Opowieść o moim miejscu ...
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Agnieszko
Nieodmiennie zachwycam się Twoimi "robótkami ręcznymi".Proszę dla mnie kawkę na Twoim nowym stoliczku
Spacer po rosie bardzo dobrze robi na uodpornienie organizmu na wszelkiego rodzaju przeziębienia
Nieodmiennie zachwycam się Twoimi "robótkami ręcznymi".Proszę dla mnie kawkę na Twoim nowym stoliczku
Spacer po rosie bardzo dobrze robi na uodpornienie organizmu na wszelkiego rodzaju przeziębienia
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1516
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Ale bomba stoliczek (a właściwie pochwala dla pomysłu i wykonawczyni)
Nawet jestem gotowa wypić przy nim kawkę o świcie , chociaz jestem spioch (typ sowy)
Nawet jestem gotowa wypić przy nim kawkę o świcie , chociaz jestem spioch (typ sowy)
Ewa
Coś Wam opowiem
Coś Wam opowiem
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Agnes bardzo lubię swój ogród dopieszczać a warzywka muszą być szczególnie jak dzieciaczki chcą mi pomagać przy gracowaniu to zabieram ich tam i rozmawiają do marchewki żeby ładnie rosła na zupkę mają coś z ogrodnika-tylko roślinek jeszcze nie rozpoznają zbytnio ale co do "kolorowo" to jakoś mi się wydaje że nie ma ich zbyt wiele , spacerując po ogrodach innych zazdroszczę im tyle kwitnących okazów i tak ładnie dobranych kolorystycznie-mi szkoda każdej roślinki i sadzę co mam!
Jagusiu lewizja jest u mnie już dwa lata ale prawie się nie rozrasta i nie rozsiewa ale warto ją mnieć-szczególnie jak sie chce żeby cię już nie męczyła dzięki za pochwały kawka dla ciebie a ten spacerek nasuną mi nowy pomysł ...ale to za jakiś czas dzięki za odwiedzinki Lucynko masz świętą rację kto chce to prędzej czy później będzie miał swije chciejstwo(mi się marzy piwonia drzewiasta ...)
Lora witaj miło że wpadłaś ..czytaj czytaj, ja też często szukam bo jak się naoglądam po tych ogrodach to zaraz mi brakuje wiedzy i chcę więcej(choć zima bardziej sprzyja poszukiwaniom, czasami nawet nie ma czasu posiedzieć spokojnie...ttyyyle jeszcze do zrobienia)
Kropelko"zmiany"-oby na leprze ...milutko to usłyszeć szkoda że lewizja nie przetrwała ładniutka to ona jest a widziałam że może być w wielu kolorach...ciekawe jaki ty miałaś?
magry Janku podsunełeś mi pomysł, jak lubi murki to może bym posadziła ją w donicy kamiennej...muszę doczytac czy jestem w stanie spełnić jej warunki...hmmm bardzo dziękuję za rady jesteś skarbnicą wiedzy i pomysłów
Misia trzymaj szwagra przy sobie ja wam pokarze!!! !!! no to dla was te kamyczkowe zdjęcia
Ewciu no to mam w końcu kogoś do rannej pobutki , a za poświęcenie dla ciebie moje białe cudeńka , nawet do róż w bukszpanie pasują
ale miałam gości;:114 dzięki i zapraszam zawsze kiedy tylko macie ochotę
Jagusiu lewizja jest u mnie już dwa lata ale prawie się nie rozrasta i nie rozsiewa ale warto ją mnieć-szczególnie jak sie chce żeby cię już nie męczyła dzięki za pochwały kawka dla ciebie a ten spacerek nasuną mi nowy pomysł ...ale to za jakiś czas dzięki za odwiedzinki Lucynko masz świętą rację kto chce to prędzej czy później będzie miał swije chciejstwo(mi się marzy piwonia drzewiasta ...)
Lora witaj miło że wpadłaś ..czytaj czytaj, ja też często szukam bo jak się naoglądam po tych ogrodach to zaraz mi brakuje wiedzy i chcę więcej(choć zima bardziej sprzyja poszukiwaniom, czasami nawet nie ma czasu posiedzieć spokojnie...ttyyyle jeszcze do zrobienia)
Kropelko"zmiany"-oby na leprze ...milutko to usłyszeć szkoda że lewizja nie przetrwała ładniutka to ona jest a widziałam że może być w wielu kolorach...ciekawe jaki ty miałaś?
magry Janku podsunełeś mi pomysł, jak lubi murki to może bym posadziła ją w donicy kamiennej...muszę doczytac czy jestem w stanie spełnić jej warunki...hmmm bardzo dziękuję za rady jesteś skarbnicą wiedzy i pomysłów
Misia trzymaj szwagra przy sobie ja wam pokarze!!! !!! no to dla was te kamyczkowe zdjęcia
Ewciu no to mam w końcu kogoś do rannej pobutki , a za poświęcenie dla ciebie moje białe cudeńka , nawet do róż w bukszpanie pasują
ale miałam gości;:114 dzięki i zapraszam zawsze kiedy tylko macie ochotę
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Też napiłabym się kawki na takim uroczym stoliku . Brawo za pomysł i wykonanie
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aga stoliczek super gratuluję pomysłu i wykonania już zapraszam się na kawkę.
Podziwiałam u Ciebie orliki teraz są u mnie na topie .
Podziwiałam u Ciebie orliki teraz są u mnie na topie .
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aga zdolna kobietka z Ciebie . Stoliczek wyszedł super
Ale co to za fotki z ogródka o 4 rano....o tej porze się jeszcze śpi
Orliki piękne, a ten żółciutki jest niesamowity....chyba jeszcze nie widziałam tak intensywnie żółtego orlika
Ale co to za fotki z ogródka o 4 rano....o tej porze się jeszcze śpi
Orliki piękne, a ten żółciutki jest niesamowity....chyba jeszcze nie widziałam tak intensywnie żółtego orlika
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3695
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Uwielbiam takie poranne widoczki,niestety rzadko je oglądam,pracuję w porze popłudniowo-nocnej,więc o świcie śpię
A stoliczek,no no ty naprawdę jesteś zdolna kobitka
A stoliczek,no no ty naprawdę jesteś zdolna kobitka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Cosik czarujesz?
Świetne dzieło, zdolna jesteś (mówię o stoliku). A ogólnie ogrodowo... powalają mnie te roślinki z bliska ...
Świetne dzieło, zdolna jesteś (mówię o stoliku). A ogólnie ogrodowo... powalają mnie te roślinki z bliska ...
- elila
- 1000p
- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu ...
pOMYSŁOWA BESTIA Z CIEBIE!!! Szacun!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Stolik świetny!! Zdolniacha z Ciebie
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Koniecznie pokaż swój stoliczek w wątku o pomysłach forumowiczów.
Na pewno ktoś chętnie skorzysta :P
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2y#p402777
Na pewno ktoś chętnie skorzysta :P
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2y#p402777
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Kochana normalnie padłam. Przy twoim stoliczku to na grilku bym posiedziała