Robinia akacjowa (grochodrzew biały) - choroby, szkodniki, inne problemy

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Robinia akacjowa (grochodrzew biały) - choroby, szkodniki, inne problemy

Post »

Właśnie parę dni temu odkryłam, że moja piękna robinia, gdzieś około siedmioletnia samosiejka, uschła. Drzewo rosło jak na drożdżach i w ubiegłym roku gałęzie zaczęły sięgać dachu nad pierwszym piętrem. Pierwszym sygnałem (choroby?) było uschnięcie kilku szczytowych gałęzi latem i przedwczesne żółknięcie liści. Teraz kora "odeszła" od pnia gdzieś do wysokości 0,5 m nad ziemią. Czy ktoś potrafi na podstawie poniższych fotek określić czy to jakaś choroba, czy też szkody mrozowe :?: :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: robinia akacjowa

Post »

Czy pod odłażącą korą była biała warstwa grzybni?
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: robinia akacjowa

Post »

W zasadzie nie. Tylko w jednym miejscu, tam gdzie kora najbardziej odstawała, znalazłam strzępek grzybni.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: robinia akacjowa

Post »

Być może opieńka załatwiła.
silver37
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 1 cze 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

ok 7 dni temu wsadzilam w ogrodzie robinie akacjowa 'Umbraculifera' i niestety zaczynaja zolknac jej liscie. Czy to znak, ze sie nie przyjela? Jak ja ratowac?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: robinia akacjowa Umbraculifera

Post »

Położyć wąż z wodą pod drzewkiem i lać wodę min 0,5 godziny, a jeszcze lepiej jak się będzie sączyć przez 1-2godziny. Drzewa, zwłaszcza nowoposadzone, koniecznie trzeba tak podlewać - rzadko ale bardzo obficie. Warto też położyć pod drzewko ściółkę żeby woda nie parowała, ściółka reguluje też świetnie temperaturę przy korzeniach
silver37
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 1 cze 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: robinia akacjowa Umbraculifera

Post »

mam linie kroplujaca, ale rozumiem, ze to za malo?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: robinia akacjowa Umbraculifera

Post »

Za mało i nie o to chodzi. Drzewo musi rozwinąć bryłę korzeniową i korzenie muszą iść wgłąb ziemi - nie po powierzchni. Podlewaj tak mw raz na tydzień w zależności od pogody oczywiście. Praktycznie - jeśli na głębokości ok 15/20 cm tuż obok korzeni jest sucho - trzeba lać wodę. Podczas upałów też rzadko bo zalejesz korzenie i padnie.
silver37
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 1 cze 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: robinia akacjowa Umbraculifera

Post »

czyli kroplujacej nie wlaczac wcale? Nie bardzo tak sie da, bo wtedy padna mi inne roslinki :(
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: robinia akacjowa Umbraculifera

Post »

Najpierw sprawdź na jakiej głębokości masz wilgotną ziemię bezpośrednio pod drzewkiem, ile jest tych cm?
....
teraz doczytałam, ze sadziłeś tydzień temu, więc pewnie porządnie podlałeś..

Co do linii kroplującej - nie wiem, drzewa nowoposadzone tak się prowadzi jak napisałam. Teraz może byc stres i reakcja liści.
Nie wiem jak u Ciebie, u mnie upał i wiele liści "klapie", robię wieczorem prysznic po całości ale nie podlewam, bo korzenie mają mokro pod ściółką

Dam Ci jeszcze jedną radę - konieczne są paliki i porządne usztywnienie pnia. Podczas przesadzania uszkadzone są korzenie włośnikowe i one się muszą odbudować. jeśli nie usztywnisz to nawet przy lekkim pomuchu wiatru te korzenie ciągle są uszkadzane, bo drzewko się rusza. Z rok dwa trzeba tego pilnować, żeby porządnie rozwinęło system korzeniowy.
O przerośniętej bryle korzeniowej (jeśli robinię kupowałeś w doniczce) pisałam sporo w rododendronach, też może byc problem, jeśli nie zwróciłeś na to uwagi.
silver37
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 1 cze 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: robinia akacjowa Umbraculifera

Post »

wykopalam dolek ok 20 cm i caly czas jest wilgotno
Awatar użytkownika
misia
500p
500p
Posty: 783
Od: 28 lip 2006, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Witam,

W tym roku zauważyłam pęknięcie w miejscu szczepienia na mojej robinii akacjowej Casque Rouge .
Ma już 4 lata, ładnie rośnie liście zielone, teraz powtarza kwitnienie.

Obrazek
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Robinia akacjowa (grochodrzew) - choroby, szkodniki, inne problemy

Post »

Kwalifikuje się do wyczyszczenia i zabezpieczenia funabenem.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Ewa5
50p
50p
Posty: 64
Od: 15 paź 2016, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Mam posadzone wokoło działki drzewka Robinii Akacjowej. Posadzone zeszłej jesieni. Część ładnie się przyjęła i urosła, a część cały czas marnieje i nie rośnie. Postanowiłem wymienić je na nowe. Po wykopaniu zauważyłam, że na ich korzeniach są nieregularne jasno brązowe kulki.
Co to za pasożyt jak z tym walczyć, by nie atakowało inne drzewka.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Część drzewek nie rośnie pasożyt korzeni

Post »

A nie masz zdjęcia? Krzewy ze szkółek w donicach mają czasem nawóz długo uwalniający się, wygląda jak różnej wielkości żółte kuleczki. Nawet jeśli to jakieś jaja, to nie było tam żadnego wyklutego owada, albo larwy?
Może krzaki zwyczajnie się nie przyjęły?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”