Kobea i jej uprawa - cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
martaksc
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 25 lut 2011, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

nie wie nikt co jest z moją kobełką? :( :roll:
DEBIUT 2011 :)
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

a jakieś robale jej nie zaatakowały... u mnie podobne objawy, ale ja miałam latajace muszki ( nie pamiętam nazwy ), opryskałam i mam spokój ...
pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
martaksc
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 25 lut 2011, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

a czym ?

Ja nie widzę nic latającego :) więc nie wiem czym pryskać:)
DEBIUT 2011 :)
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12495
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Obiecana fotka mojej kobyłki:

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

martaksc pisze:a czym ?

Ja nie widzę nic latającego :) więc nie wiem czym pryskać:)
ja pryskałam Confidorem ... i to wszystkie w domu -wiosną miałam "plagę egipską" na storczykach misecznik, na fuksji mączlik a na kobyłce - chyba ziemiórka

stały w izolatce ze dwa tygodnie :( następne liście były ok
pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Witam. Podpowiecie coś, dlaczego moja roślinka tak wygląda? Pierwsze liście miała fioletowe, później rosła już normalnie, a teraz znów zmieniła kolor. Wygląda okropnie. Mam jeszcze dwie, tylko są mniejsze i na razie po pierwszych fioletowych puszczają zielone liście, ale boję się, że będzie to samo. :(

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Dodam jeszcze, że nie widać na niej i przy niej żadnych szkodników. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Być może jeszcze noce są dla niej za zimne ? u mnie heliotropy tak zareagowały po wsadzeniu do gruntu ( zieleń zdecydowanie wybarwiła się na ciemniejszy ).
pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Moje wyglądają podobnie i raczej łączyłabym to z dużą ilością słońca. Póki stały na balkonie w bardziej zacienionym miejscu wyglądały normalnie, a po powieszeniu skrzynek w miejscu docelowym (czyli za barierką) stały się właśnie takie czerwonawe i klapnięte. Czekam, co będzie dalej.
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Locutus pisze:Obiecana fotka mojej kobyłki:

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
No to sezon można uznać za rozpoczęty :tan
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Moja zaczęła się ponownie wybarwiać na ciemny fiolet kiedy jeszcze rosła na parapecie, więc w zasadzie cały czas miała te same warunki, czyli w nocy temperatura pokojowa, a słońce od połowy dnia, bo stała w zachodnim oknie. A kiedy za mocno grzało przez szybkę, opuszczałam rolety. Ale wyrzucać nie będę, bo rośnie normalnie i może w końcu ponownie wyładnieje...
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

---> Petula

Zobacz, czy w którymś miejscu nie jest pęknięta lub złamana łodyżka, ponadto przesadzając kobee, o one strasznie się wyciągają siane w domku, postaraj się ją wsadzić jak najgłębiej, nawet pod same liście, zakopując liścienie. Moje tak wyglądały, jak Twoja, gdy wiatr im połamał łodyżki, lub gdy były wysuszone.
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

mmgg nie jest uszkodzona. W zasadzie nic jej nie jest (poza okropnym, fioletowym wyglądem) choć stwierdzam to zupełnie wg swojego uznania bo to mój pierwszy rok z kobeą. Jedną z mniejszych miałam trochę uszkodzoną, ale widzę, że odbiła normalnie i rośnie... Jeszcze...
Pozdrawiam. :wit
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”