i fotografowanie, sporo jest do zrobienia,
Dziś przychodzą do nas panowie z gminy na nasz wniosek o zgodę na wycięcie 5-ciu świerków , które w przedogródku bardzo źle wyglądają. Więc jeśli ją dostanę to czeka mnie dużo pracy.
Przymrozki narobiły trochę kłopotów, psy również ....
Na pocieszenie powojniki pną sie w górę a piwonie całe w pąkach, róża pnąca ma już pąki (ale niestety straciłam tej zimy różę Alchymist ) .
Ale jakoś daleko mi po aparat i fotografowanie, sporo jest do zrobienia,
Dziś przychodzą do nas panowie z gminy na nasz wniosek o zgodę na wycięcie 5-ciu świerków , które w przedogródku bardzo źle wyglądają. Więc jeśli ją dostanę to czeka mnie dużo pracy.
Przymrozki narobiły trochę kłopotów, psy również ....
Na pocieszenie powojniki pną sie w górę a piwonie całe w pąkach, róża pnąca ma już pąki (ale niestety straciłam tej zimy różę Alchymist ) .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek EdytyB - 2
to przychodzą z gminy sprawdzać?
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek EdytyB - 2
no, nawet powinni... ale nie we wszystkich gminach urzędnikom się chce...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek EdytyB - 2
Edytko doskonale Cię rozumie kilka lat temu starałam się o wycięcie topoli. Odsyłali mnie od pana do pognana, a znajomi śmiali się ze mnie, że łatwiej byłoby zrobić, tak jak inni i podlać ją "czymś", a potem tylko suchą wyciąć. A tak przyjechali, mierzyli, robili wywiady z sąsiadami...życzę Ci, aby cała operacja przeszła szybko i bezboleśnie
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek EdytyB - 2
Nawet jak drzewo uschnie (samoistnie, czy podlane czymś") to na jego wycinkę też trzeba mieć zezwolenie i naprawdę warto ten miesiąc (na tzw. "cichą zgodę") poświęcić niz narazić się na bardzo wysokie kary... nawet za takiego suchorosta.