No tutaj to pewnie znawcy tematu mogliby się wypowiedzieć.. pamiętam, że Twoje Celinko zimowane były w zupełnej ciemności, a słoneczko zimą jednak wzmaga kwitnienia
Martusiu ciesze się, że grudniczki zakwitły . Zresztą zapowiedziałam im, że jak będą się źle sprawować, to wrócą do mnie ...a tymi kwitnącymi kaktusami załatwiłaś mnie...nie mogę znaleźć sobie miejsca...
Martusiu Twoja kolekcja pięknie się rozrosła. Dostałaś mnóstwo śliczności. Trzymam kciuki za wszystkie nieukorzenione.
Mam nadzieję, że maluchy ode mnie w przyszłym roku też pięknie obsypią się kwiatuszkami.
U mnie Mammilarka lada moment otworzy pączusie. Pięknie wtedy wygląda. I ona jedna od momentu zakupu już drugą
wiosnę mnie nie zawodzi i kwitnie. Dlatego została ze mną.
Marto cudnie kwitną Twoje kaktusy. Niech sadzonki szybko puszczają korzenie i zdrowo rosną, multiflora powinna zakwitnąć szybko. Tylko nie obrywaj pączków.
Iwonko grudniczki Twojej reprymendy posłuchały Eluś ja liczę na to, że obie obejrzymy kwitnienia w przyszłym sezonie na Twoich-moich kłujaczkach Asiu dziękuję Iwonko-iwosia88- zbiorowo dziękuję Henryku- już się poprawiłam zauważyłeś? Dzięki za mobilizację Renatko paczuszki nie przyszły jednego dnia, zamęczył by się chłopina jak psiałam na początku tamtego posta, to zaległe, nie pokazywane /z braku czasy niestety/ fotki- teraz mam nadzieję będzie już tylko na bieżąco
Ale żeby tak tylko literalnie nie było, to mam jeszcze coś dla Was..