![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/813/42c1bdd6265d1b7f.jpg)
U mnie przymrozek był niewielki i uszkodzenia małe, ale widać w którym miejsu korony przemroziło.
![Obrazek](http://images35.fotosik.pl/662/acce2f4ba33c9d49.jpg)
Na tym zdjęciu jest widoczny orzech w drugim roku po posadzniu, z koroną uformowaną na wysokości 2m.
Takie posadowienie korony zapewnia ochronę przed przymrozkami radiacyjnymi.
Umożliwia swobodny przepływ powietrza, szybsze osuszanie liści po opadach deszczu, dzięki czemu orzechy mniej chorują.
Zapewnia swobodę poruszania się pod drzewem umożliwiając wykonywanie prac pilęgnacyjnych i zbioru orzechów. Daje możliwość wypoczynku pod orzechem bez narażenia na wydrapanie oczu.
Na koniec, jeśli drzewo się kiedyś znudzi, da długi, zdrowy pień, z którego można zrobić np. meble. Pień długości pół metra, nadaje się tylko na opał.
Szkielet korony u szczepionych orzechów ma mieć 3-4 ramiona. Przy większej ilości gałęzi,w późniejszym czasie korona zbyt sie zagęszcza.
Orzechy po przemarznięciu będą wybijać nowe silne pędy. Da to okazję do wyprowadzenia porządnego przewodnika i uformowania nowej korony w przyszłym roku. Wszystkie zbędne pędy należy wyciąć, przy czym nie spieszymy się zbytnio. Najpierw niech drzewka odbiją.
Pozdrawiam, kozula.