Izuś , ja nie mam kłopotu z podlewaniem WISTERII czy BUKSZPANU , bo nawadnia je linia kroplująca pociągnięta zygzakiem w całej rabacie . To duże ułatwieniechatte pisze:Właśnie o ten bukszpan mi chodziło! Tylko ... u mnie przy bukszpanach mało co rosnie, bo one spijają roslinom wodę. Czy Musisz lać bardzo dużo wody tej wisterii?
Dopytuję tak, bo też postanowiłam spróbować poprowadzić wisterię na drzewko, podobnie jak Ty.
Kombinowałam własnie, czym by jej osłonić dół i ten bukszpan bardzo mi sie podoba, ale boje się, że nie dam rady podlewać i wisteria będzie cierpieć pragnienie
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Cień służy i RODODENDRONOM i HORTENSJOM , toteż stopniowo te krzewy wypierają z mojego ogrodu RÓŻE , dla których jest tu za mało słońca, niestety...ZbigniewG pisze:Ewelino "cień sosen" wybitnie służy Twoim Rh (potwierdza się stara prawda), a Marię już mamznalazłem ją dopiero w w szóstej szkółce
Ja dziś kpiłam kolejnych 5 szt, "Marii" - wprost od p.Kurowskiego (hodowcy)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Małgosiu, jednak często wychodzę - ot, choćby do ... Centrum Ogrodniczego . Ostatnio "popłynęłam" i przywiozłam samochód zapakowany hortensjami (ogrodowa 2 odmiany, bukietowa - 2 odmiany), jałowcami płożącymi 3x, kosodrzewiną 3x, berberysami 5x, nachyłkami 5x... cóż po zimie wyrzuciłam kilka roślin , które nie przeżyły , stopniowo trzeba uzupełnić brakimalgocha1960 pisze:Mając tak bajeczny ogród chyba nie chce się z niego nigdzie wychodzić,zwłaszcza o tej porze, kiedy kwitnie tyle pięknych roślin.U mnie zmarzł biały i połowa fioletowego rh, złotokap, glicynia, wszystko to,na co najbardziej czekałam.
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Przykro mi ,że nie doczekałaś się kwitnienia GLICYNII i ZŁOTOKAPU
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Dziękuję za przypomnienie nazwy - GŁOWIENKA , no jasne[Iza] pisze:Czy janowca przyciąć krótko przy ziemi, czy tylko tochę końcówki?
![o-ścianę ;:223](./images/smiles/wallbash.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Co do JANOWCA - ja przycięłam tak w połowie długości gałązek.