Czyli ile? A jak szeroko? Rozumiem, że w gruncie wsio-ryba, ale w "donicy" to nie rybka mi to.selli7 pisze:Oczywiście, ze zawsze lepiej posadzić głębiej niż zbyt płytko
Hortensje - ogrodowa , bukietowa , drzewkowata cz.III
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4307
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Podstawy o hortensjach
Myśli, że nie patrzyłem? A wnioski np. takie:
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Właśnie w takich sytuacjach włóknina jest nieoceniona.Na zabezpieczenie zimowe mniej, moje bynajmniej okryte tak na zimę nie wytrzymały.efilo pisze:
co robić w takich sytuacjach? walczenie z agrowłókniną ma jakiś sens?
Re: Podstawy o hortensjach
W żadnym wypadku nie można dołka wykładać folią, nadmiar wody nie będzie miał jak spłynąć.Hortensje choć lubią wilgoć (ale tylko te dobrze ukorzenione) są bardzo wrażliwe na zalanie korzeni (są delikatne) zaczynają wtedy tak samo więdnąć jakby miały za sucho.Gleba dla hortensji MUSI być przepuszczalna( a konkretnie podglebie, ta głębsza warstwa), więc jeśli ma się glinę nie pomoże nawet przygotowanie dołka, bo podglebie będzie zatrzymywało wodę i hortensja będzie marnieć, a w zimie bardziej jest podatna na przemarzanie.Można robić drenaż, ale nie wiem czy i na ile pomaga.Ważny jest więc nie tyle odczyn( ten można poprawić podlewając nawozem zakwaszającym),co RODZAJ gleby.Krótko mówiąc albo ma się odpowiednią glebę w ogrodzie dla hortensji, albo nie.Hortensje ogrodowe to nie są jakieś uniwersalne rośliny, które wszędzie będą dobrze rosły.Muszą mieć względnie łagodny mikroklimat, bez silnych wahań temp. i znacznych spadków temp. (np. w miejscowościach nadmorskich). Bardziej odporne niż ogrodowe są krzewiaste i bukietowe, nawet na słabszej glinie i większych mrozach dadzą radę.
Ja uprawiam w donicy gdyż w ogrodzie mam glinę i zauważyłam, że gdy donica jest za duża i tym samym ziemia zbyt wilgotna ( zaczynają obumierać delikatne korzonki), to hortensja najpierw więdnie, a potem stopniowo marnieje i w końcu podczas zimowania padnie.Lepiej rośnie i kwitnie w ciasnawej donicy, ale częściej podlewana
Ja uprawiam w donicy gdyż w ogrodzie mam glinę i zauważyłam, że gdy donica jest za duża i tym samym ziemia zbyt wilgotna ( zaczynają obumierać delikatne korzonki), to hortensja najpierw więdnie, a potem stopniowo marnieje i w końcu podczas zimowania padnie.Lepiej rośnie i kwitnie w ciasnawej donicy, ale częściej podlewana

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 17 lis 2008, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
dobrze wiedzieć. zrobiłam kontrole wszystkich hortensji. poza jedną która ma kilka listków przyczerniałych wszystkie wyglądają na nietknięte. oby to już koniec mrozów
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Moich szlag nie trafił, ale nie miały za dużych liści.
Mam trzy krzaki na których na łodygach są liście i trzy na których nie ma , myślicie ,że te bez liści obciąć już?
Tu są

Uploaded with ImageShack.us
Tu nie ma

Uploaded with ImageShack.us
Mam trzy krzaki na których na łodygach są liście i trzy na których nie ma , myślicie ,że te bez liści obciąć już?
Tu są

Uploaded with ImageShack.us
Tu nie ma

Uploaded with ImageShack.us
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4307
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Podstawy o hortensjach
A konkrety?? Mam czarnoziem lessowy, pH 6,5. Co do przepuszczalności i nawadniania spoko, kumam bazę.selli7 pisze:Ważny jest więc nie tyle odczyn( ten można poprawić podlewając nawozem zakwaszającym),co RODZAJ gleby.(...)gdy donica jest za duża
W końcu gdzieś znajdę, ale że wśród tylu fachowców nikt nie zechce napisać jaki system korzeniowy ma hortensja...

Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4307
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Podstawy o hortensjach
Znalazłem, że hortensje korzenią się płytko. O następnych ewentualnych problemach napiszę.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Podstawy o hortensjach
selli, a jak duze/male masz te donice? ja chyba zrobilam blad, bo wsadzilam bukietowki do ogromnych donic? Fakt 1/4 donicy, to drenaz z ceramicznych pozostalosciach po donicach ale jak mowisz ze one wola ciasniej hmmm
- zocha
- 100p
- Posty: 180
- Od: 2 maja 2011, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnice,woj.pomorskie
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Ja też wczoraj zamówiłam"Pinky Whinki",czy moge usadowić ją w pełnym słońcu? 

Re: Podstawy o hortensjach
moje hortensje ogrodowe w donicach o średnicy 60cm padły. Mało tego dębolistna sadzona w do ziemi też 

- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Tak wyglądają obecnie moje nabytki od Future gardens: hortensje invincibelle i incrediball. Jakoś opornie im idzie rozwój. A jak wyglądają wasze bo z tego co było pisane na forum parę osób się na nie skusiło


Paulina
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
wow, ta druga świetna, ogromniasta! też kiedyś spodobała mi się właśnie w tym sklepie, ale nie sprawiłam sobie (jeszcze ;))
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Ogromniasta to może ona i będzie........tylko kiedy? 

Paulina
Re: Podstawy o hortensjach
Bukietówki mają mniej wrażliwe korzenie, zniosą nieco większe donice, ale ogrodowe lepiej przesadzać w miarę wzrostu, bo inaczej padną.
Dębolistna ma podobne wymagania jak ogrodowa, z tego co wiem musi mieć glebę lekką i przepuszczalną, na takiej też ładniej się przebarwia jesienią.Na cięższej glebie albo padnie, albo będzie miała brzydko podwinięte liście i nie pokaże swojej urody.
Dębolistna ma podobne wymagania jak ogrodowa, z tego co wiem musi mieć glebę lekką i przepuszczalną, na takiej też ładniej się przebarwia jesienią.Na cięższej glebie albo padnie, albo będzie miała brzydko podwinięte liście i nie pokaże swojej urody.