Jak to z moim ogrodem było...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

azalia
Obrazek

wiciokrzew
Obrazek

liliowiec
Obrazek

irys
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

krzewuszka
Obrazek

wóz drabiniasty w kwiatach ;)
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Maki

Obrazek

Obrazek

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

wiesz jak jest-mało czasu wiele pracy, ale jestem i ściskam mocno ;:105 ;:72
:wit maki zjawiskowe
a łubin i ja już mam (podkradłam sąsiadce-za jej zgodą oczywiście)na razie jest tylko maleńkim listkiem, ale kiedyś i kwiaty pokaże - lubie je
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1602
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolu :wit Cuuudowne azalie ;:224 Prześliczny orlik- ja dopiero odkrywam ich urodę :D Śledzę twój wątek w zasadzie od początku mojej bytności na forum i jedna rzecz mnie niezmiernie intryguje- jak ty to robisz, że nie masz większych strat spowodowanych przez 'coś-ów' lub 'ktoś-ów' :? Teren nie ogrodzony, po drugiej stronie drogi, dalej tylko pola, łąki, lasy i .... taki piękny ogród :shock:
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Witaj Aniu :wit
Wiesz, sama nie wiem...
Poza tulipanami, które wyrwał ktoś łapskami na samym początku istnienia oraz złamanym skrzydłem wiatraka (w sumie to niewiadomo czy zawinił ktos czy coś)nic więcej nie zginęło. I mam nadzieję, że tak zostanie.
W planach jest siatka jako ogrodzenie, ale coś mi sie zdaje, że to dalekie plany ;)
Najgorsze póki co są psy, które "olewają" moją robotę...

Azalie wszystkie mam kupione w tym roku, w sumie 6 kwitnących sztuk. Ale zakochałam sie w nich i nie wiem jak mogłam ich do tej pory nie mieć...

Ta azalia ma oszałamiający zapach, cudny :)
Obrazek

A to czosnek: Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolu, masz przepiękne nasadzenia .Śliczne kwiaty. I dalej do przodu, jak widzę jesteś bardzo wytrwałą i pracowitą osobą, i dajesz sobie świetnie radę. Ja już nie mam siły, wszystko robię sama, bo nasadziłam za dużo iglaków i teraz mnie zarastają , a może przerastają.Przyroda jest tak ekspansywna, trzeba wciąż nad nią czuwać
Mój wątek jest również omijany , nie przejmuj się tym.Ja bedę twój ogród odwiedzać na pewno. :D
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Witaj Helen :wit
Już dawno przyuważyłam, ze na wszystkich forach tworzą sie "grupki". Ja nie mam tyle czasu by zaglądać do wszystkich i zawsze zostawiać wpis, lubię spacerować "po cichu", jeśli coś spodoba mi sie wybitnie wrzucam wpis. ale mimo wszystko cieżko przy 4 dzieci i takiej pracochłonnej pasji jaką jest ogród wszystko pogodzić.
Niemniej staram się jak mogę...
U mnie iglaczki raczej są jeszcze małe, na razie to najgorsze są chwasty, jednak zdałoby się mieć jakieś wykorowane rabatki, bo zawsze to mniej pracy z pieleniem. Tylko te koszty... agrowłóknina, kora czy kamyki.
No ale pomalutku do przodu. Wczoraj odwiedzili nas znajomi no i na" do widzenia " zwiedzili mój ogródek z bliska i dostałam dużo pochwał, no i maż na każdym kroku podkreślał że wszystko robię sama, i to tylko i wyłącznie moje dzieło.
Nie ukrywam, ze było mi bardzo miło słyszeć słowa uznania, bo sumując sytuacje to naprawdę nie jest łatwo ogarnać dom, ogród, wychowanie 4 dzieci.
Dobrze, że póki co nie musze się udzielać pracą w gospodarstwie, bo wtedy to już zupełnie nie miałabym szans na cokolwiek.
Ale się rozpisałam...
Inkarwilla: Obrazek
Azalia "Nabucco"
Obrazek
Azalia
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

;:138 śliczny ogród zapraszam do mnie.
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1602
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Wiesz Mariolu ja też najczęściej spaceruję po cichu :D I powiem ci, że bardzo cię podziwiam, że przy 4 dzieci dajesz radę utrzymać to wszystko w takim porządku. ;:180 Ja mam tylko 2 i czasami mam ochotę wyeksmitować na księżyc :roll: A co do agrowłókniny to nie wiem czemu ale u mnie się nie sprawdziła- może za mokry teren ;:24 Kilka tygodni po położeniu roślinki zaczęły marnieć. :( Po zdjęciu okazało się, że pod spodem rozwijało się jakieś grzybisko. :evil: Teraz tylko motyka i gruba warstwa ściółki- a żeby było tanie to korę w większości zamieniłam na igliwie sosnowe :D
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3382
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Ja zaglądam ciągle "po cichu" :;230
Zrobiło się ślicznie, ile azalii. Tą żółtą, pachnącą tez mam :D
Mariolko, widzisz ile osób Cię odwiedza, a ile się nie wpisuje...
Pozdrawiam.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Bardzo mi miło :)
Zapraszam.
przyznam, ze nieraz to smutno jak nikt nic nie opisze, tak jakby nikt nie zwracał uwagi na ten wątek, podczas gdy inne galopują i co rusz powstają nowe części... Miałam zaniechać w ogóle prowadzenie tego watku, ale potem stwierdziłam, że robię to dla siebie samej, no i tak co jakiś czas cos wrzucę ;)

Anka, Ty mnie nawet nie strasz z tą agrowłókniną, bo nie wydolę... To moja nadzieja, zeby coś wyglądało ładnie, a ja nie musiała wciąż dłubać chwastów.
no nie wiem, zobaczymy jak to będzie.
Póki co, trzasnęłam taką mini rabatkę żwirową wzdłuż ścieżki i wsadziłam tam trzy tuje danica i dwa jałowce blue stars, pokazę jak mi się będzie chciało zgrać fotki :roll:
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1602
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolko :wit ależ ja absolutnie nie straszę ;:14 Stwierdziłam tylko, że niestety u mnie się nie sprawdziła- jak podejrzewam ze względu na dość dużą wilgotność terenu. :roll: Ale mnóstwo moich znajomych ma rabaty kryte agrowłókniną- niektórzy nawet folią- i wszystko jest w porządku.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”