Widoki na działkę ;) i nie tylko

[artam]

Oglądałyśmy ostatnio z Martą i oprócz dużego nasłonecznienia nie stwierdziłyśmy żadnych choróbsk.

Z całym szacunkiem, Jolu, to, że myśmy nie stwierdziły, to nie znaczy, że nie ma Ja to tylko ochojnika umiem rozpoznać,a z tego co wiem, to Ty jeszcze osutkę Nie, ale oczywiście, trzymamy się wersji, że to słońce, ono wielu roślinkom ślicznym krzywdę potrafi zrobić
Ale zaimponowałaś mi swoim rozpoznaniem przeciwnika na wierzbie i zdecydowaną walką z nim! Powodzenia!

[aleb-azi]

Oj, robale niebezpieczne... Dobrze, że ogrodnik uważny
Ależ zniewalające clematisy - gratulacje
A zdjęcia ogrodowe pokazują nieodmiennie, że wszytko rośnie jak szalone. Widać u Ciebie, że margiel ogrodom służy

[Jagusia]

Niski ukłon w Twoją stronę za walkę ze szkodnikiem ja pewnie już bym wywaliła i roślinkę i szkodnika.....
a co do tego:

Winobluszcz pięciolistkowy Star Showers pięknie przezimował, niech sobie zdrowo rośnie

niech rośnie , rośnie, to się uśmiechnę o szczepkę

[pamelka]

Sylwek czekajmy więc cierpliwie. każdy chciałby mieć w ogrodzie roślinki katalogowe nie jest to proste, jak sie okazuje
Paula, koleusika zamierzam przechować przez zimę. Raczej z listka niż z nasion. Mam jeszcze dwa inne cudactwa, zaraz cyknę fotkę.
O taka tylko fotka chudzielców

Winobluszcz cały się wybarwia, widziałam taki duuużo większy okaz w jednej ze szkółek. Polecam.
Andrzej tak trzymaj. Nie jest wykluczone, że cho...ośpiw pniu, czego Ci oczywiście nie życzę
Celinko, a później w sezonie się nie wybarwiają? Koleus do ogrodu, potem do domu
Wstawię dla porówniania szyszki Silberloce i koreanki jakiejś kupionej pod nazwą jodła koreańska



Agatko jedni mówią oprysk, innie żeby nie ruszać, bo to obecnie dolegliwość wszystkich sosen bądź tu człowieku mądry.
Agusia to się cieszysz zaraz będą fotki.
Reniu no właśnie pisłam Celince, żeby poczekać. Dziękuję za potwierdzenie moich słów.
Marzanko, a mówiłam u kogoś sie głównie roślinki widzi, u siebie chwaściory. Są i u mnie, nieuwaznie patrzyłaś
Beatko miło, że wpadłaś, zapraszam częściej
Marta z całym szacunkiem, ale kto tu komku imponuje nie mniej jednak dziękuję za słowa pochwały od mistrza.
Izka oj margiel nie wszystkim służy. Obawiam się co będzie, jak już wykorzystją przygotowane dołki. U naz nawet sosny mają płytki rozległy system korzeniowy. Ot dostosowały się do warunków.
Dziękuję
Jagusiu rośnie, będę pamietała ten uśmiech.

[pamelka]

Miałam nie mieć różyczek no to w dzisiejszy rześki poranek wyłącznie różyczki
Oczywiście mogę miec problemy z przedstawieniem śliczności, proszę o podpowiedzi
Munstead Wood




Pat Austin


Pastella






tę kupiłam jako czerwoną parkową, ale jakie jej imię


Eden Rose


Chippendale


Na koniec Star Profusion

[Steasi]

Fajne te Twoje chudzielce Patrz nawet nie wiedziałam że można je z listka rozmnażać. Coś takiego jak pelargonię? Na takiej samej zasadzie można je przechować przez zimę w domu?
Winobluszcz jest naprawdę śliczny, niemniej jednak całe wolne miejsce jakie mam dla pnących i jakie będę z ogromnym zawzięciem organizować będzie przeznaczone dla clematisów. Miłość największa na równi z hostami

[malgocha1960]

Jednak u ciebie wszystko jest bajeczne, dobrze rozmawiasz ze swoimi roslinkami,że odwdzięczają ci się takim pięknem.

[marzanka]

Star profusion podbiła serce me.No rzeczywiście wcale się nie przyglądałam ...patrzyłam z nosem na ekranie aż mi się oczy w zeza ustawiały i ...nic,zero chwastów

[AniaDS]

Star Profusion jest zachwycająca, dobrze, że ją mam .
Szkoda tylko, że póki co nie ma nawet pąków

[elsi]

Popisałam... i pffff.. poszło, więc teraz konkretnie:
Koleusy zimuję od kilku lat.
Zwykle późnym latem ukorzeniam rośliny do przechowania.
Zawsze jednak do domu wraz z koleusami zabierają się na gapę mszyce .
Teraz się wymądrzyłam i po jednej roślinie matecznej zostawiłam na oknie w pracy.
Gdybyś chciała zagęścić swoje koleusy,
to trzeba ściąć wierzchołek wzrostu (który od razu można tez ukorzenić- już za dwa tygodnie będą mocno ukorzenione).

[Sure]

Hej, hej, witam pogodnie i słonecznie!
U nas będzie dziś prawie 30 (jak wszędzie). Planuję, gdzie tu się schować! ;)
Zajrzałam w poszukiwaniu systemu nawadniającego, a tu róże kwitnące i inne śliczności. Nawet ponegocjowałam z m. temat posadzenia róż, ale na razie nici z tego!...
Sosnę jednak opryskałam p. osutce, a czy mam rozumieć, że skoro to można zostawić, znaczy, że przejdzie samo??

[gosia07]

Kurcze ale dałaś po oczach tymi różami Same cudeńka.I kwitnie ci Edenka a wszyscy piszą że ona strasznie oporny ma start i długo trzeba czekać.Musi mieć u ciebie bardzo dobrze.Chipek Edenka moje chciejstwo.A zapomniałam Pastella też

[reniazt]

Joluś - ta różyczka Star Profusion - to wysoko rośnie? Wiem, że jest okrywowa, tylko, że u mnie strasznie malutka - ledwo co przy ziemi rośnie, a jak mi się wydaje - twoja jest większa.

[pamelka]

Paula Ela poniżej odpowiedziała szczegółowo Nigdy nie przechowywalam koleusów, po co jeśli można wysiać
Jednak takie selekty chyba zdarzają się wyjątkowo. Nasiona jakie kupujemy zwykle są bardzo podobne. W tym roku będzie przechowywani, rownież chudziaków
Miłość podzielam, ale ... kwestia czasu i kolejne miłości.
Gosiu krzątam się, porządkuję, nawożę, podlewam, najczęściej jednak pochylam się z zachwytem, czasem z troską Chyba one lubią to najbardziej.
Podobnie, jak moje psy
Marzanko ta różyczka zachwycilam się u Marty Faktycznie zdrowa i plenna długokwitnaca odmiana. Co do chwastów zaraz ukradkiem, wszak niedziela , na skarpę, bo wieczorkiem chciałabym kilka hostek pokazać
Aniu wierzyć się nie chce. Ta różyczka u mnie jest juz drugi sezon i zawsze ładnie kwitnie. Czemu u Ciebie nie ma pąków Z pewnościa masz juz pomysł na odpowiedź.
Elu dziękuje za szczegółową odpowiedź Tak mam zamiar zrobić, a mszycy przy domowym przechowywaniu nie da się uniknać. Ja mam jeszcze datury, teraz chyba ze 12 donic
Agatko ostatnio nabyłam nowe linie i one chyba jeszcze lepsze od ubieglorocznych. Zdecydowaną zaletą jest to, że 15 metrowe, dwu i trzzyłowe zależnie od szerokości podlewanej rabaty. Wczoraj się sprawdziły doskonale. Niestety u nas tez piekielny upal, więc musiałabym pół wieczoru spędzić z węzem, a tak tylko przełączam.
Co do osutki jest teoria, że igły sosen, które powinny spedzic na drzewie jeszcze 2-3 lata spadają przedwcześnie. Jednak wiosenna wegetacja uzupełnia ubytki. Opadłe igły należy zgrabić i spalić. Oczywiście można opryskać.
Znalazlam taka informację "Pierwsze dwa zabiegi zaleca się wykonać fungicydami o działaniu kontaktowym, a następne środkami o działaniu układowym."
Gosiu kiedyś najbardziej podobaly mi sie różyczki herbaciane, teraz mam równiez inne. Jesienią dokupię jeszcze ze trzy krzaki, ale jakie ... sie okaże.
Mój Pat Austin wczoraj smutno spuścił główki, czy to może byc wina upału, czy ta róza tak ma?
Pastellę polecam jest niedroga, zdrowa i bardzo długo kwitnie, a kwiaty są trwałe.
Reniu u Mnie Star Profusion zaczyna urastać w krzaczek. Akurat wstawiony zostal parter Poźniej cykne fotkę całego krzaczka

Dla Agatki


wieczorem fotki zroszeniowe.

Tak sobie radzi paulownia


a tak mlodziutki tulipanowiec


pierwsza trytomka




a w tle canny

[Steasi]

To tawułka już ci kwitnie? Ja mam widzę wszystko opóźnione w tych roślinach. Trytomy jeszcze śpią (ale pałeczki będą dwie z jednej rozety ), tawułka tylko jedna ma pąki,różowa. Czerwona przymarzła i w tym roku kwiatów nie będzie a u białej i fioletowej jak na razie z pąkami cisza.
Dzięki Elu za szczegółowy opis. Zatem w tym roku do pelargonii dołączy koleusik. Tak na próbę czy umiem