Ogród z Krzywą Jabłonią 2011

[Miiriam]

Dziękuję i zapraszam - wolne ławki , huśtawka , hamak ... dużo pracy - jakbyś się nudził.....

[markonix]

Cóż zrobić - ogród uczy pokory i cierpliwości ...

tak tak .......szczególnie jak się stoi i czeka z łopatą przy krecim kopcu

[Miiriam]

OOO - a moja pokora przez nornice jest testowana codziennie - dziś podryły mi rózową konwalię - jedno jedyne kłącze i nowo zakupionego rojnika ...
Koty zwalczyły kreta - ale z nornicami sobie nie radzą ...

[markonix]

o nich nic nie piszę bo mi brak cierpliwości ....

[Miiriam]

hihihi - przyjdź do mnie - zobaczysz - ile trzeba mieć cierpliwości ...

[Miiriam]

Wstałam dziś o 3 .30 .. jestem już po kawce i na dobry początek dnia zostawiam migaweczki ogrodowe

[Zenia]

Koty zwalczyły kreta - ale z nornicami sobie nie radzą ...

Ja walczę najpierw o kota, nie chce się zadomowić na mojej działce... . A ja mu zimą żarełko woziłam... .

[EwkaEs]

Miiriam-widzę,że wstajesz o kamedulskiej porze!Czy to w związku z nocnym polowaniem na nornice?Właśnie dziś trafiłam różową konwalię od takiego stareńkiego pana przed Giełdą Kwiatową.Wiesz mnie coś zjadło liście pasiastej konwalii (nie z podziemia,bo ja nie mam takich odpukać)od Aśki w zeszłym roku,a w tym wyszła i zrobiły się z niej dwie i kwitnie.Więc może Twoje nie jest zniszczona do cna.
Zeniu-dokarmiaj kotkę,kocury nie są z tych polujących.

[Ewelina]

Wstałam dziś o 3 .30 ...

O Matko !!!
Ja rozumiem hasło : "Wstawaj, szkoda dnia !" , no ale bez przesady ! Ze mnie jest zdecydowanie nocny marek- potrafię kłaść się koło 2.00 - 3.00 w nocy ! Wczoraj byłam w ogrodzie do 21. Do domu poszłam , gdy przestałam widzieć , a i tak mąż śmiał się ,że kupi mi lampkę na czoło to będę mogła siedzieć w rabatkach jeszcze dłużej... W sumie to nie jest taki głupi pomysł

[grazynarosa22]

Ale po co TY tak rano wstałaś czesto Ci się to zdarza....
Bo ja lubię spac....wsio rybka,kiedy.....

[AniaDS]

O rany , o tej porze.. to ja czasem dopiero spać chodzę

[Monia68]

Bernadettko, coraz ładniej i ciekawiej w Twoim ogrodzie

[kozino]

Wstałam dziś o 3 .30 ...

O Matko !!!
Ja rozumiem hasło : "Wstawaj, szkoda dnia !" , no ale bez przesady ! Ze mnie jest zdecydowanie nocny marek- potrafię kłaść się koło 2.00 - 3.00 w nocy ! Wczoraj byłam w ogrodzie do 21. Do domu poszłam , gdy przestałam widzieć , a i tak mąż śmiał się ,że kupi mi lampkę na czoło to będę mogła siedzieć w rabatkach jeszcze dłużej... W sumie to nie jest taki głupi pomysł

Ze mną pewnie było by to samo gdyby nie to, że na działce nie mieszkamy. Mąż biadoli że na małej działce tylko bramkę otworzę i już nic nie słyszę tylko ryję w ziemi, a co dopiero będzie na dużej , wtedy to nawet mnie widać nie będzie