Szaleństwa z nasionkami
-
- 50p
- Posty: 97
- Od: 26 mar 2011, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: szaleństwa z nasionkami
A u mnie wykiełkowała smagliczka
Czekam na astra alpejskiego - posiany pierwszego maja.
I mam dwie nowozakupione paletki - w weekend będzie ciąg dalszy niekończącego się szaleństwa z nasionkami
Czekam na astra alpejskiego - posiany pierwszego maja.
I mam dwie nowozakupione paletki - w weekend będzie ciąg dalszy niekończącego się szaleństwa z nasionkami
Re: szaleństwa z nasionkami
No nie Już myślałam, że teraz, po posadzeniu rozsad do ziemi, będzie trochę spokoju z siewem, a widzę, że znowu podobijacie atmosferę
- czarownica00
- 100p
- Posty: 168
- Od: 21 lis 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie,Bytków
Re: szaleństwa z nasionkami
Ja znowu troszkę posiałam bo 3 doniczki mi puste się ostały-ale kupiłam też mini szklarnię i sobie fajnie roslinki siedziały pod folią-wcześniej trochę pozdychało......
Teraz to już na działce do ziemi reszta będzie siana Dziś mieczyki usadowiłam i słonecznika wcześniej, i szukam miejsca na ostróżkę i pozostałe nasionka...... Powoli rabatki przybierają normalną formę ale gdzie tam jeszcze do porządku
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: szaleństwa z nasionkami
Nie wzeszła mi nemezja. Myślicie, że można jeszcze siać? Co jeszcze zjednorocznych wysiane teraz zakwitnie do połowy lipca?
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: szaleństwa z nasionkami
Można jeszcze siać Suchołuskę i Dimorfotekę? Kiedy mają szansę zakwitnąć?
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
Re: szaleństwa z nasionkami
W zeszłym roku dimorfotekę wysiewałam bardzo późno - już na początku czerwca.
Wzeszła ładnie, kwitła obficie i długo.
Polecam.
A w ogóle na większości opakowań właśnie maj jest wskazany jako najlepszy miesiąc wysiewania. Więc pewnie wiele jednorocznych ( i nie tylko) spokojnie można wysiewać dopiero teraz.
Wzeszła ładnie, kwitła obficie i długo.
Polecam.
A w ogóle na większości opakowań właśnie maj jest wskazany jako najlepszy miesiąc wysiewania. Więc pewnie wiele jednorocznych ( i nie tylko) spokojnie można wysiewać dopiero teraz.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4688
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: szaleństwa z nasionkami
Ja będę na dniach wysiewać suchołuskę. Niech no zrobi się nieco cieplej..zakwitnie prawdopodobnie latem (może w lipcu)
- monikawal
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 24 mar 2011, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: szaleństwa z nasionkami
Witam
Ja w czwartek wysiałam niskie słoneczniki i już dzisiaj wzeszły.
Ja w czwartek wysiałam niskie słoneczniki i już dzisiaj wzeszły.
Pozdrawiam cieplutko Monika
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12463
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: szaleństwa z nasionkami
Czas na krótki raport z frontu. Wszystko siałem 9. marca, a co nie chciało kiełkować, to dosiewałem systematycznie co dwa tygodnie aż wreszcie wykiełkować raczyło.
Astry chińskie ? wykiełkowało ich kilka z przedostatniego wysiewu (trzy tygodnie temu), te z ostatniego wysiewu (inny producent ? nie Plantico lecz PNOS - siane tydzień temu) dopiero zaczynają kiełkować.
Ketmia południowa ? no wykiełkowały przepięknie, tylko co z tego, skoro już od dwóch miesięcy praktycznie nie urosły? Większość ma po jednym liściu właściwym, niektóre po dwa ? i są mikre, że ho ho.
Mak lekarski i mak polny ? jakaś tragedia i porażka w tym roku. Lekarski o kwiatach pojedynczych siałem z dziesięć tysięcy razy zanim wykiełkował, polny oraz lekarski o kwiatach pełnych niby wykiełkowały od pierwszego razu, ale nie rosną, są mikre (max 3-4 cm), pokładają się (wszyskie łodyżki leżą i tylko ich końcówki unoszą się ku górze). A tak sobie na te maki ostrzyłem zęby...
Łubin jednoroczny ? no ten to rośnie jak marzenie. Już po dwadzieścia centymetrów mają młode roślinki.
Fasola ozdobna ? absolutna rekordzistka. Urosła na dwa metry i już kwitnie ? jest więc pierwszym kwiatem sianym w tym roku, który zakwitł.
Fasolnik egipski ? długo się z nim męczyłem, zanim raczył wykiełkować, siałem kilkakrotnie, obecne mniej-więcej miesięczne siewki mają już po trzy liście właściwe i puszczają czwarty ? niebawem więc powinny zacząć się piąć.
Lewkonia letnia ? myślałem, że będzie rosła nieco szybciej ? niby na opakowaniu pisało, że kwitnie w maju ? z tego, co widzę, nie ma na to szans, ale i tak ma z 10 cm i jakoś rośnie.
Dziwaczek ? po wysianiu dwóch opakowań dziwaczka z Plantico, z których wzeszła cała jedna jedyna siewka, dosiałem dziwaczków z Vilmorin ? wzeszły wszystkie ? no ale jako że są młode (chyba ze trzy tygodnie mają), to są jeszcze małe.
Nemezja ? szkoda gadać. Rośnie tak, jakby chciała a nie mogła. Ma chyba z pięć centymetrów (albo i mniej) i ze cztery liście właściwe. A wykiełkowała już z pierwszego siewu.
Dalia karłowa ? też się nie spieszy, jest niewiele większa od nemezji, a podobnie jak i ona, wykiełkowała już za pierwszym razem.
Lwia paszcza ? jak nemezja i dalia karłowa.
Kroplik ? tak samo.
Wilec purpurowy ? chyba się popłaczę. Co z tego, że wzeszedł od pierwszego razu, jak obecnie ma ze trzy centymetry wysokości, max dwa liście właściwe i ? o zgrozo ? zaczyna przy takiej karłowatej wysokości puszczać pierwsze pąki kwiatowe.
Wilec trójbarwny ? wzeszedł dopiero po entym siewie trzy tygodnie temu, więc siłą rzeczy jest mały.
Nasturcja pnąca ? taaa... pnąca... 10cm wysokości, dosyć gęsto ulistniona plus pąki kwiatowe...
Żebym to ja jeszcze wiedział, co jest nie tak...
Pozdrawiam!
LOKI
Astry chińskie ? wykiełkowało ich kilka z przedostatniego wysiewu (trzy tygodnie temu), te z ostatniego wysiewu (inny producent ? nie Plantico lecz PNOS - siane tydzień temu) dopiero zaczynają kiełkować.
Ketmia południowa ? no wykiełkowały przepięknie, tylko co z tego, skoro już od dwóch miesięcy praktycznie nie urosły? Większość ma po jednym liściu właściwym, niektóre po dwa ? i są mikre, że ho ho.
Mak lekarski i mak polny ? jakaś tragedia i porażka w tym roku. Lekarski o kwiatach pojedynczych siałem z dziesięć tysięcy razy zanim wykiełkował, polny oraz lekarski o kwiatach pełnych niby wykiełkowały od pierwszego razu, ale nie rosną, są mikre (max 3-4 cm), pokładają się (wszyskie łodyżki leżą i tylko ich końcówki unoszą się ku górze). A tak sobie na te maki ostrzyłem zęby...
Łubin jednoroczny ? no ten to rośnie jak marzenie. Już po dwadzieścia centymetrów mają młode roślinki.
Fasola ozdobna ? absolutna rekordzistka. Urosła na dwa metry i już kwitnie ? jest więc pierwszym kwiatem sianym w tym roku, który zakwitł.
Fasolnik egipski ? długo się z nim męczyłem, zanim raczył wykiełkować, siałem kilkakrotnie, obecne mniej-więcej miesięczne siewki mają już po trzy liście właściwe i puszczają czwarty ? niebawem więc powinny zacząć się piąć.
Lewkonia letnia ? myślałem, że będzie rosła nieco szybciej ? niby na opakowaniu pisało, że kwitnie w maju ? z tego, co widzę, nie ma na to szans, ale i tak ma z 10 cm i jakoś rośnie.
Dziwaczek ? po wysianiu dwóch opakowań dziwaczka z Plantico, z których wzeszła cała jedna jedyna siewka, dosiałem dziwaczków z Vilmorin ? wzeszły wszystkie ? no ale jako że są młode (chyba ze trzy tygodnie mają), to są jeszcze małe.
Nemezja ? szkoda gadać. Rośnie tak, jakby chciała a nie mogła. Ma chyba z pięć centymetrów (albo i mniej) i ze cztery liście właściwe. A wykiełkowała już z pierwszego siewu.
Dalia karłowa ? też się nie spieszy, jest niewiele większa od nemezji, a podobnie jak i ona, wykiełkowała już za pierwszym razem.
Lwia paszcza ? jak nemezja i dalia karłowa.
Kroplik ? tak samo.
Wilec purpurowy ? chyba się popłaczę. Co z tego, że wzeszedł od pierwszego razu, jak obecnie ma ze trzy centymetry wysokości, max dwa liście właściwe i ? o zgrozo ? zaczyna przy takiej karłowatej wysokości puszczać pierwsze pąki kwiatowe.
Wilec trójbarwny ? wzeszedł dopiero po entym siewie trzy tygodnie temu, więc siłą rzeczy jest mały.
Nasturcja pnąca ? taaa... pnąca... 10cm wysokości, dosyć gęsto ulistniona plus pąki kwiatowe...
Żebym to ja jeszcze wiedział, co jest nie tak...
Pozdrawiam!
LOKI
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: szaleństwa z nasionkami
ja bym stawiała na problemy z ziemią, miałam podobny problem. Nic innego nie przychodzi mi do głowy zwłaszcza że nie jest to Twoje pierwsze sienie kwiatów.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
-
- 50p
- Posty: 97
- Od: 26 mar 2011, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: szaleństwa z nasionkami
Gdzie Ty to wszystko trzymasz Loki
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: szaleństwa z nasionkami
Ja tam jednak właśnie wolę kupić... , chyba że trzeba mi czegoś dużoi musiałbym dość dużo zapłacić to wtedy jest przyjemność że się zaoszczędziło i samemu się tyle sztuk danej rośliny wyhodowało, to się zgodzę ale jak komuś nie trzeba hurtowych ilości... W sumie każdy robi jak uważa i uczy się na błędach .Justka pisze:Troszkę się podłamałam dzis po wizycie w powiedzmy ogrodniczym. Begonia stale kwitnąca, z którą się męczę od stycznia po1,50 już kwitnąca. A moja to chyba zakwitnie na Boże Narodzenia Aksamitki, które mi przemarzły (6 wysianych paczek) po 1,20 zł.
Nie wspomnę o np. fuksjach, z których myśalałam zrobić sadzonki. Ładne dobrze rozkrzewione po 2,50, a duże stojące kwitnące po 5 zł.
Teraz to w żadne sadzonki się nie będę bawiła oczywiście. I troszkę zapał siania mi przeszedł
Begoni stale kwitnącej to nawet za 1,30 zł jedna sztuka kupiłem 100 sztuk , wszystkie do donic , a aksamitki to po 30 gr. 130 szt. kupiłem takich wydzieranych ze skrzynki .
Fuksji to w moim domu nigdy nie udało mi sie przechować z 5 razy próbowałem....
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 29 kwie 2011, o 00:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: szaleństwa z nasionkami
Ja mam taką radochę jak codziennie oglądam moje skrzynki a w nich kiełkujące nasionka, że nie zamieniłabym to na zakupy z ogrodniczego Wiadomo, że są kwiatki w które bawić się nie ma sensu, ale nie ma co całego siania przekreślać
Co by tu jeszcze można wysiać
Co by tu jeszcze można wysiać
Pozdrawiam Agnieszka