Gold Millenium

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1019
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Gold Millenium

Post »

Przestań ludziom podnosić ciśnienie, trolu. Czytaj posty zanim cokolwiek nadziabiesz! Przepraszam pozostałych za słowa.

Pozdrawiam serdecznie
aro
50p
50p
Posty: 97
Od: 6 mar 2009, o 20:49
Lokalizacja: sosnowiec

Re: Gold Millenium

Post »

Napisał Lex
nie chodziło mi o to. Chodziło mi o dostępność towaru w sklepie, jeśli nie było wódki to ludzie pędzili bimber, jeśli nie było kawy, to ludzie w domu sami kawę uprawiali i później palili (z takimi rzeczami też się spotkałem!). A pan Skibicki ZABRONIŁ rozprowadzania drzewek. W Prusach mieli je, ale pan z punku oświadczył mi, ze właściciel odmiany zabronił dystrybucji. Tak wiec nie chodzi o to, ze towaru nie ma, czy o to, ze nie radzi sobie z dystrybucja, ale po prostu zabronił i koniec.
Czytaj uważnie stary ko.... :D
przemek-g
100p
100p
Posty: 137
Od: 6 paź 2009, o 16:53
Lokalizacja: Białystok

Re: Gold Millenium

Post »

Gold Millenium posadzone u mnie kilka lat temu twardo trzyma zamknięte pąki kwiatowe, Tegoroczne, wiosenne sztuki dopiero startują z niewielkimi liśćmi bez widoków na pąki kwiatowe. Za namową pana Skibickiego posadziłem zapylacz - jabłoń ozdobna evereste (cena z przesyłką ponad 40 zł/szt. ;:223 ). Zapylacz dostałem rosnący w donicy z nabrzmiałymi pąkami kwiatowymi i myślałem, że się nie zgra z moimi jabłoniami - co ciekawe wskutek warunków atmosferycznych zapylacz wyhamował a jabłonie przyspieszyły wegetację i aktualnie są na takim samym etapie rozwoju pąków kwiatowych (wciąż zamknięte). Dla zainteresowanych mogę zrobić fotorelację porównawczą :D

Co do zakupów u pana Skibickiego - ciężko mi się współpracuje mimo, że mieszka jakieś 3 km ode mnie. Każdej jesieni i wiosny wykonuję telefony i składam osobiste wizyty i mimo obietnic to w sumie nigdy nie wiem ile drzewek uda mi się kupić i czy w ogóle uda mi się kupić.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1019
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Gold Millenium

Post »

Nie rób apetytu, kurde!

Pozdrawiam serdecznie
przemek-g
100p
100p
Posty: 137
Od: 6 paź 2009, o 16:53
Lokalizacja: Białystok

Re: Gold Millenium

Post »

poniżej zdjęcia kwiatów:

Gold Millenium posadzone 4 lata temu:

Obrazek

Zapylacz jabłoń ozdobna Evereste posadzona na początku kwietnia (wysadzana z doniczki):

Obrazek

pozdrawiam
x_r-t
---
Posty: 504
Od: 30 maja 2010, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gold Millenium

Post »

przemek-g pisze:
Zapylacz jabłoń ozdobna Evereste posadzona na początku kwietnia (wysadzana z doniczki):
Gdzie dopadłeś Everest? Ja nie mogłem znaleźć i posadziłem Galę.
przemek-g
100p
100p
Posty: 137
Od: 6 paź 2009, o 16:53
Lokalizacja: Białystok

Re: Gold Millenium

Post »

Zapylacz znalazłem w największym portalu aukcyjnym na literę A :D Jak wpiszesz w ich wyszukiwarkę evereste to wyskoczą Ci dzisiaj 3 wyniki wyszukiwania. Ja wybrałem tą najtańszą ofertę i jestem zadowolony bo drzewko super, super zapakowane i błyskawicznie wysłane.

pozdrawiam
x_r-t
---
Posty: 504
Od: 30 maja 2010, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gold Millenium

Post »

Teraz znalazłem. Szukałem jesienią zeszłego roku, kiedy zamawiałem Gold Milenium, a wtedy była jedna oferta za ponad 100 zł. cena zaporowa.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gold Millenium

Post »

rolnikt pisze:... za ponad 100 zł. cena zaporowa.
Dyplomatyczne określenie... ja bym powiedział, że toż to czysta spekulacja :roll:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
przemek-g
100p
100p
Posty: 137
Od: 6 paź 2009, o 16:53
Lokalizacja: Białystok

Re: Gold Millenium

Post »

też widziałem tą ofertę ale dotyczyła drzewa o wysokości ok. 3 m i średnicy pnia 8-10 cm. Swoją drogą raczej z odbiorem osobistym dźwigiem niż wysyłkowo... Było sprzedawane przez tę samą firmę, w której właśnie kupiłem zapylacz. Żeby nie było, że off topic to wciąż rozmawiamy o Gold Millenium i jego zapylaczu :D

pomologu jeśli pąki kwiatowe są w stanie jak powyżej na zdjęciach a zapylacz rośnie od kwitnących drzew w linii prostej w odległości 5-7 metrów to mam szanse na jakiś owoc w tym roku?:)
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gold Millenium

Post »

Tak, oczywiście. Jeżeli tylko nie ma problemu z owadami zapylającymi, bo to w zupełności wystarczająca odległość ;)
Pozdrawiam serdecznie :wink:
przemek-g
100p
100p
Posty: 137
Od: 6 paź 2009, o 16:53
Lokalizacja: Białystok

Szkodnik czy choroba?

Post »

Moja dalsza przygoda z Gold Milenium: co dolega moim drzewom (objawy pojawiły się tylko na najstarszych 4-letnich drzewkach)? Poniżej zdjęcia:

Obrazek Obrazek
Obrazek

Uszkodzenia pojawiły się kilka dni temu i zajmują 10% wszystkich liści na drzewie.
Na marginesie dodam, że na tych drzewkach walczę z zieloną mszycą.

przypomnę moją wypowiedź z 22 maja na temat szczęśliwego zapylenia (moderator zignorował/przeoczył moją prośbę o przeniesienie wiadomości do tego wątku):

odkopuję trochę temat ale może ktoś jest zainteresowany:)

po wczorajszej wizycie na moim "ranczo" stwierdzam, że 70% kwiatu GM wykazuje cechy zapylenia ;:138 :heja :tan

Potwierdziło się to co mówi pan Skibicki, że Evereste zapyla najlepiej (przynajmniej w naszym regionie).

Z tej radości mogę spróbować pogadać z panem Skibickim na temat ewentualnej dystrybucji drzewek na naszym forum - może gdyby usłyszał, że jest zapotrzebowanie na kilkadziesiąt a nie na kilka sztuk to by jakoś dało radę nawet zamówić u niego wcześniej?:)

pozdrawiam
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szkodnik czy choroba?

Post »

przemek-g pisze:...Na marginesie dodam, że na tych drzewkach walczę z zieloną mszycą...
Jakim środkiem? Kiedy wykonywałeś zabieg i jakie były wtedy warunki? Bo możliwości są dwie: skrajna postać mączniaka jabłoni (przyznam, że te rdzawe plamy w przypadku mączniaka to nieczęsto spotykany objaw) albo uszkodzenie środkiem chemicznym.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”