Teresa600 pisze:Aniu widzę że szalejesz z hydroponiką
.Szkółka roslinek jest imponująca.Za jakiś czas braknie Ci miejsca na parapecie kiedy przeniesiesz je do wiekszych doniczek.
Oj tam, oj tam zaraz szalejesz
Parapety mam bardzo szerokie co niestety służy temu że sama sobie na złość robię. Nie lubię takich załadowanych parapetów a silnej woli podczas zakupów brak i niestety mam tak jak nie lubię mieć:? Dobrze że moje dzieci lubią roślinki to zawsze u nich można coś upchać
--------------------------------
No niestety wielkanocniki zostały wyeksmitowane z hydroponiki gdyż troszkę zaczęły "podśmierdywać"
korzenie im podgniły stoją teraz w wodzie z węglem drzewnym. Ze starych korzonków zostały tylko te zgrubiałe nitki co miększe zgniło i zastanawiam się czy ściąć czy wypuści korzenie ze starego miejsca
Jakby ktoś wiedział to proszę o wskazówki.
Reszta "hodowli" ma się na razie dobrze:) bynajmniej nic nie czuć...
-------------------------------
christinkrysia pisze:Anjja dziękuję za pomoc.
Proszę uprzejmie
ponoć jeszcze jest nazywana meksykańską miętą. Jak się rozrośnie to pisze się na szczepkę kocham wszystko co miętowe:)