Storczykowe przygody
Re: Storczykowe przygody
Elu mam nadzieję, że już będzie ok
A tu małe słoneczko na poprawę humoru
A tu małe słoneczko na poprawę humoru
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
Re: Storczykowe przygody
Oooo piękny , mi na pewno poprawił humor, zawsze, gdy oglądam takie okazy nacieszam swoje oko ;:106
Magda
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p1775449" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p1775449" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe przygody
Monia słoneczko ? słoneczka bo widzę że dwa śliczne
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe przygody
Znów mąż poszalał ? Jak tak to już znawca z niego, bo podwójną roślinkę wybrał i do tego piękną
Re: Storczykowe przygody
Lucynko zgadza się Ale nie wiedział, że są dwie hihihi i był bardzo zdziwiony jak mu powiedziałam
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe przygody
Monia niezły myśliwy z Twojego mężusia jest
Re: Storczykowe przygody
Kasiu - myśliwy
Pewnie mi jeszcze coś upoluje na pocieszenie, bo coś mi w dwóch storczykach kwiaty klapią - jeden to ten mocno zainfekowany wełnowcami a drugi wystawowy - mam nadzieję, że tylko przekwita
Pewnie mi jeszcze coś upoluje na pocieszenie, bo coś mi w dwóch storczykach kwiaty klapią - jeden to ten mocno zainfekowany wełnowcami a drugi wystawowy - mam nadzieję, że tylko przekwita
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe przygody
Skoro korzonki w porządku [bo nic nie piszesz o nich ], to może faktycznie przekwita , a jego też spryskiwałaś na wełnowce ?
Re: Storczykowe przygody
Lucynko o korzonkach nic nie piszę, bo będę je dopiero w poniedziałek sprawdzała (na zewnątrz wyglądają ok ale co w środku to nie wiem) a kwiatuszki dzisiaj jakieś mocniej zmarnowane
Niestety też był traktowany środkiem na wełnowce - miał kontakt z tym zawalonym nimi - to też może być przyczyna aczkolwiek kilka dni temu dwa kwiaty były już oklapłe
Niestety też był traktowany środkiem na wełnowce - miał kontakt z tym zawalonym nimi - to też może być przyczyna aczkolwiek kilka dni temu dwa kwiaty były już oklapłe
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe przygody
Zdarzało mi się, że kwiatki po zakupie ładnie się trzymały, a później momentalnie wszystkie więdły, ale to była wina korzeni, nie chemii.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Storczykowe przygody
Śliczny ten żółciutki maluszek Każdemu choremu trzeba dać czas na rekonwalescencję... trzymam kciuki
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa