Gold Millenium

[Winogrodek]

Z tej radości mogę spróbować pogadać z panem Skibickim na temat ewentualnej dystrybucji drzewek na naszym forum - może gdyby usłyszał, że jest zapotrzebowanie na kilkadziesiąt a nie na kilka sztuk to by jakoś dało radę nawet zamówić u niego wcześniej?:)

pozdrawiam

Przemku - jak podejmiesz się wysyłki a drzewka będą w rozsądnej cenie to ja 2 sztuki wezmę. Może i znajdę kogoś chętnego.

[przemek-g]

prysnąłem Decisem jeden raz przedwczoraj na wszystkich jabłonkach. Zostało mi trochę po nierównej walce na porzeczkach. Jutro kupię Pirimor.
Pryskałem wieczorem, było ciepło i sucho.

Zmiany na liściach były widoczne już przed opryskiem, więc uszkodzenie chemiczne raczej odpada

pozdrawiam

[pomolog]

A zabiegi na mączniak robiłeś?
Pozdrawiam

[przemek-g]

a powinienem?
Nie nie robiłem żadnych zabiegów poza tym Decisem.

Wyszedłem z założenia, że skoro ta jabłoń jest taka ekologiczna to nie będę jej pryskał.
pozdrawiam serdecznie

[pomolog]

Oczywiście obowiązku nie ma. Ale ekologiczna nie znaczy odporna ;)
Pozdrawiam

[przemek-g]

wracając do zmian na liściach - co proponujesz teraz uczynić?

[pomolog]

Teraz to już trochę "po ptokach"... w kolejnym sezonie - jak ma być już tak całkiem ekologicznie - uważnie obserwuj drzewo i po zauważeniu pierwszych objawów mączniaka usuń porażone liście (wytnij je sekatorem).
Pozdrawiam serdecznie

[przemek-g]

A czemu nie ma nalotu na liściach tak jak jest w opisie mączniaka?
Czy potwierdzeniem choroby w tym roku będzie siateczka na owocach?
A może oberwać te porażone liście już w tym roku?
A jeśli ma być mniej ekologicznie ale bardziej skutecznie to kiedy i czym pryskać w następnym roku?
Dlaczego inne jabłonie Gold Milenium nie mają tych objawów?
Nie za dużo pytań?

pozdrawiam serdecznie

[pomolog]

Za dużo ;) Przynajmniej jak dla mnie na dziś Nie upieram się przy mączniaku, bo i odmiana jakoś bardzo podatna nie jest i te objawy wyglądają... hm... dość nietypowo ;)
Może ktoś wpadnie na trop?
Pozdrawiam

[przemek-g]

To może usunę porażone liście i będę oberwować

[przemek-g]

Mam nadzieję, że nie obrazicie się - odkopię trochę temat
Jeśli na jednym drzewie z 20 owoców wielkości orzecha włoskiego zostało 8 to znaczy, że mam za sobą opad świętojański czy coś raczej jest nie tak?

Na młodych liściach nie ma śladów porażenia, nic nie robiłem i niczym nie pryskałem

pozdrawiam

[pomolog]

Możliwe... jak na Twój rejon to dosyć wcześnie - ale z drugiej strony mamy do czynienia z letnią odmianą ;)
Pozdrawiam serdecznie