Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1

[wielki32]

A można dodać nawozu do kaktusów do podłoża tak jak do kaktusów przy wysiewie??

[blabla]

Oczywiście, że tak. Rozumiem, że chodzi o nawóz mineralny rozpuszczany w wodzie, którą podlewane są siewki.

[wielki32]

Tak o taki nawóz mi chodzi Dzięki.

[yacek13]

Witam, ja wysiałem kamienie do takiej przepuszczalnej ziemi z piaskiem na wierzchu. Wzeszło mi 8 szt z 20 szt opakowania, więc chyba nieźle. Od początku jest to podobne do kamieni, jest ten podział na środku. Jedno co mnie niepokoi, to całkowi ty brak wzrostu - ja rozumiem, że kaktusy, ale ile to powinno przyrastać miesięcznie?
I drugie pytanie - stoi to na parapecie południowo-wschodnim, niczym nie przykryte. Co ile czasu trzeba to podlewać w tej fazie wzrostu i czy lać, czy spryskiwać?

[blabla]

Na początek musimy ustalić, że litopsy nie są kaktusami.

Roślinki te w ciągu roku przy normalnej uprawie powinny urosnąć około do średnicy 1cm w ciągu roku. Zatem wychodzi tempo wzrostu około 1mm na miesiąc. Jeśli te sukulenty mają podobne tempo to wszystko jest dobrze.

Jeśli roślinki mają bezpośredni dostęp słońca to ja bym je delikatnie cieniował - np. pojedynczą warstwą cienkiej bibuły. Przez pierwsze 2-3 miesiące ich życia można utrzymywać stałą wilgotność podłoża. A czy będzie to podlewanie czy spryskiwanie to nie ma większego znaczenia. Ważna, by podłoże było cały czas wilgotne i by dostarczania wody nie przeszkadzało roślinkom (np. ich nie przewracało, podmywało itp.).

[yacek13]

Dzięki za pomoc. 1 mm miesięcznie to rzeczywiście nie jest jakiś huraganowy wzrost

[wielki32]

U mnie wczoraj już kilka wzeszło, jeden z nich nawet rośnie korzeniem do góry. Ciekaw jestem ile z nich się utrzyma. Z tamtego roku został mi tylko jeden i na razie się trzyma. Temu co się pomylił i nie wie że korzeniem rośnie się do dołu będę musiał pomóc. Jak teraz dalej się nimi zajmować, wystawić na słońce i cieniować czy trzymać w rozproszonym kawałek od okna. Podlewać żeby podłoże nie wyschło przez kilka tygodni?

[WaldekM]

Witam!
Może pomogę swoimi doświadczeniami.
Proponuje wysiewać do czysto mineralnego substratu. Ja swoje nasiona przykryłem warstwą wypłukanego piasku. Nie przesadzać z temperaturą najlepiej koło 20 stopni. Moje w dzień miały koło 20 a nocą koło 15. Nie wyciagają sie i są krępe. Oto kilka fotek z końca grudnia 2009r (wysiew wrzesień):
,
,
.
a to siewki Conophytum (nasiona mniejsze od lithops)
,
.

Doniczki 4x4 cm, do czasu wykiełkowania przykryte były folią potem w foli zrobiłem dziurki, a po około 2 tygodniach folię zdjąłem. Te siewki mają około 3 miesiące. Obecnie już są dorosłe.
Pozdrawiam - Waldek

[wielki32]

A jak ze światłem. Bezpośrednie czy cieniowanie np kartką papieru czy w miejscu gdzie jest rozproszone bez cieniowania?

[WaldekM]

A jak ze światłem. Bezpośrednie czy cieniowanie np kartką papieru czy w miejscu gdzie jest rozproszone bez cieniowania?

To zależy w jakim kierunku jest parapet. Jak południowy, południowo-wschodni czy południowo-zachodni to zdecydowanie rozproszone. Jak inne - światło tylko rankiem lub koło zachodu to można bezpośrednie.
Ja swoje na początku ( do wiosny) trzymałem pod świetlówką dopiero od wiosny do tunelu (ale nie na słonko tylko w cieniu)
Pozdrawiam - Waldek

[ilecprkog]

Na zdjęciach wyglądają jak agrest A jak z podlewaniem?

[WaldekM]

Witam!
Na początku utrzymywałem stałą dość dużą wilgotność ale jak podrosły od około 2 miesiąca podlewałem jak dobrze przeschły. U mnie to było coś koło tygodnia. Do wody czasem dodawałem 1-2 krople nawozu do kaktusów. Nawadniałem aż woda przeciekała przez otwory w dnie i znowu do przeschnięcia (7-10 dni). czasem spryskiwałem czystą deszczówką ( do podlewania też używałem deszczówki) Swoje kaktusy też podlewam i spryskuję w tunelu (mam też kaktusy - głównie sulcorebucje) deszczówką.
Pozdrawiam - Waldek

[WaldekM]

Dorosłe Lithops też tak traktuję - podlewam obficie jak występują oznaki marszczenia się i robię to wieczorem aby w czasie chłodnej nocy pobrały wodę.
Pozdrawiam - Waldek