Mój Mish Mash :)

[trzynastka]

Witaj dla przykładu kroton hmmm to mój ma 20 lat i ma może z 1,30 m gdzie mu do tego cuda

[bool]

Witaj dla przykładu kroton hmmm to mój ma 20 lat i ma może z 1,30 m gdzie mu do tego cuda

klimat robi swoje

[bool]

zdjęcia na dziś

fiołek:


mała szczepka euphorbia grandicornis:


pozdrawiam, artur

[kociara]

- wspaniała ta euphorbia grandicornis
Czy udało Ci się doprowadzić do formy hibiscusa ??? Podziel się nowinami

[bool]

hello!

ukorzeniający się hibiskus niestety nadal nie wygląda dobrze, mimo iż jest osłonięty uciętą butelką


a tu przygarnięty storczyk uratowany przed wyrzuceniem, całkiem zdrowy okaz tylko przekwitnięty... dziś lub jutro go posadzę

[Miroslawa]

Hibiskusa zanurz w naczyniu z wodą, niech odżyje. Potem włóż go do słoika 0,7l, wlej na dno wody destylowanej i słoik zakręć. Od czasu do czasu wietrz go. Powinno być dobrze.

[kociara]

- skorzystaj z rady fachowca !!!!Życzę sukcesu Tobie i hibiscusowi,szkoda byłoby kwiatucha

[katkaR]

Co do hibiskusa to ja miałam ten sam problem z ukorzenieniem i zrobiłam w końcu tak:
w małą doniczkę nasypałam ziemi z przewagą perlitu tak 1:4 i wsadziłam szczepkę tak, żeby koniec ogonka był 2 cm od dna i obficie podlałam. Nakryłam całą doniczkę woreczkiem i zawiązałam wokół doniczki - taki namiot. Na górze woreczka zrobiłam dwa nacięcia malutkie, żeby docierało troszkę powietrza. Codziennie na pięć minut otwierałam namiocik, żeby przewietrzyć i obracałam na drugą stronę worek, bo zbierała się rosa (ale o to chodzi, żeby było wilgotno). Po trzech tygodniach zdjęłam namiocik - listki na szczycie się rozwinęły -sadzonka ukorzeniona.
Troszkę pracochłonne, ale warto dla pięknych kwiatów hibka się poświęcić
Dodam, że była taka zwiędnięta jak Twoja ;)



A teraz wygląda tak:



Wsadziłam ją w połowie marca.
Życzę powodzenia!!!

[kociara]

katkaR - fajny hibcio,a sposób ukorzeniania może być skuteczny,warto zapamiętać

[katkaR]

Naprawdę warto! Jak ten pierwszy mi się przyjął to poleciałam do teściowej po następną szczepkę i drugiego tez tak samo ukorzeniłam - w dwa tygodnie się przyjął, bo nie zdążył zwiędnąć jak ten pierwszy

[kociara]

Gratulacje i dla drugiego malucha

[katkaR]

Dziękuję dziękuję!!! To wszystko zawdzięczam poradom na Tym Forum


A tutaj jest link do mojego wątku, gdzie pytałam właśnie co zrobić z tym hibkiem ;)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=41874

[kwiato_maniaczka]

Też jestem ciekawa czy hibiscus wrócił do życia??